O kurdebalans kolejny projekt dla sprawnych manualnie inaczej, którzy nie potrafią skleić i skręcić do kupy, żeby było równo a na dodatek pod kątem prostym, dwóch kawałków sklejki, że o jej docięciu nie wspomnę. Dla mnie największą przyjemnością z modelarstwa jest nieśpieszne budowanie,
budowanie a nie składanie z gotowców zrobionych przez krzemowego idiotę, makiety od podstaw. Przy takim budowaniu począwszy od skrzynkowej
stolarki przez układanie torów, kabelkologię itd aż do końcowego efektu wyciszam się i odpoczywam od całej tej mało sensownej gonitwy świata
wokół mnie. Zupełnie nie rozumiem jaką przyjemność może sprawiać modelarstwo polegające głównie na klepaniu w klawiaturę.
budowanie a nie składanie z gotowców zrobionych przez krzemowego idiotę, makiety od podstaw. Przy takim budowaniu począwszy od skrzynkowej
stolarki przez układanie torów, kabelkologię itd aż do końcowego efektu wyciszam się i odpoczywam od całej tej mało sensownej gonitwy świata
wokół mnie. Zupełnie nie rozumiem jaką przyjemność może sprawiać modelarstwo polegające głównie na klepaniu w klawiaturę.