Bipa1966 napisał(a):
Witam....po zastanowieniu sie nad tym moim nieszczesnym wagonem postanowilem spolszczyc go choc troche
To co wyszlo widac....nie jest to co prawda jakies wielkie halo...ale to moj pierszy raz
Model prysniety 1 warstwa....jeszcze do dotarcia na mokro. Prosze mi powiedziec....czy sa jeszcze jakies ewidentne elementy, ktore by dyskwalifikowaly ten model do przerobki na PKP'owski wagon.....??
Mam tylko jeden propos - usuń te wręgi na blachach końcowych - najbardziej pasuje mi to na ten sam typ który oferuje Tillig i Roco w malowaniu PKP. Co reszta na taki pomysł? Trzeba by ocenić po długości ale format spawania blach pachnie mi EaNos'em.