• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Katastrofy i wypadki za granicą

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.530 34 1
#3
Dwie myśli przychodzą mi do głowy. Pierwsza, że coś co jest stare, czy nam się podoba czy nie, jest kruche i żadne modernizacje i malowania nie pomogą. Nowe konstrukcję budzą podziw swoją wytrzymałością. Druga myśl jest taka, że energia kinetyczna musi znaleźć gdzieś swoje ujście. Po raz kolejny widać jak delikatne są wagony pasażerskie. Chyba czas teraz na klatki w części przefzialowej i strefy kontrolowane go zgniotu w korytarzach przy przejściach miedzywagonowych. Trzeba pomalować na czerwono napisać, że można tam tylko przechodzić, a nie wolno stać, bo to strefa zgniotu i wykorzystać technologię taką jaka jest zastosowana w tych nowoczesnych lokomotywach. Oczywiście wszystkie okna powinny być wtedy awaryjne. Nie mam tylko pomysłu innego niż super sztywna rama w ścianach bocznych wagonów. Przy wypadkach, w których TIR uderzył w bok wagonu pasazerskiego z obecną "sztywnością" nie wyglądało to bowiem dobrze.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.672 520 30
#6
Wygląda tak, jakby to towarowy najechał na pasażerski.
Ale to nie przesądza o winie towarowego. Oba jechały na siebie, tylko pasażerski zdążył wyhamować i stanąć. Pytanie, dlaczego znalazły się na jednym torze. Równie dobrze mogła to być wina maszynisty jednego lub drugiego maszynisty, albo w ogóle nie maszynistów, tylko dyżurnych ruchu. To, że pasażerski już stał, a towarowy w niego wjechał, nie ma najmniejszego znaczenia.
 
OP
OP
Engineer

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
697 54 1
#8
Wygląda tak, jakby to towarowy najechał na pasażerski.
Z tego co widać, to dokładnie tak było, a masa towarowego jeszcze "przepchneła" stojacy pasażerski RJ.
Ta masa ma tutaj nie małe znaczenie - kolokwialnie mówiąc, "łatwiej" zatrzymać skład pasażerski np. 450 ton, niż powiedzmy 2 tyś. ton cięższy towarowy. Do tego w wagonach pasażerskich są hamulce szybkodziałające i dodatkowo magnetyczne, a w towarowym nie.
Co warte uwagi, to oba składy hamowały i nie doszło do wykolejenia i spiętrzenia wagonów, choć siły jakie zadziałały na pierwszy wagon RJ i platformę za lokomotywa cargo, zrobiły swoje.

Jak zauważył Kolega @Andrzej Harassek:
Ale to nie przesądza o winie towarowego. Oba jechały na siebie, tylko pasażerski zdążył wyhamować i stanąć. Pytanie, dlaczego znalazły się na jednym torze. Równie dobrze mogła to być wina maszynisty jednego lub drugiego maszynisty, albo w ogóle nie maszynistów, tylko dyżurnych ruchu. To, że pasażerski już stał, a towarowy w niego wjechał, nie ma najmniejszego znaczenia.
Rozpatrując przyczyny powstania katastrofy mogło to nie mieć większego, czy nie miało znaczenia.

Nie mniej jednak, myślę że Koledze @bstok70 chodziło bardziej o efekty niż przyczyny powstania wypadku.
 

barman_2000

Aktywny użytkownik
Reakcje
210 7 0
#9
Do tego w wagonach pasażerskich są hamulce szybkodziałające i dodatkowo magnetyczne, a w towarowym nie.
Wiele wagonów towarowych ma hamulce szybkodziałające (a platformy takie jak tutaj brały udział to bardzo często są w takie wyposażone), a wg relacji kilku kolegów co przeszli z ruchu osobowego do towarowego to nawet szybciej "łapią" niż na pasażerskich. Więc nie wiem skąd masz takie teorie. To nie są lata 60, technologia idzie do przodu i się zmienia.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.520 19 9
#13
To hamulce na nastawach R i P. Hamulec wolnodziałający to ten w nastawie G.
Ok, ale hamulców R i O(P) nie wolno wrzucać do jednego worka.
Klasyczny hamulec O(P) różni się od T(G) zasadniczo tylko tym, że ma krótszy czas zwłoki do rozpoczęcia hamowania. Natomiast hamulec R nie dość, że jest prawie bezzwłoczny, to jeszcze zapewnia znacznie wyższą (przeciętnie o ~50%) masę hamującą wagonu niż przy nastawie O(P), w dodatku uzależnioną od aktualnej prędkości pociągu. Dzięki temu pociąg na nastawach R jest w stanie zatrzymać się na znacznie krótszym odcinku, niż gdyby hamował na nastawie O(P).

Jeśli do tego dodamy, że pociągi osobowe mają z reguły znacznie wyższy stosunek masy hamujacej do masy brutto składu, to tłumaczy to sytuację, którą widać na filmie - pociąg RJ zdążył się już praktycznie zatrzymać, a towarowy jeszcze jechał, i jechał....

Dodam tylko, że.nowsze wagony mają ( w wielu przypadkach ) automatyczne przałączanie siły hamowania.
W tej chwili to jest wymóg UIC dla wszystkich wagonów poruszających się z określoną Vmax (nie pamiętam dokłanie, jaką). Działa to tak, że zamiast ręcznej dźwigni Próżny/Ładowny jest układ pomiarowy siły nacisku osi, który redukuje ciśnienie w cylindrze hamulcowym, gdy wagon jest próżny.
...no i jeszcze można dodać do tego podział na hamulec wyczerpalny i niewyczerpalny...
Ten pierwszy typ praktycznie nie występuje już w przyrodzie. Chyba tylko w taborze muzelanym...
 
Ostatnio edytowane:

Booorjan

Nowy użytkownik
Reakcje
58 0 0
#14
Ok, ale hamulców R i O(P) nie wolno wrzucać do jednego worka.
Otóż wolno, a do tego powinno się. Ten worek nazywa się "HAMULCE SZYBKODZIAŁAJĄCE".
Natomiast hamulec R nie dość, że jest prawie bezzwłoczny, to jeszcze zapewnia znacznie wyższą (przeciętnie o ~50%) masę hamującą wagonu niż przy nastawie O(P),
Nastawa R od P różni się tylko i wyłącznie podbiciem ciśnienia w cylindrze hamulcowym dla wagonów na klockach przy prędkości >50km/h, a dla tarczowych podczas całego hamowania. Czas działania jest ten sam. Dlatego są to hamulce szybkodziałające.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.672 124 86
#15
Nie u nas (USA) ale ogrom zniszczenia. Na 'szczęście" towarowy:

"Aftermath of massive freight train derailment in Iowa, no injuries reported" - widok z drona. Nie wiem z jaką prędkością on jechał ale widać skutki wyzerowania energii kinetycznej w potencjalną przy ogromnej masie.

TRN_UP_derailment_Glidden.jpg

Approximately 36 cars of a Union Pacific intermodal train derailed Monday near Glidden, Iowa. City of Glidden


Zdjęcie: Trains.com
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.672 124 86
#19
Opisują to jako "incydent" ... (Groźny incydent. Pociąg uderzył w transportowany sprzęt wojskowy). Znaczy nie takie rzeczy widzieli ;)