Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Jeśli chodzi o stare modele firmy Lima to były wykonane nie najlepiej szczególnie, jeśli chodzi o napęd jak również odwzorowanie szczegółów. Modele z nowszej produkcji podobno są całkiem niezłe.
Witam, ja troszkę odgrzeję ten wątek żeby nie klepać następnych bez sensu . Czy ktoś z Was miał może te nowe zestawy Limy w łapce i może powiedzieć jak jest z ich jakością? Czy nadają się na jakieś przeróbki itp.? Czy wagony osobowe wyposażone są już w KKK? Tutaj do wglądu lista tych zestawów ze strony modelmani.
Zestawu nie znam ale może warto zadzwonić do sprzedawcy, nigdy nie miałem problemu by się z nimi dogadać. Zasilacz znam, kupiłem dla syna zestaw Hornby z parowozem Tomek a znim to cudo. Widoczny czarny suwak służy do zmiany kierunku. Czyli prędkość osobno kierunek osobno. Mnie takie rozwiązanie nie pasuje tym bardziej, że działa to topornie. Dodatkowo zasilacz sprawia, że silnik pracuje głośno jak przy tanich dekoderach dcc. A zabezpieczenie przeciwzwarciowe unieruchamia zasilacz na jakieś 10 minut przy byle wykolejeniu. Syn używał chętniej starego Fz1, teraz i tak zabiera mi myszkę
Co do jakości modeli mam set silberlingów z Limy i powiem źle nie jest. To co się rzuca w oczy to zchodząca metalizacja. Fakt, że to zestaw okazjonalny wiec może starali się.
No właśnie i to jest to, nie ma żadnych opinii na temat tych zestawów z modelmani, a jak mam coś kupić choćby za 300 zł i będzie szajs to wolę jedną normalną lokomotywę Piko albo 2 wagony od Tilliga...
Ja raczej sugerowałem telefon do sprzedawcy niż opinie przy produkcie. Troche już firma na rynku jest i na prawde da sie z nimi dogadać. Myślę, że są to w stanie porównać choć by z piko
Dostałem odpowiedź, że:
Zestawy są wykonane na podobnym poziomie co zestawy Piko. Nawet tory Lima pasują do pikowskich.
Ciężko powiedzieć które są lepsze.
Jednak poczekam, może akurat się ktoś tu na forum natrafi co już je miał w łapie
Dobry Nie kupił bym starterów analogowych firmy Limy, a szczególnie w tych plastikowych pudełkach. Widziałem je z bliska wyglądają raczej jak zabawki coś podobnego do zestawów Mehano. Jakość wykonania raczej marna i nie wiem czemu ktoś tam porównał poziom wykonania do kolejek Piko, jakaś pomyłka. Mogę się natomiast zgodzić, że Lima robi całkiem dobre modele lokomotyw. Mam model lokomotywy spalinowej BR 218 DB (nr kat. Lima 208259) i jak dla mnie jest ok. Ma też kilka naprawde udanych modeli jak np.: lokomotywa elektryczna BR 110 DB z epoki IV (nr kat. Lima 208163) czy BR 103 DB AG (nr kat. Lima 208275 wzglednie 288275). Te zestawy Limy w plastikowych pudełkach to tu kupuję się głownie dzieciom do zabawy, choć znam taki co np wagony osobowe robią w graffiti i przerabiają je.
I ponownie odnawiam temat...
Przez przypadek natrafiłem na youtube na film z modelem pendolino (i wiele innych ciekawych) Lima Expert i jest chyba naprawdę udany... http://www.hornby.it/oggi-in-evidenza/hl1610.html To teraz pytanie czy jest jakiś dystrybutor produktów Harnby/Lima na polskę tak jak w przypadku Piko - Sk-Model ?? A może jakaś hurtownia albo sklep ?? Jak ktoś zna namiary to niech wrzuca
Na szwajcarskim forum doczytałem się, że model posiada 2 wady:
- nieprawidłowo funkcjonuje oświetlenie - brak górnego światła, jakaś wada konstrukcyjna płytki - trzeba coś przelutowywać
- w wałkach kardana odklejają się te kuliste końcówki - trzeba samemu je kleić
Lima zawsze miała w swojej ofercie zarówno wyroby, które można określić jako zabawki, jak i bardzo dobre modele, porównywalne z produktami innych firm. Te "modelowe", w granatowych pudełkach były nieraz (ale nie zawsze) wypuszczane pod nazwą "Lima Collection", a teraz "Lima Expert". Ale mam też kilka starszych wagonów, jeszcze w szarych pudełkach z czerwonymi ramkami, na których jest napisane po prostu "Lima models". Są tylko nieco gorsze od tych nowszych, ale mimo to są bardzo interesujące, np. wagony 26,40 m są pełnowymiarowe (303 mm), detale mają całkiem dobre. Przykładem całkiem niezłego modelu jest mój elektrowóz BR120 DB, który opisałem w innym wątku.
Udało mi się znaleźć dwa linki z modelami Limy. Szczególnie ten drugi jest ciekawy, bo można porównać wagony Limy z podobnymi modelami innych producentów:
Trochę mi głupio trzeci kolejny post wrzucać, ale zrobiłem kilka fotek moich modeli Limy i postanowiłem je pokazać, zgodnie z prośbą kolegów. Mam kilka wagonów osobowych DB typu, umownie mówiąc "TEE", z różnych lat produkcji Limy, a także jeden towarowy. Moim zdaniem są to naprawdę bardzo dobre modele. Na początek porównanie pudełek. Najstarsze moje mają szare pudełka, modele z tego okresu mają grubsze ramki okien, poza tym w zasadzie niewiele różnią się od późniejszych. Oczywiście wszystkie są w pełnej długości i mają mechanizm krótkiego sprzęgu. Nowsze modele były pakowane w granatowe pudełka, to środkowe pochodzi z czasu, gdy Lima była już przejęta przez Rivarossi (numer poprzedzony literą L), ale jeszcze przed wchłonięciem obu tych marek przez Hornby. Wtedy właśnie stosowano określenie Lima Collection dla modeli z serii bardziej modelowej, niż zabawkowej. Już wtedy modele miały poprawiony wygląd pudła, a szczególnie ramek okien. Zastosowano tu ciekawe rozwiązanie: szyby okien nie są wklejane, lecz są częścią wypraski pudła, które w całości wykonane jest z przezroczystego tworzywa. Pozwoliło to na uzyskanie bardzo delikatnych, utrzymanych w skali ram okiennych. Niestety, ma to również wadę: bardzo trudno jest oświetlić model, ponieważ światło prześwieca przez całe pudło. Konieczne jest dokładne pomalowanie całego modelu od wewnątrz czarną, kryjącą farbą, co jest sporym wyzwaniem. Najniższe pudełko pochodzi z ostatniego okresu, kiedy Lima i Rivarossi wchodziły już w skład koncernu Hornby - przed numerem są litery HL. Modele technicznie nie różnią się od tych nieco wcześniejszych, ale nie noszą już oznaczenia "Collection". Modele z późniejsze serii mają nie najlepiej rozwiązane mocowanie imitacji wałków osłony przejść - górna część odstaje od pudła. Należałoby to przykleić, ale nie wiem, czy nie spowoduje to kłopotów przy ew. otwieraniu modelu.
Model wagonu Avmz DB z szarego pudełka, to jest inny model, niż widoczny na poprzednim zdjęciu, ale pochodzi z tej samej serii z tego samego okresu. Widoczne dość grube ramki okien.
I dla porównania model nowszy, wagonu serii Apmz DB, z serii Lima Collection.
I pochodzący z ostatniej serii model wagonu Rheingold 1962 serii Av4üm.
Spód modelu wagonu Apmz z nowszej serii. Wcześniejsze modele miały równie dokładnie odwzorowane elementy po pudłem wagonu.
A na koniec wspomniany przeze mnie wagon towarowy serii Rs, też DB: