• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój TTabor w skali TT

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
#42
No generalnie jest. Wagony towarowe tańsze. Osobowe ceny podobne, lokomotywy też ceny podobne.
Wagonów nie sprawdzałem, ale jak weźmiesz pod uwagę modele parowozów na przykład... TILLIG (TT) w porównaniu do cen modeli np. PIKO (H0) to owszem, podobne.... np BR01 - cena podobna do Tilliga, dajmy na to, np Tillig TT nr kat. 02137 <nowość 2017> kosztuje na dzisiaj (cena w PLN) 931, zaś PIKO nr kat. 50104 kosztuje 930 zł. Modele PIKO i Tillig są na podobnym poziomie uproszczenia i wykonania. Ale jak weźmiesz już w H0 bardziej dokładny (z większą ilością detali) model BR01 np. firmy Roco, to już mamy cenę 1243 zł, a BR01 Trixa też droższe o kilka ładnych stówek.
BR56 Tillig TT nr kat. 02166 koszt 914 zł, zaś dostępne w H0 BR56 (od Liliput) nr kat. 131562 kosztuje 1622zł.... Nie widziałem BR56 w H0 od PIKO. Jak ktoś chce ten model H0, to nie ma do wyboru tańszego z PIKO..... Ktoś może powiedzieć, że to nie najlepszy przykład..... to może inaczej:

Ceny w przykładowym polskim sklepie internetowym:
Ten sam model Roco /aktualnie w ofercie/:
BR44 Roco H0 nr kat 72236: 1246zł
BR44 Roco TT nr kat 36019: 985zł
Oba bez dźwięku w pełnej wersji (nie Hobby)
Różnica: 261 zł.

Ceny (z dzisiaj) na stronie Roco:
BR44 Roco H0 nr kat 72236: 289 EURO
BR44 Roco TT nr kat 36021: 229 EURO
Różnica: 60 EURO

Wg mnie więc generalnie TT jest tańsze.
Owszem, zdarzają się może i przykłady, że można kupić coś z TT drożej - dajmy na to spalinowozy- na dzisiaj spalinowóz BR232 DB Roco TT z dźwiękiem nr kat 36282 ma cenę /w EURO/ 199, zaś podobny model z dźwiękiem BR232 DB Roco nr kat 58501 ma cenę /w EURO/ 189. Czyli 10 EURO taniej w H0.... ale nie wiem czy modele od Roco z numerem kat. zaczynającym się na 5xxxx, to nie jest seria Hobby (uproszczenia). Może dlatego taniej...

Generalnie myślę, że taniej jest w TT z jednej strony dlatego, że w H0 są modele, których nie ma od tańszych firm jak PIKO H0 i chcąc je mieć skazanym się jest np. na drogą filigranową firmę BRAWA, albo Liliput.
Ale myślę, że z drugiej strony przykład z BR44 Roco idealnie pokazuje różnicę --- bo porównujemy dokładnie to samo (nie wersję pełną z wersją podobną, czy Hobby) --- mamy tu dokładnie ten sam model z tej samej firmy i cenę w TT niższą o niemal (w zaokrągleniu) 300zł... z czegoś to wynika.

Także - gdyby bliżej się temu przyjrzeć, to nie jest wcale takie pewne, że TT jest droższe od H0.
 
Ostatnio edytowane:

piottrw

Aktywny użytkownik
Reakcje
410 8 0
#43
Ta czy owa lokomotywa nie jest wszystkim, wagony towarowe tańsze generalnie np, produkty piko, roco ich odpowiedniki w tt droższe, akcesoria jak pojazdy figurki budynki itp, pomijając mniejszy asortyment. W TT jest w zasadzie jeden segment, czyli jest model albo go nie ma, nowsze konstrukcje mogą pomieścić obok dekodera głośnik i tylko to je odróżnia. Sa tez firmy w tt klasy esu, weinert ale to jest poza moim zasięgiem, wole 4-5,6,7 lokomotyw w analogu niż jedną za 2-3 kpln. Jedynie tillig produkuje segment start, ale to kilka modeli dla dzieci i zestawy startowe z uproszczonymi i fikcyjnymi modelami, ale osobno w sprzedaży nie dostępne jak np traxx st49 pkp cargo
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
#45
Zapraszam do odwiedzania strony UMF na której dowiecie się więcej o tym wagonie.
Bardziej "precyzyjny" link: Eaos » Cysterna 29R H0

Przy okazji chciałem dopytać bo padło już o prywaciarzach /a to wiadomo, że najnowsza epoka/ - ale te kalkomanie.... dostępne dla jakich epok i ich podokresów jeśli chodzi o PKP? Na fotkach widzę epokę IVa. Mogli byście zamieszczać więcej takich bardziej szczegółowych informacji. Jeśli ktoś chciałby kupić w oznaczeniach z epoki np. IVc?
A ja chciałbym się zapytać, czy model cysterny typu 29R wygląda rzeczywiście tak, jak na poniższych zdjęciach, czy może jednak coś zostało już w tzw. międzyczasie, w konstrukcji tego modelu zmienione ?
Bo jeśli nie zostało zmienione, to konstrukcja modelu jest niestety całkowicie niezgodna z rzeczywistością...
Oczywiście mam na myśli konstrukcję wagonu, a nie "dekorację" w postaci oznaczeń i malowania.
Cysterny typu 28R i 29R miały konstrukcję samonośną, w której zbornik odgrywał rolę elementu przenoszącego również siły wzdłużne. Dlatego też, w części środkowej wagonu (pomiędzy belkami skrętowymi) nie było żadnych podłużnic, ani poprzecznic (!), a elementy układu hamulcowego montowane były za pośrednictwem wsporników do zbiornika wagonu.
Oczywiście to, co napisałem powyżej, nie ma być może najmniejszego znaczenia dla wielu kolekcjonerów modeli taboru PKP, ale zastanawiam się dlaczego musi być tak, że nawet w modelach małoseryjnych, wykonywanych praktycznie ręcznie, muszą występować tego rodzaju niezgodności w stosunku do oryginału?
Dziwię sie również, że nikt do tej pory nie zwrócił uwagi na tak fundamentalną niezgodność tego modelu z oryginałem.
W modelach wielkoseryjnych mamy najczęściej do czynienia z kompromisem technologicznym lub ekonomicznym, a tutaj... ?
Słuszna uwaga. Także uważam, że "manufaktura" do czegoś zobowiązuje i nie umniejszając firmie UMF... która jednak daje modelarzom modele - odnoszę także wrażenie, że tu także występują kompromisy produkcyjne. Być może są one ustalone w rozmowie z klientem. Nie wiem.... ale np. tak było z serią SM/SP42 w wielkości TT. Widziałem, że modele te miały różne numery nie koniecznie pasujące do "budy". Nie to aby się czepiać, ale gdy przyglądałem się oryginałom, to nagle dopatrzyłem się, że jakiś inny układ wywietrzników był na lokomotywie z takim czy takim numerze bocznym... np.:

przykład.jpg


Cóż.... chcesz model "idealny"? Zbuduj sobie sam (jak umiesz :) ). Jak posucha i łapy drewniane to bierze się co jest :) Dobrze jednak, że są ludzie tacy jak Pan, którzy zauważają niuanse i o nich dla świadomości mówią /to chyba nie grzech, ani obraza? /....

źródło zdjęcia SP42-071: Plik:SP42-071 w Zielonej Górze.JPG – Wikipedia, wolna encyklopedia
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.709 10 1
#46
Bardziej "precyzyjny" link: Eaos » Cysterna 29R H0

Przy okazji chciałem dopytać bo padło już o prywaciarzach /a to wiadomo, że najnowsza epoka/ - ale te kalkomanie.... dostępne dla jakich epok i ich podokresów jeśli chodzi o PKP? Na fotkach widzę epokę IVa. Mogli byście zamieszczać więcej takich bardziej szczegółowych informacji. Jeśli ktoś chciałby kupić w oznaczeniach z epoki np. IVc?

Słuszna uwaga. Także uważam, że "manufaktura" do czegoś zobowiązuje i nie umniejszając firmie UMF... która jednak daje modelarzom modele - odnoszę także wrażenie, że tu także występują kompromisy produkcyjne. Być może są one ustalone w rozmowie z klientem. Nie wiem.... ale np. tak było z serią SM/SP42 w wielkości TT. Widziałem, że modele te miały różne numery nie koniecznie pasujące do "budy". Nie to aby się czepiać, ale gdy przyglądałem się oryginałom, to nagle dopatrzyłem się, że jakiś inny układ wywietrzników był na lokomotywie z takim czy takim numerze bocznym... np.:

Zobacz załącznik 917766

Cóż.... chcesz model "idealny"? Zbuduj sobie sam (jak umiesz :) ). Jak posucha i łapy drewniane to bierze się co jest :) Dobrze jednak, że są ludzie tacy jak Pan, którzy zauważają niuanse i o nich dla świadomości mówią /to chyba nie grzech, ani obraza? /....

źródło zdjęcia SP42-071: Plik:SP42-071 w Zielonej Górze.JPG – Wikipedia, wolna encyklopedia
Nie wiem kolego w czyjej intencji działasz i w jakim celu tutaj to wstawiasz ale może czasem warto odrobić lekcje zanim się napisze głupoty.
Dlatego śpieszę z wyjaśnieniem specjalnie dla Ciebie.


Model lokomotywy SP42 w skali TT powstał w 2011r i jest to prototyp wykonany na bazie planów fabrycznych.
Był to pierwszy rok naszej działalności gospodarczej więc przytyki o idealnym odwzorowaniu oryginały włożył bym między bajki.
Poza tym zawartość zestawu jest uniwersalna. Nie da się z niego idealnie odwzorować każdego egzemplarza. Jak ktoś chce to zawsze może poprosić o ustawienie zestawu części tak aby taki egzemplarz wykonać.

Dlatego jak chciałeś udowodnić jakie to UMF produkuje badziewia itd to chyba nie wyszło.
 
Ostatnio edytowane:

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
#47
Dlatego jak chciałeś udowodnić jakie to UMF produkuje badziewia itd to chyba nie wyszło.
Nie napisałem o "badziewiach" (takiego słowa nie używałem) i nie taka była intencja, ale po reakcji widać, że kolega ma z tym jakiś problem. To już twoja interpretacja. Napisałem tylko to, co zauważyłem. A jeśli to tak razi, to jaki problem napisać na stronie UMF krótkie info rozwiewające wątpliwości klientów? Zresztą, jak się wstawia na stronę zdjęcia - a jednocześnie to co napisałem tak razi - to jaki problem wstawić zdjęcie z lokomotywą z numerem pasującym do budy? Eeee.... gównoburza. Zwykła uwaga była. Zaraz 'w czyjej intencji'.... najlepiej nic nie zauważać bo zaraz podejrzenia o sabotaż.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.709 10 1
#49
Nie napisałem o "badziewiach" (takiego słowa nie używałem) i nie taka była intencja, ale po reakcji widać, że kolega ma z tym jakiś problem. To już twoja interpretacja. Napisałem tylko to, co zauważyłem. A jeśli to tak razi, to jaki problem napisać na stronie UMF krótkie info rozwiewające wątpliwości klientów? Zresztą, jak się wstawia na stronę zdjęcia - a jednocześnie to co napisałem tak razi - to jaki problem wstawić zdjęcie z lokomotywą z numerem pasującym do budy? Eeee.... gównoburza. Zwykła uwaga była. Zaraz 'w czyjej intencji'.... najlepiej nic nie zauważać bo zaraz podejrzenia o sabotaż.
Kolego nikogo tu nic nie razi. Model byl robiony jako uniwersalny i był robiony dla mnie.
Jest już nieprodukowany od czasu wejścia setów żywicznych więc po co drążyć temat.

Mnie irytuje jak ktoś z czapy nie w tym watku co trzeba robi zmieszanie.
Chcesz, krytykuj tutaj do woli. Wezmę to na klatę.

Nie mniej jednak widzę, że zawsze kiedy bardziej zaczynamy sie gdzieś udzielać to od razu w innych wątkach zaczynają się żale, hejt oraz nie zawsze uzasadniona krytyka jak w tym przypadku.
Z tego co piszesz to nie masz za bardzo pojęcia o kompromisach przy wykonywaniu modeli.
Zwłaszcza przy ograniczonych jak na tamten czas możliwościach technologicznych oraz brakach w wiedzy (mojej).

Życzę Ci abyś Ty mając 25 lat zaprojektował i wydał lokomotywę wykonaną od podstaw :)
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
#50
Nie mniej jednak widzę, że zawsze kiedy bardziej zaczynamy sie gdzieś udzielać to od razu w innych wątkach zaczynają się żale,
Autora wątku "mój tabor w skali tt" przepraszam. Nie wiem jak się stało, że cytat wylądował tutaj. Miał być w wątku o cysternach od UMF...
Tu przyznaję, że coś pomieszałem, że tu to wylądowało. To też nie było moją intencją by tak się stało - przypadek.

Jeśli kolega @Ranger czuje się urażony moimi uwagami, to przepraszam.

Jak pisałem, nie moją intencją było deprecjonowanie modeli z UMF. Osobiście uważam, że są spoko. Jako klient zaglądam na stronę z tzw. OFERTĄ i patrzę. Coś mi nie przypasowało - napisałem. Cholera wiedziała, że to model 'prototyp' czy coś w tym rodzaju na próbę. Jak coś jest na stronie "sklepu" to dla mnie coś, co jest w ofercie - gotowe, czy tam na sprzedaż jak zwał tak zwał. A jeśli nie - to po kij to tam wsadzać? (albo przynajmniej napisać jakąś uwagę prostującą "dla czepiaczy" takich jak ja)....
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.709 10 1
#51
Autora wątku "mój tabor w skali tt" przepraszam. Nie wiem jak się stało, że cytat wylądował tutaj. Miał być w wątku o cysternach od UMF...
Tu przyznaję, że coś pomieszałem, że tu to wylądowało. To też nie było moją intencją by tak się stało - przypadek.

Jeśli kolega @Ranger czuje się urażony moimi uwagami, to przepraszam.

Jak pisałem, nie moją intencją było deprecjonowanie modeli z UMF. Osobiście uważam, że są spoko. Jako klient zaglądam na stronę z tzw. OFERTĄ i patrzę. Coś mi nie przypasowało - napisałem. Cholera wiedziała, że to model 'prototyp' czy coś w tym rodzaju na próbę. Jak coś jest na stronie "sklepu" to dla mnie coś, co jest w ofercie - gotowe, czy tam na sprzedaż jak zwał tak zwał. A jeśli nie - to po kij to tam wsadzać? (albo przynajmniej napisać jakąś uwagę prostującą "dla czepiaczy" takich jak ja)....
Kolego, ten wątek wylądował tutaj przez pomyłkę, miało pójść tutaj i zaraz tam trafi:
https://forum.modelarstwo.info/threads/mój-ttabor-w-skali-tt.34457/

Ja się nie czuję w żadnym wypadku urażony i nie ma za co przepraszać. Po prostu to powinno od razu trafić do działu TT do taboru.

Jeszcze tak na koniec powiem dla wyjaśnienia, że w tym 2011r owszem nie bardzo zwracałem uwagę na układ żaluzji itd.
Jednak ręcznie robiony model z blach z dekoderem dźwiękowym kosztował wtedy 1850zł.
Do dzisiaj nie wiem jak się udawało wykonać model w takiej cenie i jeszcze coś na tym zarobić.
 
OP
OP
Ranger

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.709 10 1
#53
SP42-170 TT Wschodnia DOKP Lok. Skarżysko Kam. to model wykonany z zestawu części żywicznych wzbogacony o elementy mosiężne, fototrawione itd.
Napęd na 4 osie z dwoma gumkami przyczepnościowymi, 5 biegunowy silnik.
Model posiada odporne na zginanie barierki wykonane ze sprężystego i bardzo twardego metalu.|
W środku kryje się również dekoder dźwiękowy plus komplet świateł E1.
Na zdjęciach mamy również nową wersję reflektorów TT ze zwierciadłami. Reflektor o wewnętrznej średnicy 2,8mm to już spore wyzwanie aby w tej miniaturze upchnąć dwie diody, lustro, dwa światłowody, szkło, izolatory itd.
 

Załączniki

Podobne wątki