Leks (Pdn), platforma do przewozu aut - Flotoma

[Heniek_Star]

Wszystko jest super, prócz kolorów maluchów. W tamtych latach, jak jeździłem ze znajomymi na odbiory do Polmozbytu, to pamiętam całe place zastawione tylko jednym kolorem. Tym kolorem był biały, no chyba że maluchy jadą na zachód, to wszystko jest ok. Dopiero od epoki Va zaczęły się zmieniać proporcje kolorystyczne.

Aleś popłynął stary Kolory były różne, moi rodzice mieli oliwkową zieleń, wujek czerwony, ciotka wiśniowy, dziadek piaskowy. Bez ściemy kolory były różne. PS Osoby ww. nie należały do PZPR.

 

[piotr66]

Oczywiście że od początku produkcji były różne kolory, inaczej na ulicach widaćby było same białe, a pamiętam że tak nie było.

 

[Flotoma]

Wszystko jest super, prócz kolorów maluchów. W tamtych latach, jak jeździłem ze znajomymi na odbiory do Polmozbytu, to pamiętam całe place zastawione tylko jednym kolorem. Tym kolorem był biały, no chyba że maluchy jadą na zachód, to wszystko jest ok. Dopiero od epoki Va zaczęły się zmieniać proporcje kolorystyczne.

Akurat z maluchami Drummera w kolorze białym byłby dzisiaj kłopot. Jakiś czas temu jeden z forumowych kolegów wystawił na sprzedaż model białego malucha i dowiedziałem się, że na rynku wtórnym jego cena oscyluje w okolicach 200zł
Maluchy obecnie ustawione na platformie pochodzą z dwóch partii. Piszę tu tylko o wariancie w starszym wypuście (felgi bez imitacji czarnego kołpaka, brak szerokiej czarnej listwy na drzwiach). Jak zaplanowalem budować ten wagon, to z pierwszej partii na rynku zostały już tylko turkusowe i te granatowe. Złapałem też czerwone. Jakiś czas temu Drumer wypuścił drugi nakład i tam pojawiły się kolor piaskowy i brązowy.
Maluchy są zamocowane na magnesach, w każdej chwili mogę je dowolnie konfigurować.

 

[nohab]

Produkowali w rożnych kolorach. Adamzalesie, tez może mieć rację. Ojciec jak odbierał malucha w Toruniu to wybrał niebieskiego.
Pytam dlaczego, a on "bo takie były tylko na placu".

 

[Flotoma]

Wreszcie koniec . Mimo, że to jest "tylko" wagon, kosztował trochę pracy. Na wagonie naliczyłem 70 sztuk pojedynczych kalek.

 

[olek1398]

Będzie możliwość kupienia gotowego modelu lub zestawu do składania? Cudownie wygląda!

 

[Flotoma]

Cieszę się, że wagon spodobał się Wam

Będzie możliwość kupienia gotowego modelu lub zestawu do składania?

Powstał tylko jeden wagon widoczny na zdjęciach. Jak wcześniej pisałem, model wykorzystuje około 30% części z fabrycznego modelu, które też musiały być przerobione. Na początku wątku odwrotnie napisałem. Rozstaw osi w fabrycznym wagonie był o około 15mm dłuższy niż powinien być dla wagonu Leks. Dlatego przesuwałem mocowanie kół. Zmieniłem położenie kinematyki krótkiego sprzęgu. Poprawiłem wygląd belek na ramie. Filary musiały być przedłużone oraz otrzymały maskownice z blaszek. Oryginalne górne pomosty również musiały być zmodyfikowane przed przyklejeniem do nich nowego poszycia z blachy. Zakres przeróbek sprawia, że pójście podobną drogą, czyli przeróbka fabrycznego wagonu jak to zrobiłem nie ma sensu. Aby mógł powstać zestaw do budowy tego wagonu bez użycia fabrycznego dawcy trzeba byłoby posiedzieć jeszcze trochę czasu nad projektem. Na razie nie mam na to czasu...

 

[pwel]

A czy dało by się kupić sam zestaw blaszek z kalkomaniami,albo bez?

 

[piotr66]

Piękny wagon z bolidami. Gdyby ktoś zrobił taki zestaw do montażu tego wagonu pewnie cieszyłby się powodzeniem. Jak pisał Tomek, taka przeróbka czeskiego wagonu jest raczej tylko dla bardzo zaawansowanych i zaciętych modelarzy. Z samych blaszek trudnoby chyba było zrobić ten wagon, nieobeszłoby się bez jakiś części odlewanych z żywicy lub mosiądzu??? Kiedyś obserwując współczesne wagony załadowane samochodami na dworcu we Franowie k. Poznania też przeszła mi taka myśl o czymś podobnym.

 

[Flotoma]

A czy dało by się kupić sam zestaw blaszek z kalkomaniami,albo bez?

Na dzisiaj nie ma takiej opcji.

Z samych blaszek trudnoby chyba było zrobić ten wagon, nieobeszłoby się bez jakiś części odlewanych z żywicy lub mosiądzu???

Również jestem zdania, że same blaszki nie wystarczyłyby. Byłyby potrzebne odlewy na niektóre detale. Zostaje też kwestia barierek, które powinny być wykonane z czegoś twardszego niż miedź.

 

[piotr66]

Barierki można już robić ze stali. Konrad oferuje już trawienie w stali.