Re: model lokomotywy Taurus w malowaniu UEFA Euro 2008 - Pol
No i wracamy do głównego wątku tego tematu, czyli do modelu "Polen".
Gdzieś tam w środku całej tej historii, postanowiłem napisać do
DarkaW pytanie o możliwość wykonania modelu "Polen" na podstawie dużej ilości fotek oryginału, jakie otrzymałem od osoby z Allegro. A wiedziałem, że Darek sam opracowuje i wykonuje kalkomanie i wykorzystując je dokonuje konwersji modeli. Podesłałem mu zatem posiadane fotki do analizy.
No i tak jak się spodziewałem, odpowiedź była negatywna, bo na podstawie posiadanych fotografii, mimo że było ich sporo, bardzo trudno byłoby opracować dobre kalkomanie, szczególnie mając na uwadze że liczy się realizm. Żadnej z grafik nie dało się zaadoptować z fotek, byłoby trzeba wszystko narysować ręcznie od podstaw.
Zatem i ta próba zakończyła się fiaskiem.
Mimo iż jak pisałem wcześniej, odnalezienie na eBay modeli Taurusów w barwach Euro 2008 nie doprowadziło do zdobycia modelu "Polen", to ale wywołało to u mnie chęć dalszych poszukiwań tego modelu. A zatem Google poszło w ruch. Teraz już zdecydowanie lepiej wiedząc co wpisywać w wyszukiwarce, liczyłem na ciekawsze wyniki, niż na samym początku mojej przygody z tym modelem. W zasadzie, poszukiwania miały podłoże takie, by spróbować odnaleźć mimo wszystko model "Polen" wśród tych jakie wykonane były na zamówienie firmy ÖBB-Werbecenter, bądź też przynajmniej odnaleźć jakieś informacje potwierdzające że takiego w ogóle nie było. Szukałem także ogólnie wszelkich możliwych informacji o takim modelu, nie ważne jakiej produkcji.
No i w pewnym momencie poszukiwań, natrafiłem na następujące fotki.
Muszę przyznać, że takie fotki musiały i faktycznie wzbudziły moje największe zainteresowanie, tym bardziej, że jak widać na nich, są tam też budy modeli "Polen". Były to fotografie pochodzące ze strony internetowej austriackiej firmy Modellbauprofi (czy też Modellbau Harry), której właścicielem jest Harry Leuchtenmüller. Zresztą, z tego co
Adam-H0 mi pisał, jest to jednoosobowa firma, znana i dość popularna w Austrii.
W tamtym okresie czasu, na stronie tej firmy, prócz tych dwóch fotek, były również podstrony jakby sklepu, gdzie wypisane były wszystkie dostępne modele w "malowaniu" Euro 2008, wraz z małym zdjęciem podglądowym oraz ceną (obecnie tych stron już nie ma). Co najciekawsze, był tam również model "Polen"! Serce mocniej zabiło, bowiem okazało się, że teraz, po raz pierwszy, wreszcie mogłem realnie ten model mieć.
Ale, nie byłbym sobą, gdybym nie starał się zanalizować tego, co na wspomnianych stronach podano. Trochę utrudnione to było z powodu języka niemieckiego w jakim strona została stworzona, a który to jest mi obcy. Po pierwsze mocno zastanawiająca i niepewna była kwestia ceny. Ta podana na stronie nie była mała i z tego co rozumiałem to chyba nie była to cena końcowa za model. Druga sprawa, to kwestia wykonania modelu, znaczy jego zgodności z oryginałem. Fotka, czy też fotki (już nie pamiętam) modelu "Polen" ukazywały model wykonany dobrze i prawidłowo w odniesieniu do tego co jest ponad linią ostoi. To co niżej, czyli pas ostoi ze wszelkimi opisami nie wyglądał zbyt dobrze, bo było widać zupełnie inne rozmieszczenie większych napisów, w tym tego chyba najważniejszego, czyli numeru maszyny. Nie jestem w stanie przedstawić Wam teraz tych fotek, bo jak pisałem tamtych stron już nie ma, a ja sobie samych fotografii na dysk nie zapisałem. Ale znalazłem w sieci fotkę, na której wśród innych modeli lokomotyw Taurus w "malowaniu" Euro 2008 jest i "Polen" i wygląda mi ten model właśnie na produkcję firmy Modellbauprofi. Przedstawiam tę fotkę poniżej.
I dla porównania oryginał.
Jak widać przy porównaniu, największe napisy na ostoi są zupełnie inaczej rozmieszczone na modelu i na oryginale. Poniżej duża fotka, na której dokładnie widać co tam być powinno dokładnie.
Teraz dwie niewyjaśnione przeze mnie do dziś ciekawostki związane z modelami firmy Modellbauprofi.
Po pierwsze, na fotografiach innych modeli Taurusów w barwach Euro 2008 tej firmy, oznaczenia na pasie ostoi były prawidłowo rozmieszczone, zaś jak się zdawało jedynie model "Polen" miał źle. Na fotce wyżej, o ile tylko wszystkie ukazane modele są wykonane przez tą firmę, też to widać. Może skoro oryginał początkowo miał zamienione barwy białą i czerwoną, to i model dostał błąd, tym razem w postaci źle rozmieszczonych napisów na ostoi?

Nie pamiętam już dokładnie, czy przypadkiem i numer lokomotywy nie był nieprawidłowy.
Po drugie zaś, nie udało mi się ustalić, czy modele tej firmy miały coś wspólnego z modelami wykonywanymi na zamówienie firmy ÖBB-Werbecenter. Bo jeśli na przykład modele ukazane na powyższym zdjęciu są modelami firmy Modellbauprofi, to czemu w tle stoją drewniane pudełka jak z modeli firmy ÖBB-Werbecenter? Czy to tylko przypadek, czy może część z ukazanych modeli jest produkcji jednej firmy, a część tej drugiej? A może po prostu firma Modellbauprofi była wykonawcą modeli dla firmy ÖBB-Werbecenter? Tego nie wiem, ale przeciwko temu ostatniemu faktowi przemawiają dwie kwestie. Pierwsza taka, że w ofercie firmy ÖBB-Werbecenter chyba nie były wszystkie maszyny w barwach Euro 2008, zaś fotki ze strony firmy Modellbauprofi ukazują jeśli nie wszystkie, to ale prawie wszystkie "malowania". Poza tym, modele firmy ÖBB-Werbecenter posiadały numerowane certyfikaty, gdzie numery szły w grube setki. Nawet gdyby przyjąć, że numeracja nie była osobna dla danego modelu, ale była wspólna dla wszystkich tych modeli, to ale wątpię, czy Pan Harry Leuchtenmüller dałby radę wykonać setki przeróbek na takie modele.
Wracając jednak do modelu "Polen".
Dwie wcześniej wymienione kwestie jakie mnie zastanawiały dotyczące modelu z firmy Modellbauprofi (czyli cena i napisy na ostoi), nie dawały mi spokoju. Po niemiecku pisać do wykonawcy nie byłem w stanie, zaś po angielsku może bym się nie dogadał i zamiast uzyskać informacje jakie potrzebuję, otrzymałbym coś innego. A kwestie do poruszenia wymagały pewnej precyzji przy zapytaniu. I w tym momencie pojawia się w mojej opowieści osoba
Adama-H0. Do niego zwróciłem się z prośbą o pomoc w kontakcie z tą firmą. Adam faktycznie się z producentem skontaktował i dzięki temu wiedziałem już więcej. Okazało się, że do konwersji wykorzystywane są modele firmy Roco, ale ewentualnie i na Piko byłoby możliwe wykonanie modelu (ale mniej chętnie). Konwersji ulegała część pudła ponad linią ostoi, zaś poniżej wszystko zostawało niezmienione. Cena podana na stronie zaś była ceną samej tylko konwersji. Czyli doliczyć było trzeba koszt modelu do konwersji. Cena konwersji była z tego co pamiętam trochę niższa niż katalogowa cena nowego Taurusa Roco. Może wtedy były trochę tańsze niż obecnie, ale sumując cenę modelu i przeróbki wychodziła wcale nie mała kwota. Do tego niezrozumiałe dla mnie było, jak można zostawiać nie ruszoną linię ostoi z oznaczeniami, skoro były inaczej rozmieszczone.
Ostatecznie, po nie małym i nie krótkim namyśle, po raz kolejny, mimo tym razem odnalezienia nawet źródła modeli, zrezygnowałem z zakupu. Adam zresztą tak samo stwierdził, że cena jest nie mała.
W następnej, ostatniej już części opisowej, opiszę już nie tyle drogę do powstania modelu "Polen", ile jego powstanie.