jestrabh - Moja pierwsza diorama

[Abarth]

Powiem szczerze ze jak zobaczylem pierwsze fotki to juz sie przeraozilem (dlatego ze ja jeszcze nie robilem a tu juz tyle roboty trzeba), ale po kilku postach efekt jest juz nie samowity do stanu poczatkowego, gratuluje zapału i pierwszej dioramki, super ze robisz i bardzo mi sie podoba, powodzenia w dalszych pracach

 

[jestrabh]

Powiem szczerze ze jak zobaczylem pierwsze fotki to juz sie przeraozilem (dlatego ze ja jeszcze nie robilem a tu juz tyle roboty trzeba), ale po kilku postach efekt jest juz nie samowity do stanu poczatkowego, gratuluje zapału i pierwszej dioramki, super ze robisz i bardzo mi sie podoba, powodzenia w dalszych pracach

Wiem,wiem co pomyślałeś ....za co tyn stary chop sie biere, jak nimo ło tym zielonego pojyńcia

 

[jestrabh]

No i zapomniałem z wrażenia podziękować za gratulacje i cieszę się, że Ci się podoba to co rzeźbię

 

[jestrabh]

Efekt wczorajszych, prawie nocnych prac

 

[Brodagaz]

Nabiera wyglądu

 

[Abarth]

Skałki jeszcze łyse, ale juz tak jak Broda powiedział, nabiera wygladu i coraz gryfniej się prezentuje

 

[mafo]

Coraz ciekawiej to wygląda. Ja bym jeszcze popracował trochę nad tą samoprzylepną jezdnią.

 

[jestrabh]

No Mafo i tu Cię mam, bo to nie jest samoprzylepny gotowiec tylko zrobiona jezdnia z papieru ściernego i pomalowane pasy markerem olejowym. A, co byś sugerował aby zrobić?

 

[mafo]

No to mnie przyłapałeś, bo wygląda jak samoprzylepny od Fallera. Może dlatego, że widać brzeg tego asfaltu, a jeszcze masz niezrobione pobocze.
Z reguły asfalt jak jest naprawiany, to ma wstawione prostokątne łaty. No chyba, że chcesz zrobić dziurawy, to wtedy trzebaby porobić ubytki w nawierzchni. Można jeszcze lekko pomalować cieniutkie linie na czarno imitujące spękanie asfaltu. Nie wiem jak mocno użytkowana ma być ta droga, ale jeśli mocno, to dałbymzacienienia asfaltu mniej więcej takie jak rozstaw kół samochodów. Coś tego typu robiłem kiedyś na swojej dioramce i możesz podejrzeć Tu-Klik

 

[Jędrek K]

Podoba mi się efekt! Fajne plamy łat i smugi na asfalcie.
Jeśli chodzi o spękania była chyba dyskusja na ten temat w wątku Irokeza z bunkrem (o ile dobrze pamiętam...)
Zrezygnowałbym z tych żółtych porostów. Też mam takich paczkę ze starych czasów...
Pozdrawiam!

 

[jestrabh]

Wiesz zadając to pytanie bardziej miałem na myśli jak to zrobić, niż co jeszcze zrobić Trochę z Twojego wątku się dowiedziałem, ale głównie chodzi mi o spękania asfaltu, łaty, ubytki itp. To się maluje? Drapie czy skrobie? Muszę poszperać w czeluściach forum i netu, a może masz na to patent?
[DOUBLEPOST=1462559323,1462558690][/DOUBLEPOST]

Podoba mi się efekt! Fajne plamy łat i smugi na asfalcie.
Jeśli chodzi o spękania była chyba dyskusja na ten temat w wątku Irokeza z bunkrem (o ile dobrze pamiętam...)
Zrezygnowałbym z tych żółtych porostów. Też mam takich paczkę ze starych czasów...
Pozdrawiam!

No nie ukrywam, że to mnie cieszy jeśli Tobie się też to podoba Ten asfalt właśnie taką metodą prób i błędów próbuję spaprać i szukam patentu na spękania. Co do tej żółci to też mam trochę mieszane uczucia, ale na razie to się tworzy, a co finalnie zostanie to zobaczymy
Pozdr.

 

[mafo]

Wiesz zadając to pytanie bardziej miałem na myśli jak to zrobić, niż co jeszcze zrobić Trochę z Twojego wątku się dowiedziałem, ale głównie chodzi mi o spękania asfaltu, łaty, ubytki itp. To się maluje? Drapie czy skrobie? Muszę poszperać w czeluściach forum i netu, a może masz na to patent?

Skrobanie nie wchodzi tu w grę, bo asfalt masz z papieru ściernego. Skrobanie i drapanie jest dobre jak asfalt robisz z gipsu. W przypadku tak cienkiego asfaltu pozostanie farba i cieniutki pędzelek modelarski, jakieś trzy, albo cztery zera. Ewentualnie możesz wykorzystać tzw. pędzelki retuszerskie. To samo z plamami. Pozostaje malowanie na inny kolor niż aktualny kolor asfaltu.

 

[jestrabh]

Wczoraj tylko jakieś próbne krzaczory zrobiłem, moim zdaniem efekt taki sobie. Pastwiłem się też nad drogą z poboczem i chyba lekko przesadziłem bo teraz to wygląda jak posypane sorbentem wycieki płynów na jezdni po kolizji lub awarii. A, jak Wy to odbieracie ?

 

[SCYZOR]

Wczoraj tylko jakieś próbne krzaczory zrobiłem, moim zdaniem efekt taki sobie. Pastwiłem się też nad drogą z poboczem i chyba lekko przesadziłem bo teraz to wygląda jak posypane sorbentem wycieki płynów na jezdni po kolizji lub awarii. A, jak Wy to odbieracie ?

Heniu, real w 100% , mam na myśli te ślady po sorbencie. Nie tak dawno miała miejsce kolizja, nastąpił wyciek paliwa, strażacy posprzątali i trzeba czekać aż słońce dokona reszty.
Nie wiem jakich materiałów używasz do wykonania poboczy, bo być może ich efekt można poprawić. Krzaczory sugerował bym przed oklejeniem zieleniną pomalować na czarny, bądź ciemny brąz.

 

[jestrabh]

Heniu, real w 100% , mam na myśli te ślady po sorbencie. Nie tak dawno miała miejsce kolizja, nastąpił wyciek paliwa, strażacy posprzątali i trzeba czekać aż słońce dokona reszty.
Nie wiem jakich materiałów używasz do wykonania poboczy, bo być może ich efekt można poprawić. Krzaczory sugerował bym przed oklejeniem zieleniną pomalować na czarny, bądź ciemny brąz.

To dzięki Ci Andrzeju za opinię, ale tak jak napisałem to są moje pierwsze próby. Z zieleniną też A, poza tym jak wracam do domu późnym wieczorem to w ramach odstresowania coś tam trochę pogrzebię i trzeba iść spać, a na większe działanie to czasu już brak.

 

[Brodagaz]

Fajne krzaczory

 

[mafo]

Ciekawie wyglądają te drzewka. Najbardziej podoba mi się ta wysoka sosna. Jeszcze podkolorować pień na bardziej rdzawy i będzie bardzo dobra.

 

[Jędrek K]

Krzaczory odbieramy pozytywnie!
Czy tam będze (była) jakaś akcja ratownicza?

 

[jestrabh]

Krzaczory odbieramy pozytywnie!
Czy tam będze (była) jakaś akcja ratownicza?

A, to dziękuję jeśli choć trochę przypominają średnią i niską zieleń.Patrząc na ten asfalt to raczej nie mam innego wyjścia jak taką scenkę zaaranżować Z kolei będę miał problem zaleźć figurki rodzimej Straży Pożarnej i Policji Może masz jakąś podpowiedź w tej kwestii?

 

[bobby74]

Droga wygląda jak po porządnym wycieku diesla po wypadku ale tylko przy spojrzeniu z lotu ptaka. W innych ujęciach nie bije tak po oczach, a wręcz wygląda realnie na zmęczoną wielokrotnie połataną jezdnię - południowe Włochy