A to gad z Jacka, użył gotowców i próbuje wmówić nam że to jego robota, pewnie wszystkie lokomotywy i wagony to tez gotowce.
Kolego chyba śledczego rzemiosła uczyłeś się w Ozorkowskiej Fabryce Detektywów, nie ośmieszaj się.
To tak króciutko bo akurat Jacka robota broni się sama.
Co do ogrodu z LGB, to Ci go nie pokażemy ponieważ że:
Nie posiadamy w nim kolejki, choć na 4000 m2 zmieściła by się nie jedna.
Mimo iż Twojemu koledze sprawia przyjemność budowanie i ujeżdżanie tego tajemniczego ogrodu, dla mnie jest to przykład jarmarcznej budowli, mającej li tylko poprawić humor właściciela.
Szkoda pieniędzy i czasu na takie "modelarstwo".
Niepotrzebnie się entuzjazmujesz, nie przekonasz nieprzekonanych, a zachwyceni już Ci liżą tyłek, bo "de gustibus non disputandum est" i każdy ma zdanie jak d*** czyli swoje.
Bawcie się dobrze i nie wymagajcie tylko zachwytów, o czym wspominałem, na tle innych ogrodowych kolejek, blado ta trochę wypada.
Już Cię nie lubimy za to że nie pozwalasz nam mieć swojego zdania, postawię talary przeciwko orzechom że jesteś miłośnikiem jedynie słusznej ideologi w Polsce.
Nie będę szukał w moim małym miasteczku Twojego kolegi, bo się nie chcę z nim kłócić i udowadniać że nie jestem wielbłądem, możemy sobie spokojnie dożywać swych dni, bo jeden o drugim nic nie wie.
No to pa, już myslałem że nic mnie dziś dodatkowo nie zirytuje, ale na bliźniego zawsze można liczyć.
Kolego chyba śledczego rzemiosła uczyłeś się w Ozorkowskiej Fabryce Detektywów, nie ośmieszaj się.
To tak króciutko bo akurat Jacka robota broni się sama.
Co do ogrodu z LGB, to Ci go nie pokażemy ponieważ że:
Nie posiadamy w nim kolejki, choć na 4000 m2 zmieściła by się nie jedna.
Mimo iż Twojemu koledze sprawia przyjemność budowanie i ujeżdżanie tego tajemniczego ogrodu, dla mnie jest to przykład jarmarcznej budowli, mającej li tylko poprawić humor właściciela.
Szkoda pieniędzy i czasu na takie "modelarstwo".
Niepotrzebnie się entuzjazmujesz, nie przekonasz nieprzekonanych, a zachwyceni już Ci liżą tyłek, bo "de gustibus non disputandum est" i każdy ma zdanie jak d*** czyli swoje.
Bawcie się dobrze i nie wymagajcie tylko zachwytów, o czym wspominałem, na tle innych ogrodowych kolejek, blado ta trochę wypada.
Już Cię nie lubimy za to że nie pozwalasz nam mieć swojego zdania, postawię talary przeciwko orzechom że jesteś miłośnikiem jedynie słusznej ideologi w Polsce.
Nie będę szukał w moim małym miasteczku Twojego kolegi, bo się nie chcę z nim kłócić i udowadniać że nie jestem wielbłądem, możemy sobie spokojnie dożywać swych dni, bo jeden o drugim nic nie wie.
No to pa, już myslałem że nic mnie dziś dodatkowo nie zirytuje, ale na bliźniego zawsze można liczyć.
