Tak z ciekawości: których dyrdymałów i co jest w treści posta #18, który cytuje wpis
@Andrzej Harassek i piszący tenże post najwyraźniej sie z tym zgadza?
387 składów pociągów dziennie, tj. na sesję 129 pociągów, czyli średnio co 1 minutę skład w ruchu, nie na widoczność a zgodnie z RJ.
Opinia "zmieścić jak najwięcej szlaku i pobić kolejny rekord długości", "impreza była pomyślna przede wszystkim dla organizatorów" nie przystaje Panu Andrzejowi, który jako specjalista w tej dziedzinie chyba nie kazałby nam jeździć po torcie lub w telewizorku.
Pełen szacunek dla Krzysia Fiałki za sensowny układ, choć kręgosłup jest odrobinę odmiennego zdania, który był w stanie pomieścić taki ruch i Artura z Cezarym, którzy wykorzystali ten układ do wygenerowania sensownych RJ (mała szpileczka, szkoda że nie było jednak więcej połączeń między dwu- i jednotorem).
Chciałbym też podziękować ponad 11000 odwiedzających, którzy za wyjątkiem kilku malkontentów, byli pod wrażeniem i przeciwnie do
@Andrzej Harassek rozmawiali z nami, byli zainteresowani szczegółami budowy i funkcjonowania makiety.
Szkoda, że Pan Andrzej nie zniżył się do tego poziomu, aby przywitać się z uczestnikami spotkania, porozmawiać o czynnikach jakie miały wpływ na taki, a nie inny układ makiety.
Pozdrowienia od naszego dobrego ducha Rogatka, którego popularność, podobnie jak frekwencja, zaskoczyła przedstawicieli UTK.