• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Modele zasilane parą

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#1
Cześć, po dłuższej nieobecności na forum wstawiam swoje ostatnie dokonania. Od niedawna zbieram modele silników parowych. Jako pierwszy będzie Doll & Cie 351/2, model silnika do zasilania modeli statków parowych. Trochę było z nim roboty patrząc nawet na to w jakim stanie był. Oryginalnej farby nie zrywałem a zabezpieczyłem lakierem bezbarwnym ponieważ bardzo podobają mi się zdobienia. Brakowało w nim paru gdy go kupiłem min.: rurki do pomiaru poziomu wody, gwizdka i obudowy rurki.

Widać na tym zdjęciu brak tych części :
20231104_142901.jpg
Następnie wycinam kawałek 65x25mm z mosiądzu
20231104_142856.jpg

Pierwszy raz lutowałem tak dużą część, kocioł jest dosyć duży i odbiera dużo ciepła podczas lutowania
20231104_171418.jpg

Następnie po oczyszczeniu i żłożeniu silnika wszystko prezentuje się tak
20231104_171408.jpg

20231104_171440.jpg

Nastepny model który odnawiam to Wilesco D5, relacją powinna pojawić się za tydzień. Na swoją kolej czeka też walec parowy Wilesco Old Smokey
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.638 64 3
#2
Hmm... Te dwie dziury które przykryłeś wielką łatą to prawdopodobnie miejsca po króćcach od wodowskazu. Dość ważny element kotła parowego. Mimo wszystko byłoby warto to kiedyś odtworzyć.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#4
Hmm... Te dwie dziury które przykryłeś wielką łatą to prawdopodobnie miejsca po króćcach od wodowskazu. Dość ważny element kotła parowego. Mimo wszystko byłoby warto to kiedyś odtworzyć.
Tak, jak będę miał czas to dorobię sobie te części napewno. Rozlutować zawsze można.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#6
Przebudowa komina ponieważ temperatura była zbyt wysoka i sam się rozlutował i nie miało to sensu, nowy jest zrobiony bez lutowania zbędnego, części trzymają się. Dodatkowo dorobiłem dzisiaj brakujący gwizdek
20231107_211724.jpg
20231107_211730.jpg
20231107_200030.jpg
20231107_201259.jpg
20231107_202224.jpg
20231107_204838.jpg
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.638 64 3
#7
Trochę się zastanawiam jaki jest cel zastosowania tej siatki na wylocie z komina. Według mnie nie ma ona żadnego sensownego zastosowania bo w końcu żadne ptaki do niego nie wpadną. No chyba że ma spowolnić przepływ spalin by w większym stopniu przekazały ciepło do ogrzewanej wody.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#8
Trochę się zastanawiam jaki jest cel zastosowania tej siatki na wylocie z komina. Według mnie nie ma ona żadnego sensownego zastosowania bo w końcu żadne ptaki do niego nie wpadną. No chyba że ma spowolnić przepływ spalin by w większym stopniu przekazały ciepło do ogrzewanej wody.
Chciałem zrobić coś na wzór łapacza iskier
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#11
Wpadło pare nowych rzeczy, min. Zestaw modeli EKT. Modele zasilane silnikiem parowym, podłączane za pomocą pasków z sprężyn. Modele byly produkowane w latach 50 i jak na swój wiek są w całkiem dobry stanie. W najbliższym czasie lekko je odświeżę.
20231125_223739.jpg
20231125_223742.jpg
20231125_223745.jpg
20231125_224439.jpg
20231125_223752.jpg


Dzisiaj na warszta wleciał kolejny silnik, oczyściłem podstawę z farby. Jutro pomaluję go, złożę i wrzucę więcej zdjęć.
20231125_125626.jpg
20231125_125616.jpg
20231125_220728.jpg
20231125_223423.jpg
 

Załączniki

OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#13
Niesamowity zestaw! I bardzo rozwijający technicznie. Czy to tylko zabawka, czy dałoby sie za pomocą tych urządzeń coś wykonać, np. w miękkim drewnie lub tekturze?
I jesli możesz, to przybliż, co to za maszyna pomiędzy tokarką a prasą mimośrodową? Prasa śrubowa?
Ta maszyna wg. mnie to coś typu młota spadowego. Jedyne urządzenie którego można by używać to raczej piła. Maszyna są zasilane poprzez pas transmisyjny z silnika, silnik da się zatrzymać ręką więc raczej obróbka czegoś na nich nie wchodzi w grę. Ew. można by zamontować jakiś silniczek elektryczny ale te modele są za małe do użytku w warsztacie.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.502 19 9
#14
Ta maszyna wg. mnie to coś typu młota spadowego.
OK. dzięki. Teraz już rozumiem konstrukcję, jak wiem, na co patrzeć. :)
Jedyne urządzenie którego można by używać to raczej piła. Maszyna są zasilane poprzez pas transmisyjny z silnika, silnik da się zatrzymać ręką więc raczej obróbka czegoś na nich nie wchodzi w grę.
Tak tylko zapytałem, bo widzę, że np. w tokarce jest nawet trzpień do oparcia zabieraka. Miałem więc nadzieję, że są to bardziej funkcjonalne zabawki.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#15
OK. dzięki. Teraz już rozumiem konstrukcję, jak wiem, na co patrzeć. :)

Tak tylko zapytałem, bo widzę, że np. w tokarce jest nawet trzpień do oparcia zabieraka. Miałem więc nadzieję, że są to bardziej funkcjonalne zabawki.
Jest trzpień i jest konik, wszystko ma możliwość przesuwania się po łożu tokarki.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#16
Do modelu z pierwszego postu dorobiłem ostatnio lepszy gwizdek, kupiłem gwintownik i gwizdek jest nakręcany na zawór

received_706061658166603.jpeg
Kontynułując temat, pojawiła się nowa maszyna w kolekcji- Märklin 4149/91
Zdjęciu odrazu po zabraniu od sprzedającego
20240106_132139.jpg
20240106_132135.jpg
20240106_132155.jpg
20240106_132142.jpg
20240106_132147.jpg

Maszyna była zatarta, nie było możliwości przekręcenia koła zamachowego. Model jest prawie kompletny, brakuje osłony dynama i ciężarka do zaworu bezpieczeństwa. Model jest wyposażony w małą pompkę pompującą wodę do zbiornika podczas pracy silnika i dynamo. Dynamo aktualnie jest zdemontowane ponieważ nie działa i muszę coś z nim jeszcze pomyśleć. Szybkie zdjęcia w plenerze, na dniach wrzucę z bliska.
20240107_121109.jpg
20240107_121136.jpg
20240107_121107.jpg
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#17
Wilesco D10 Gold & Brass.
20231225_021759.jpg


Kocioł ma przeciek na lutach pod kotłem
20231225_170953.jpg

Kocioł rozebrany do zera i rozlutowany. Przy okazji wyczyściłem od kamienia. Kontynuacja w najbliższym wolnym czasie :)
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
453 0 6
#18
Doszedł kolejny model do kolekcji, zdjęcia prosto po otworzeniu paczki. Waga to około 8,9 kg. Trochę informacji na jego temat z strony zajmującej się tym:

Maszyny te produkowane były zapewne od lat czterdziestych do czasu, którego nie jesteśmy w stanie podać dokładnie (ale wygląda to na lata siedemdziesiąte) w dwu wariantach. W postaci modelu przekrojowego ilustrującego zasadę działania maszyny parowej (dwustronnego działania ze stawidłem) oraz w postaci działającej.
Do uruchomienia maszyny służył kociołek Papina także występujący w pracowniach fizyki. Co może wydawać się dziwne maszyny przekrojowe wykonywane były w zakładach w Częstochowie, a maszyny działające i kociołki Papina przez zakłady w Poznaniu.
Nie wiemy ile wyprodukowano działających maszyn. Co prawda sporo z nich posiadała tabliczkę znamionową z numerem i rokiem produkcji, ale nie wiemy czy numery nie były kasowane wraz z numerem serii, typu lub rokiem produkcji. W każdym razie najstarsza maszyna z jaką mieliśmy kontakt to nr 239 z roku 1956, a najnowsza to nr ~900 z roku 1971. Na tabliczkach które spotkaliśmy numery się nie powtórzyły i zawsze rosły wraz z rokiem produkcji. Sugerowało by to, że zachowano numerację przez cały okres produkcji. Jednak nikła ilość tabliczek znamionowych z którymi mieliśmy kontakt (poniżej 10) nie umożliwia udowodnienia tej hipotezy. Z drugiej strony maszyny te są na tyle popularne, że nie chce się wierzyć aby zbudowano ich zaledwie ok. 1000szt.

Zdjęcie archiwalne z produkcji tego silnika
Szmp-wkatalog-06.jpg


Zdjęcia stanu mojego silnika:
IMG_20240111_214249.jpg
IMG_20240111_214251.jpg
IMG_20240111_214255.jpg


Silnik prawie kompletny, brakuje jedynie zakończenia regulatora obrotów. Więcej zdjęć wkrótce.