Kiedyś popełniłem nawet taki patent, ale to była N'ka na starych PIKOlcach i powierzchnia ograniczona obrysem łóżka piętrowgo.
Mechanizm podnoszący oparty na konstrukcji vertikal'a z kilkoma bloczkami...Nawet, to coś działało.
Tu akurat bym sugerował jeśli już makietę chowaną w coś w rodzaju sufitu podwieszanego lub stanowiącą sufit podwieszany.
Jakby chciało Ci się kombinować to, opuszczanie tego wszystkiego można by było zmechanizować - jakiś układ sterowania silnikiem lub po prostu ręcznie.
Pozdrawiam z MMz
Mechanizm podnoszący oparty na konstrukcji vertikal'a z kilkoma bloczkami...Nawet, to coś działało.
Tu akurat bym sugerował jeśli już makietę chowaną w coś w rodzaju sufitu podwieszanego lub stanowiącą sufit podwieszany.
Jakby chciało Ci się kombinować to, opuszczanie tego wszystkiego można by było zmechanizować - jakiś układ sterowania silnikiem lub po prostu ręcznie.
Pozdrawiam z MMz