Na szybko Patryku [Dokładniej może porozmawiajmy na giełdzie, zapytaj o mnie Marcina L.]
Ten zestaw Fallera jest moim zdaniem bardzo dobry, ale należało by mu dodać sortownię. System zsypu po rynnach an wagonych był rzadko spotykany i w dodatku raczej szybko zarzucony.
Klimatycznie zestaw najlepiej pasuje do II i III epoki. Ok. połowy lat 60-tych prawie wszystkie mniejsze kopalnie zostały zlikwidowane, rozbudowane, albo zostały zakładami pomocniczymi dla większych. W reszcie pojawiły się monstrualne wielopiętrowe sortownie.
Jednak o zdjęcia i materiał ikonograficzny do wcześniejszych czasów nie musisz się tak bardzo martwić. Jest trochę albumów i monografii kopalnii. Można nawet wpisać na niemieckim ebayu hasło "zeche" albo "grube" i będzię multum zdjęć i pocztówek.
Jeśli chodzi o objętość segmentów makiety [o co się tak bał Adam], to wiadomo, że całej kopalni zrobić się nie da, co zajęła by całe mieszkanie [ale np. rok po roku, aż za kilkanaście lat będziesz miał dom z garażem to akurat].
Można natomiast ślicznie wymodelować najciekawsze fragmenty kopalnii - czyli właśnie sortownię i dworzec kopalniany. Potem możesz wykonywać kolejne elementy, które można domontowywać na jakieś okazje czy wystawy.
Z tego co widzę przyjęta przez Ciebie koncepcja jest jak najbardziej wykonalna i sensowna.
msz:
Przesadzasz, na tą kopalnie chyba najłatwiej ze wszystkich wejść, a z kładki jest dobry widok na plac drzewny i okolice
Ale już na sortownię nie za bardzo, chyba, że się ma dobry aparat z tele obiektywem.
W każdym razie, Kozak i msz mogą służyć lepszymi fotkami.