Po wielu miesiącach bojów dotarłem wreszcie do finału. Przyznam, że pod koniec to już chciałem skończyć i parę rzeczy dałoby się zrobić lepiej. Szczególnie zapamiętam naklejanie papierowej nazwy stacji na plastikową tablicę przy pomocy superglue, z początkowej totalnej katastrofy udało się zrobić coś co wygląda akceptowalnie, przynajmniej z pewne odległości. Koniec końców dałem trawę z maty, ale porwaną na kawałki. Najpierw wysypałem całość dioramki piaskiem, potem pomalowałem na kolor ziemi i przykleiłem trawę, do tego podmalowałem przejścia między kartonem, a ziemią, żeby za bardzo nie raziły. Poniżej pierwsza partia zdjęć, ta gorsza niestety, resztę wrzucę wieczorem.
Załączniki
-
162,7 KB Wyświetleń: 180
-
156,6 KB Wyświetleń: 183
-
186,8 KB Wyświetleń: 193
-
194,6 KB Wyświetleń: 188
Ostatnio edytowane: