• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Makieta podwieszana 3900x1606 mego projektu.

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#1
Witajcie,

To mój drugi temat w dziale o budowie makiety domowej. Moją już znacie prezentowaną tutaj i w serwisie YouTube. Dzięki publikacji właśnie na tym drugim serwisie zgłosił się do mnie człowiek, który zainspirowany moim miniaturowym światem zapragnął mieć coś podobnego w domu. Niestety jego największy pokój jest dużo mniejszy niż mój więc zaprojektowanie czegoś sensownego było nie lada wyzwaniem.

Pierwotnie makieta miała być makietą modułową z pętlą i parowozownią w środku w jednym pokoju i przejeżdżać do drugiego pokoju, gdzie miała być druga pętla. Po wykonaniu projektu okazało się jednak, że zabierze znaczną część mieszkania gdyż klient uparł się, że musi być taki sam wiadukt jak u mnie i krzyżowanie linii kolejowych a to wymaga jednak miejsca, tym bardziej gdy się chce zachować jakieś w miarę przyzwoite łuki by EN57 nie wyglądał na nich kwadratowo. Nie chce mi się opisywać ile wariantów projektu było przerabianych ale było ich kilkanaście.

Finalnie stanęło jednak na tym, by makieta miała kształt prostokąta, miała możliwość rozdzielenia na dwie części i była podnoszona pod sufit. Krzyżowanie linii kolejowych wiaduktem oczywiście musiało być uwzględnione nawet kosztem tego, że dwa pociągi będą poruszać się kolizyjnie. Powstał zatem taki plan:


makieta piotra.jpg


Na makiecie przewiduję halę wachlarzową na 6 stanowisk, tory trakcyjne i halę prostokątną 2 stanowiskową oraz jakiś zakład pracy po którym można będzie prowadzić manewry. Po lewej stronie odchodzą dwa tory gdyż być może w przyszłości klient zdecyduje się na dobudowanie łącznika i linii przechodzącej co sypialni. Ale to kwestia zapewne dalekiej przeszłości.

Wstrzymywałem się dość długo z publikacją tego tematu bo chociaż prace nad tym projektem rozpocząłem już na początku lutego to do wczoraj tak naprawdę losy tej makiety pozostawały pod znakiem zapytania. Budowa tej makiety była bowiem uzależniona od możliwości podnoszenia jej pod sufit. Już wcześniej opracowałem konstrukcję podstawy i dwie części złożyliśmy jakieś dwa miesiące temu. Jednak dopiero w minioną sobotę udało się połączyć dwie części ze sobą wraz ze stosownymi wzmocnieniami oraz zamontować wyciągarki. Klient ma oczywiście dużo szczęścia mieszkając na ostatnim piętrze i mając nad sobą poddasze. Umożliwiło to przewiercenie się przez płytę panwiową i osadzenie mocowań haków na odpowiednich blachach. Kiedy już konstrukcja makiety została podwieszona mogę pochwalić się pierwszymi efektami:
received_817732139983472.jpeg
received_1012290093234498.jpeg
received_6418643181576582.jpeg
received_2546240142200573.jpeg
received_6364920006938112.jpeg
received_671290231516599.jpeg
received_845201040301727.jpeg


Teraz w najbliższym czasie odbędzie się zsynchronizowanie wyciągarek tak by można było sterować nimi jednym pilotem oraz położenie od góry dwóch sklejek na których będą układane tory na podkładzie korkowym. Jak szybko to nastąpi to już leży w gestii klienta. Warto jednak zaglądać do tego tematu :) Wszystkie tory i rozjazdy już są skompletowane i nawet szyny już pomalowałem :)
 
Ostatnio edytowane:

Pd5

Znany użytkownik
Reakcje
2.057 24 8
#2
Wow, niezła konstrukcja i zapewne jej waga. Nie wiem jakie są dokładne wymiary pojedynczej kratownicy, ale biorąc pod uwagę „sezonową” pracę drewna i ruchy góra / dół całej konstrukcji, czy nie obawiasz się ew. lekkich odkształceń na makiecie ?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.893 527 30
#3
Mam sugestię, by dorobić jakieś nogi, na których makieta stanęłaby w dolnej pozycji, podczas zabawy. Przy ustawianiu składów na torach, nie mówiąc o jakichś późniejszych drobnych naprawach czy uzupełnieniach, ryzyko nawet przypadkowego oparcia się o makietę jest spore, lepiej byłoby, gdyby makieta nie wisiała wyłącznie na linkach.

I dwie uwagi, dotyczące układu torowego:
1) Moim zdaniem całkowitym nieporozumieniem jest rozbudowany układ torów w środku makiety, do którego wjazd jest możliwy wyłącznie przez obrotnicę. Na te tory mogą wjechać tylko pojedyncze lokomotywy, więc trzy długie tory z rozjazdami w środku moim zdaniem zupełnie nie mają sensu.
2) Rozjazd krzyżowy po lewej stronie stacji, gdzie zbiegają się dwa tory szlakowe, będzie wąskim gardłem. Należałoby przeprojektować tę stronę, tak, by był niezależny wjazd z obu torów szlakowych na stację. Za chwilę coś naszkicuję.

No i narysowałem. Najprościej chyba będzie dołożyć połączenie z użyciem rozjazdu łukowego, to już poprawi sytuację. Najlepiej byłoby ten łukowy tor (na czerwono) do dolnego toru tak, by nie kolidował z wyjazdem z drugiego toru od dołu w kierunku wewnętrznego łuku szlaku, ale to wymagałoby całkowitej przebudowy tej strony stacji.

makieta piotra.jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Ty42-89

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#4
Wow, niezła konstrukcja i zapewne jej waga. Nie wiem jakie są dokładne wymiary pojedynczej kratownicy, ale biorąc pod uwagę „sezonową” pracę drewna i ruchy góra / dół całej konstrukcji, czy nie obawiasz się ew. lekkich odkształceń na makiecie ?

Waga razem z wyciągarkami to już jakieś 80 do 100 kg. Tak, obawiam się lekkich odkształceń bo chociaż konstrukcja została wzmocniona dodatkowymi deskami to jednak mimo wszystko drewno ulega naprężeniom. Myślę jednak, że nie będzie z tym większych problemów.

Całość składa się z dwóch kratownic o wymiarach 1). 2050x1660, 2). 1850x1660. Niesymetrycznie dlatego by nie ciąć rozjazdów.


No i narysowałem. Najprościej chyba będzie dołożyć połączenie z użyciem rozjazdu łukowego, to już poprawi sytuację. Najlepiej byłoby ten łukowy tor (na czerwono) do dolnego toru tak, by nie kolidował z wyjazdem z drugiego toru od dołu w kierunku wewnętrznego łuku szlaku, ale to wymagałoby całkowitej przebudowy tej strony stacji.

Takie połączenie jakie zaproponowałeś kolorem czerwonym można zrobić. Umożliwi to jednoczesny wjazd do stacji dwóch pociągów z obu linii. Jednak na przebudowę tu czegokolwiek jest za późno gdyż konstrukcja jest robiona stricte pod ten układ torowy. Chodzi głównie o rozmieszczenie poprzecznych wsporników wzmacniających by nie kolidowały z podmakietowymi napędami rozjazdów. Nie do końca wychodzi też to na rozjeździe łukowym. Według mnie najlepiej będzie to tak:

piotr v3.jpg



) Moim zdaniem całkowitym nieporozumieniem jest rozbudowany układ torów w środku makiety, do którego wjazd jest możliwy wyłącznie przez obrotnicę. Na te tory mogą wjechać tylko pojedyncze lokomotywy, więc trzy długie tory z rozjazdami w środku moim zdaniem zupełnie nie mają sensu.
Niestety tylko w taki sposób można było zrobić tory trakcyjne przy lokomotywowni. Na końcu tych torów będzie dwustanowiskowa lokomotywownia prostokątna i żeberko. Między tym kanały rewizyjne, żurawie wodne i do nawęglania. Nie ma miejsca na tak małej powierzchni by połączyć to z pozostałym układem torowym by wjazd odbywał się z torów stacyjnych. Gdyby Klient nie uparł się na krzyżowanie linii wiaduktem to z powodzeniem można by było zrobić linię dwutorową z odpowiednimi zjazdami, za czym zresztą optowałem. Ale jak to mówią, klient nasz pan :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.893 527 30
#7
Według mnie najlepiej będzie to tak:
I bardzo dobrze. To, co naszkicowałem, to tylko idea
Niestety tylko w taki sposób można było zrobić tory trakcyjne przy lokomotywowni. Na końcu tych torów będzie dwustanowiskowa lokomotywownia prostokątna i żeberko. Między tym kanały rewizyjne, żurawie wodne i do nawęglania.
A jak będzie dowożony węgiel do zasieków? Ciężarówkami? ;) A jakby zrobić dojazd od góry, od toru okrążającego halę wachlarzową?

makieta piotra 3.jpg
 
OP
OP
Ty42-89

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#8
A jak będzie dowożony węgiel do zasieków? Ciężarówkami? ;) A jakby zrobić dojazd od góry, od toru okrążającego halę wachlarzową?
To jeszcze można by wykminić taki układ torowy:

piotr v3.jpg



troche bym sie bal ze mi na głowe spadnie
Jeszcze będą robione zabezpieczenia. Tak samo całość będzie wspierać się na nogach gdy makieta będzie w dolnej pozycji. Na razie to tak naprawdę zrobiona tylko konstrukcja z podwieszeniem.

Dlatego tylko teściowa tam będzie mogła spać ;)
Czasami są teściowe dużo lepsze od własnych matek...
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
538 65 11
#9
Cześć. Czy przy tej obrotnicy potrzebny jest ten drugi tor. Może bardziej atrakcyjna zwrotnica i uwolnienie z ciasnoty. Sorry za marną jakość wklejek.
Temat teściowych odpuszczam :)

Tory.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.893 527 30
#12
ja po prostu dodalem potrójną zwrotnicę dla uatrakcyjnienia. Podobają mi się
Rozjazd podwójny, nie zwrotnica potrójna, bo to są dwa rozjazdy nałożone na siebie. Ja też je lubię, ale akurat tam nie bardzo pasuje, bo w torach musiałoby być po parę odwrotnych łuków jeden za drugim. Poza tym tam w ogóle nie potrzeba tylu rozjazdów, układ jest niepotrzebnie skomplikowany, po połączeniu dwóch torów za halą wachlarzową rozjazdem, to połączenie krzyżowe dwóch torów staje się całkowicie zbędne. Dlatego ostatnia moja propozycja jest według mnie najlepsza.
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
538 65 11
#13
Rozjazd podwójny, nie zwrotnica potrójna, bo to są dwa rozjazdy nałożone na siebie. Ja też je lubię, ale akurat tam nie bardzo pasuje, bo w torach musiałoby być po parę odwrotnych łuków jeden za drugim. Poza tym tam w ogóle nie potrzeba tylu rozjazdów, układ jest niepotrzebnie skomplikowany, po połączeniu dwóch torów za halą wachlarzową rozjazdem, to połączenie krzyżowe dwóch torów staje się całkowicie zbędne. Dlatego ostatnia moja propozycja jest według mnie najlepsza.
racja z terminologią. co do układu to patrzać przez pryzmat mojego tortu żałuję ze wiecej jeszcze nie upchnałęm bo manewry to podstawa na małej powierzchni :)
 
OP
OP
Ty42-89

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#15
Też dobrze , ja po prostu dodalem potrójną zwrotnicę dla uatrakcyjnienia. Podobają mi się

A na mojej makiecie są zwyczajnie utrapieniem. Mam dwa takie rozjazdy, niestety na torach PIKO i często tam się lubi tabor wykoleić, w szczególności gdy wagony są spychane na rozjazd ze zwałowiska. Może te Roco są lepsze - tego nie wiem, w Roco iglice nie nachodzą na siebie jak w PIKO - w każdym bądź razie wolę już ich unikać.


No ale tam akurat to nic nie da w kwestii manewrów, a tylko zwiększa koszt.

Na pierwotny plan tory już są zakupione i nawet szyny pomalowane :) Ja jednak myślę, że moja pierwsza myśl z torem wyciągowym do manewrów była dobra, tylko po przebudowaniu układu torowego zmieni się jego kolejność. Dzięki temu można swobodnie prowadzić manewry na zakładzie pracy a jednocześnie może wjechać lokomotywa ze stacji czy manewrując po rozjazdach z szopy. W tym układzie dwa tory od góry to tory ładunkowe i trzeci tor do formowania składu. Manewry mogą się swobodnie odbywać po torze wyciągowym a z toru do formowania może już wyjeżdżać pociąg.

piotr v3.jpg
 

void-tech

Znany użytkownik
Reakcje
909 34 1
#16
Idea podwieszenia makiety (i jej opuszczania) mnie także bardzo mocno chodzi po głowie. Drugi pomysł, to składanie do pionu w... dedykowanej szafie. Moja jednak tak duża nie jest.
 
OP
OP
Ty42-89

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#17
Idea podwieszenia makiety (i jej opuszczania) mnie także bardzo mocno chodzi po głowie. Drugi pomysł, to składanie do pionu w... dedykowanej szafie. Moja jednak tak duża nie jest.

Na razie to mamy dylemat gdyż wyciągarki nie pracują jednakowo. Konstrukcja makiety się reformuje przy wciąganiu i opuszczaniu. Wrócę z urlopu to będę kombinował z tymi wyciągarkami. Opuszczanie z szafy też kiedyś rozważałem przy budowie swojej makiety, jednak moja jest jeszcze większa od tej i waży około 100 kg. U mnie pozostało tak że makieta stoi i zajmuje 3/4 pokoju.
 

void-tech

Znany użytkownik
Reakcje
909 34 1
#18
Trzymam kciuki za te wciągarki. Ja na razie nie muszę decydować. Póki co - makieta trafi na koziołki stolarskie, a co będzie potrzebne za jakiś czas, to się okaże.
 
OP
OP
Ty42-89

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.879 15 1
#20
Po wakacyjnej przerwie wracamy do tematu makiety. W obecnej chwili problem z wyciągarkami został rozwiązany. Do każdej został przygotowany wyłącznik krańcowy i makieta się dzięki temu poziomuje. W niedalekiej przyszłości postaram się przedstawić to rozwiązanie. U mnie to jednak bardziej się robi niż chwali :)

Na dzień dzisiejszy rozpoczęliśmy układanie torowiska na podkładzie korkowym. Mamy jednak problem i prosiłbym o jakieś rady i sugestie. Do szutrowania torowisk na swojej makiecie użyłem szutru Polak 5213. Niestety na tą chwilę jest on ani żaden podobny nieosiągalny. Może ktoś jest w stanie doradzić czego można jeszcze użyć do szutrowania? Zdjęcie dla uwagi.

received_355560780204154.jpeg
 

Podobne wątki