• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Intermodellbau Dortmund 2025

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#1
Jak już wspominano w innych wątkach, od środy do niedzieli w ostatnim tygodniu (9-13.04.2025) miały miejsce międzynarodowe targi i wystawa modelarska Intermodellbau 2025 w Dortmundzie. Jak twierdzą organizatorzy, jest to największa tego rodzaju impreza na świecie. Czy to jest prawda, nie wiem, ale faktycznie impreza jest bardzo duża. Tematyka targów obejmuje wszelkie rodzaje modelarstwa, oprócz kolejnictwa reprezentowane są wszystkie dziedziny, zarówno modelarstwa, jak i sportów modelarskich, jak wyścigi zdalnie sterowanych modeli różnego rodzaju itp. Targi odbywają się corocznie na terenach targowych Messe Dortmund GmbH. Podobnie jak w ubiegłym roku postanowiłem wybrać się z Warszawy do Dortmundu pociągiem. Niestety, od wielu lat nie kursuje już nocny pociąg, łączący kiedyś Warszawę z zachodnią częścią Niemiec, więc jedyną możliwością jest jazda w dzień z przesiadką w Berlinie. Oznacza to, że chcąc być na miejscu dwa dni, trzeba spędzić w Dort0mundzie trzy noce. No ale trudno, skoro już zdecydowałem się na taki wyjazd, to zwiedzanie targów tylko w jeden dzień byłoby trochę bez sensu.

Z Warszawy wyjechałem 9 kwietnia, w środę o 7.00 rano, pociągiem EC 246, na bilecie nazywanym wciąż "Berlin-Warszawa-Express". Skład pociągu jest zestawiony z wagonów PKP Intercity i tego dnia był prowadzony lokomotywą "Husarz" PKP IC. Niestety, nie zapisałem pełnego numeru, wiem tylko tyle, ile da się odczytać z tego zdjęcia.

20250409_121629.jpg


Do Berlina dotarłem 10 minut przed czasem i, co ciekawe, pociąg na Berlin Ostbahnhof nie czekał na rozkładowy czas odjazdu, tylko po krótkim postoju ruszył w kierunku docelowej stacji Berlin Hauptbahnhof. gdzie też zameldował się ok. 10 minut przed czasem. Postój na Ostbahnhof jest przeznaczony wyłącznie dla wysiadających, więc czekanie do rozkładowej godziny i minuty odjazdu z punktu widzenia pasażerów byłoby nielogiczne, gdy sytuacja ruchowa pozwalała na wcześniejsze wyprawienie pociągu. Dzięki temu unika się zbędnej irytacji i zniecierpliwienia podróżnych.

Wcześniejszy pociąg z Berlina do Dortmundu, przewoźnika Fixtrain, odjeżdża z Berlina kilka minut po przyjeździe pociągu z Warszawy, więc nie ryzykowałem takiej krótkiej przesiadki. Żeby być pewnym, że zdążę na Fixtrain musiałbym jechać z Warszawy wcześniejszym EC o 5.00 i czekać w Berlinie dwie godziny, na co nie bardzo miałem ochotę. Do Dortmundu pojechałem więc ICE DB ok. godzinę później. Ponieważ bilety kupiłem sporo wcześniej, bez możliwości zwrotu, nie było szansy na rezygnację z ICE i wskoczenie w ostatniej chwili do Flixtraina, który za to mogłem sobie sfotografować.

20250409_123557.jpg

20250409_123604.jpg


Środa 9 kwietnia była dla DB chyba trochę pechowa, bo z powodu jakichś robót gdzieś między Hanowerem i Dortmundem wszystkie pociągi na tej trasie łapały od pół godziny do godziny spóźnienia. Nie ominęło to niestety także mojego ICE. Jechałem najnowszą wersją, ICE4 i mogłem na bieżąco obserwować gdzie jesteśmy, z jaką jedziemy prędkością i ile mamy spóźnienia. ;)

20240420_132842.jpg

20250409_175531.jpg


Ostatecznie do Dortmundu dotarłem przed 19, z ok. 45-minutowym spóźnieniem. Poza sporym spóźnieniem rozczarował mnie też bar w ICE: poza paroma zdechłymi kanapkami nie można było dostać niczego do jedzenia, mimo zachęcająco wyglądającego menu. Niesprawny był też ekspres do kawy, więc oferowano tylko kawę z czajnika z filtrem. W tym wypadku wagon restauracyjny Wars w EC z Warszawy bije konkurencję na głowę.

cdn.
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#2
Następnego dnia rano dość zatłoczonym podziemnym tramwajem, zwanym tu Stadtbahn lub U-Bahn, dojechałem do przystanku Westfalenhallen, skąd po krótkim spacerze dotarłem do głównego wejścia na targi.

20250411_093510.jpg


Niektórzy zwiedzający przyjechali swoim własnym transportem:

20250411_093236.jpg

20250411_093339.jpg


Rano było pochmurnie i dość chłodno, ale w ciągu dnia wyszło słońce i zrobiło się całkiem ciepło. Na miejscu byłem ok. pół godziny po otwarciu targów, żeby przeczekać największy tłum chętnych do zwiedzania, ale i tak kolejka do kas była spora. Ja miałem bilet kupiony przez internet, więc musiałem odstać tylko chwilę w kolejce do bramki wejściowej.

Całe targi zajmowały 6 hal. Modele kolejowe jak zawsze były w hali 4 oraz w sąsiadującej z nią hali 7. Niestety, już od kilku lat ekspozycja związana z modelarstwem kolejowym jest mniejsza niż dawniej. Kiedyś obie hale, 4 i 7, były w całości zapełnione modelami kolejowymi, ale ostatnio połowę hali 7 zajmują ekspozycje budownictwa z klocków w rodzaju Lego (po niemiecku ogólnie nazywanych "Klemmbausteine"). Tak było już w zeszłym roku, kiedy po kilku latach przerwy (m.in. z powodu pandemii) ponownie pojechałem do Dortmundu, ale w tym roku zauważalna była jeszcze mniejsza liczba stoisk handlowych, wiele sklepów modelarskich, obecnych dawniej i jeszcze nawet rok temu na Intermodellbau, najwyraźniej zrezygnowało z uczestnictwa w imprezie. Ale żeby nie było tak pesymistycznie, miejsce handlowców zajęli modelarze: w tym roku było sporo więcej makiet, niż w 2024 roku i niektóre z nich były naprawdę ciekawe.

Poza dwiema wymienionymi halami, modele kolejowe były też prezentowane w hali 8, gdzie prezentowane były modele w małej skali (czyli bardzo duże ;)), w tym o napędzie parowym. Akcenty kolejowe można było też znaleźć na makietach portów morskich, ale oczywiście nie były tam najważniejszymi eksponatami. Ale do tego jeszcze wrócimy.

W hali 4 jak zwykle prezentowały się przede wszystkim bardziej i mniej znane firmy modelarskie i wydawnictwa transportowe, a także najciekawsze makiety.

IMG_0545.JPG

IMG_0543.JPG

IMG_0544.JPG


Zacznijmy więc od prezentacji Roco. O prototypie modelu EP05 była już na forum mowa. Ja dodam jednak, że na targach pokazano prototyp elektrowozu czechosłowackiej serii E469.1 i zapowiedziano jego wersję PKP jako EP05. Świadczyć o tym mogą np. małe reflektory w pokazanym (próbnym?) odlewie pudła lokomotywy.

1 IMG_0489.JPG

2 Roco.jpg

3 IMG_0476.JPG

4 IMG_0478.JPG

5 IMG_0479.JPG

6 IMG_0480.JPG

7 IMG_0477.JPG


Inne ciekawostki Roco:

8 IMG_0490.JPG

9 IMG_0491.JPG


Prototyp Ok1, pokazany w innym wątku przez kolegę @Flotoma jakoś mi umknął i nie mam jego zdjęć.

cdn.
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#3
Na stoisku Piko z ciekawostek znalazłem tylko prototyp modelu BR91 w wielkości H0, ale być może coś przeoczyłem. Jak już pisałem w innym wątku, warunki do fotografowania były trudne, ale coś tam mi się udało zrobić.

IMG_0494.JPG

IMG_0496.JPG

IMG_0498.JPG


Oprócz wspomnianych już firm Roco i Piko, w sumie chyba najważniejszych z punktu widzenia miłośników modeli PKP, na targach prezentowali się najwięksi producenci modeli jak Märklin/Trix, Brawa, koncern Hornby (m.in. Rivarossi, Lima, Jouef), Tillig, Liliput, Artitec, Exacttrain i inni. Na stoisku Artitec można było kupić 6-osiowe platformy podczołgowe w oznaczeniach PKP z IV epoki. O modelach tych była mowa w wątku o nowościach 2025. Nie dostrzegłem nowości PKP u Tilliga, ale może nie patrzyłem uważnie. Na stoisku Rivarossi przeżyłem mały zawód, bo dowiedziałem się, że zapowiadane od kilku lat zestawy wagonów DB pociągu "Rheingold '83", na które też czekałem, jeszcze się nie ukazały w sklepach, a już są wyprzedane u producenta. Jedyną możliwością ich zakupu było (bo już nie jest) wstępne zamówienie (pre-order, Vorbestellung) ich w wybranym sklepie, bez gwarancji ich otrzymania. Zobaczymy, jak wyjdzie w praktyce, ale sklepy już nie przyjmują zamówień na te modele.

Wymieniłem tu kilka największych firm produkujących modele taboru kolejowego, ale na targach oczywiście prezentowali swoje wyroby także producenci wszelkiego rodzaju innych wyrobów ściśle związanych z modelarstwem kolejowym, jak elementy infrastruktury, budownictwo, zieleń, elektronika itd. itp. Wśród tych firm polskim akcentem godnym wspomnienia było duże stoisko znanej firmy MBRmodel, która zdobyła już na europejskim rynku zasłużoną, mocną pozycję. Jednak zdjęć stoiska już nie robiłem. Zupełnie odrębną sprawą jest też ekspozycja producentów modeli pojazdów drogowych w skalach stosowanych w modelarstwie kolejowym. Na targach obecne były również największe wydawnictwa specjalizujące się w tematyce transportu jak Eisenbahn Kurier czy GeraMond.

Z ciekawostek dotyczących elementów urozmaicających makiety kolejowe moją uwagę zwróciło stoisko firmy oferującej Z-Car-System, jak się okazuje produkowany przez polską firmę KK Produkcja.

IMG_0541.JPG

IMG_0427.JPG

IMG_0542.JPG

IMG_0428.JPG


Jak już wyżej wspomniałem, w tym roku dostrzegalna była znacznie większa liczba makiet kolejowych. Podobnie jak w ubiegłym roku nie zabrakło makiety z Polski. W tym roku naszych modelarzy reprezentował kolega Tomasz Florczak (@Flotoma) ze swoją słynną już makietą stacji Wysoka Gorzowska. Makieta wzbudzała ogromne zainteresowanie zwiedzających, praktycznie cały czas przed makietą stali widzowie. Wysoka Gorzowska była już prezentowana na forum przez jej autora, więc tu ograniczę się tylko do kilku zdjęć.

IMG_0513.JPG

IMG_0469.JPG

IMG_0475.JPG

IMG_0565.JPG

IMG_0517.JPG

IMG_0471.JPG

IMG_0473.JPG


cdn.

PS Bardzo proszę o nie komentowanie w tym wątku spraw niezwiązanych z targami Intermodellbau. Wpisy niezwiązane z tematem zostaną wydzielone do działu "Gadki-szmatki".
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#4
Jak już pisałem, na tegorocznych targach było wystawionych więcej makiet, niż poprzednio. Niżej trochę zdjęć najciekawszych, jakie wpadły mi w oko. Na początek najpopularniejsza skala 1:87, w wersji zarówno normalno- jak i wąskotorowej.

Belgijska makieta De Dwarsliggers:

IMG_0512.JPG

IMG_0511.JPG

IMG_0510.JPG


Parowozownia Klappstadt - makieta, jak wynika z opisu, sterowana analogowo:

IMG_0453.JPG

IMG_0450.JPG

IMG_0454.JPG

IMG_0455.JPG


Kolejna makieta z Belgii: stacja Tilff:

IMG_0559.JPG

IMG_0560.JPG


A na tarasie stacji urządzono solarium:

IMG_0562.JPG

IMG_0558.JPG


Stacja Wiesenberg:

IMG_0448.JPG

IMG_0447.JPG

IMG_0446.JPG

IMG_0449.JPG


cdn.
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#5
Makieta w scenerii zimowej. Na niewykończonej części zademonstrowano konstrukcję makiety.

IMG_0552.JPG

IMG_0553.JPG

IMG_0554.JPG

IMG_0555.JPG

IMG_0556.JPG

IMG_0557.JPG


Duża makieta w klimacie przemysłowym, wykonana w systemie Märklina. Zwracał uwagę długi skład 28 talbotów z rudą, prowadzony dwoma parowozami.

IMG_0551.JPG

IMG_0550.JPG

IMG_0546.JPG

IMG_0547.JPG

IMG_0548.JPG

IMG_0549.JPG
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#6
I kolejna makieta w systemie Märklina, zatytułowana "Holz auf der Spur" ("Drewno na torach"). Motywem przewodnim makiety był przemysł drzewny, zwłaszcza pozyskiwanie i transport drewna, zarówno koleją, jak i transportem drogowym (samochody jeździły, ale czy był to system Fallera, czy inny, nie wiem).

IMG_0519.JPG

IMG_0521.JPG

IMG_0522.JPG

IMG_0523.JPG

IMG_0525.JPG

IMG_0526.JPG

IMG_0529.JPG

IMG_0531.JPG


Wracamy do Belgii i cofamy się w czasie do początków XX wieku. Fragment bardzo rozwiniętej dawniej w Belgii sieci kolei wąskotorowych o szerokości toru 1000 mm. W pewnym okresie cały kraj był pokryty siecią takich kolei tak, że dało się przejechać z jednego końca kraju (fakt, że nie bardzo wielkiego) na drugi korzystając wyłącznie z takich kolejek. Makieta nazwana "Westerloo 1913".

IMG_0434.JPG

IMG_0431.JPG

IMG_0433.JPG


Również H0m, tym razem makieta odwzorowująca koleje w Górach Harzu - Straßberg.

IMG_0442.JPG

IMG_0443.JPG

IMG_0444.JPG


cdn.
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.403 38 4
#7
Dziękuję koledze @Andrzej Harassek za wspaniałą relację. Niesamowite prace zaprezentowano, w oko najbardziej wpadła mi chyba zimowa, który to klimat nieczęsto się pojawia w modelarstwie kolejowym. Szkoda tylko, że jeszcze nie pokazana w pełnej krasie, czyli całości, i z taborem. Również ta Maerklinowa, przemysłowa ze składem talbotów wygląda rewelacyjnie, i tak powinno to wyglądać na wystawach wszelakiej maści, gdzie tabor jest zwaloryzowany jak cała reszta.
Rozumiem wszystko, ale puszczać goły tabor na wymyślne scenerie to grzech główny modelarstwa.
Gromy na mnie spadną za powyższe zdanie. "To kup se sam i sam ubrudź swoje";)
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#8
Przechodzimy do innych wielkości. Makieta modelarzy z Danii w wielkości 1. Nie jestem pewien, czy nie była połączona z segmentami innej makiety, wzorowanej na kolei niemieckiej, bo znalazła się na niej także mała stacja w typowo niemieckim klimacie. Ale tak czy tak, całość robiła duże wrażenie.

IMG_0421.JPG

IMG_0415.JPG

IMG_0418.JPG

IMG_0419.JPG

IMG_0412.JPG

IMG_0414.JPG

IMG_0420.JPG


I makieta amerykańska w wielkości N:

IMG_0423.JPG

IMG_0424.JPG

IMG_0425.JPG


I jeszcze mniejsza, wielkość Z:

IMG_0466.JPG

IMG_0467.JPG


I najmniejsza produkowana fabrycznie "kolejka" - makieta z wielkości T, skala 1:450. Czerwona lokomotywa na pierwszym zdjęciu jeździła tak szybko, że nie dało się zrobić nieporuszonego zdjęcia. A widoczny na wiadukcie parowóz jest chyba własnoręcznie wykonanym modelem stacjonarnym.

IMG_0484.JPG

IMG_0485.JPG

IMG_0486.JPG
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#9
Parę małych dioram w różnych skalach:

IMG_0536.JPG

IMG_0539.JPG

IMG_0537.JPG

IMG_0540.JPG


Jak wspomniałem na początku tej relacji, w hali 8 prezentowano duże modele, w tym o napędzie parowym. Była tam też rozłożona kolejka ogrodowa, którą można było się za 1,5 euro przejechać (zdjęć nie robiłem).

Wrażenie robiły ogromne modele parowozu i wagonów kolei wąskotorowej Fichtelbergbahn:

IMG_0388.JPG

IMG_0391.JPG

IMG_0392.JPG

IMG_0396.JPG


Ameryka i Niemcy:

IMG_0399.JPG

IMG_0401.JPG

IMG_0402.JPG


Model elektrowozu Siemens-Halske, napędzany elektrycznie z akumulatorów samochodowych, umieszczonych w połączonym na stałe wagonie towarowym:

IMG_0409.JPG

IMG_0408.JPG

IMG_0403.JPG

IMG_0404.JPG
 
OP
OP
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.479 552 30
#10
Akcenty kolejowe a hali z modelami statków i okrętów - na makietach portów znalazły się też elementy kolejowe:

IMG_0481.JPG

IMG_0482.JPG

IMG_0483.JPG


Po dwóch intensywnych dniach zwiedzania targów czas na powrót. Rano w sobotę 12 kwietnia wsiadłem do pociągu Flixtrain, żeby dojechać, tym razem bez problemów i opóźnienia do Berlina. Skład, którym jechałem do Berlina wyglądał tak samo (a pewnie był to w ogóle ten sam pociąg), jak ten, który sfotografowałem pierwszego dnia podróży - jego zdjęcia zamieściłem w pierwszym poście. Droga powrotna do Warszawy była nieco bardziej skomplikowana, bo w weekendy trwają roboty na przedmieściach Berlina i wszystkie pociągi między Berlinem i Frankfurtem nad Odrą są zastąpione autobusami. Z tego powodu oficjalny odjazd EC Berlin - Warszawa, a w rzeczywistości odjazd zastępczego autobusu (a właściwie autobusów) jest wcześniej, niż normalnie. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło: dzięki temu miałem chwilę czasu na obejrzenie stacji we Frankfurcie i zrobienie tam paru zdjęć.

20250412_160944.jpg


Po prawej stronie kadru widać stojący jako pomnik parowóz 64 317. Niestety, od drugiej parowóz był praktycznie całkowicie zasłonięty przez stojący na sąsiednim torze skład:

20250412_161555.jpg


Za to doskonale można było obejrzeć i sfotografować stacjonujące we Frankfurcie elektrowozy w oryginalnym, historycznym malowaniu i oznaczeniach z czasów NRD. Trzeci z tych elektrowozów stał na czole widocznego na pierwszym planie składu platform kontenerowych, ale był za daleko, żeby zrobić mu zdjęcie.

20250412_161357.jpg

20250412_161502.jpg


Po chwili skład platform ruszył i całkowicie odsłonił widok pozostałych lokomotyw.

20250412_162744.jpg

20250412_162816.jpg


A mój EC tego dnia był prowadzony lokomotywą niemiecką:

20250412_163621.jpg


Pociąg ruszył o rozkładowej godzinie i z minimalnym opóźnieniem kilku minut dojechał do Warszawy chwilę po 22. A po drodze, przy dojeździe do Konina miałem okazję podziwiać zachód słońca.

20250412_191758.jpg

20250412_192035.jpg

20250412_192344.jpg


I tak zakończyła się moja 4-dniowa wyprawa do Dortmundu. Mam nadzieję na powrót tam za rok.
 

techno

Moderator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
1.467 22 0
#11
Jak już wyżej wspomniałem, w tym roku dostrzegalna była znacznie większa liczba makiet kolejowych. Podobnie jak w ubiegłym roku nie zabrakło makiety z Polski. W tym roku naszych modelarzy reprezentował kolega Tomasz Florczak (@Flotoma) ze swoją słynną już makietą stacji Wysoka Gorzowska. Makieta wzbudzała ogromne zainteresowanie zwiedzających, praktycznie cały czas przed makietą stali widzowie. Wysoka Gorzowska była już prezentowana na forum przez jej autora, więc tu ograniczę się tylko do kilku zdjęć.
Na jednym z największych niemieckich forów dla skali N przeczytałem właśnie wpis o tej makiecie, jakie wrażenie wywarła i czego N-karze mogliby z tego pomysłu brać, szczególnie zdjęcia prawdziwego krajobrazu przy budowie tego rodzaju modelu.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Imprezy 18
Imprezy 5
Imprezy 12
Imprezy 20
Imprezy 36

Podobne wątki