• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dyskusja EU07 do jakich składów

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.401 453 99
#21
Ale oczywiście nie zmienia to faktu, że wrocławska EU07-161 z rewizją w 1978 roku mogła wtedy jeszcze nie mieć radia.
W tym modelu PIKO też nie odwzorowało anteny. Być może (można założyć) PIKO konsultowało się w tej sprawie z K.Kojem... Pan Krzysztof Koj załączył wspominane wcześniej zdjęcie EU07-161 ze składem towarowym na tym forum w czasie, w którym trwała dyskusja na temat świeżo pojawionego się wówczas modelu.... Nie twierdzę, że tak było, że konsultował, ale być może tak...
Na tamtej fotce też anteny nie widać. Co ciekawe widać czerwone odbłyśniki w górnych reflektorach i te też odwzorowano w modelu (jakie są, takie są... ale są).... W EU07 typu 4E początkowo te górne czerwone chyba montowano fabrycznie, bo taki sygnał występował na kolei....

Widać też takie na tej EU07-042. A propos.... takich "daszków" nad lampami w EU07 to jeszcze nie widziałem :)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.079 581 30
#22
W tym modelu PIKO też nie odwzorowało anteny. Być może (można założyć) PIKO konsultowało się w tej sprawie z K.Kojem... Pan Krzysztof Koj załączył wspominane wcześniej zdjęcie EU07-161 ze składem towarowym na tym forum w czasie, w którym trwała dyskusja na temat świeżo pojawionego się wówczas modelu.... Nie twierdzę, że tak było, że konsultował, ale być może tak...
Na tamtej fotce też anteny nie widać. Co ciekawe widać czerwone odbłyśniki w górnych reflektorach i te też odwzorowano w modelu (jakie są, takie są... ale są).... W EU07 typu 4E początkowo te górne czerwone chyba montowano fabrycznie, bo taki sygnał występował na kolei....
Ale o tym wszystkim już na forum dyskutowaliśmy i to całkiem niedawno. Sam kolega @J1974H0 raptem wczoraj podawał link do tej dyskusji, w której Krzysztof się o tym wypowiadał i z tej wypowiedzi jasno wynika, że to on był autorem opracowania dla Piko. Więc po co wracać do tego i spekulować, czy konsultował, czy nie?
W EU07 typu 4E początkowo te górne czerwone chyba montowano fabrycznie, bo taki sygnał występował na kolei....
Jaki sygnał? Proszę konkretnie. O tym też już było na forum...
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.401 453 99
#23
Ale o tym wszystkim już na forum dyskutowaliśmy i to całkiem niedawno. Sam kolega @J1974H0 raptem wczoraj podawał link do tej dyskusji, w której Krzysztof się o tym wypowiadał i z tej wypowiedzi jasno wynika, że to on był autorem opracowania dla Piko. Więc po co wracać do tego i spekulować, czy konsultował, czy nie?
Przepraszam.... skleroza nie boli.
Jaki sygnał? Proszę konkretnie.
Od strony 54 (patrząc na plik) i 52 (patrząc na skan).... Nr E. 1. PRZEPISY SYGNALIZACJI NA KOLEJACH POLSKICH - PDF Darmowe pobieranie (docplayer.pl)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.079 581 30
#24
A nie zauważył kolega @J1974H0 że te przepisy pochodzą z 1946 roku, a do czasu, kiedy uruchomiono produkcję EU07 E 1 zmieniły się parę razy? W przepisach z lat 60. już dawno tego sygnału nie było. O tym też była niedawno dyskusja na forum...
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.401 453 99
#25
Jaki sygnał? Proszę konkretnie. O tym też już było na forum...
A nie zauważył kolega @J1974H0 że te przepisy pochodzą z 1946 roku, a do czasu, kiedy uruchomiono produkcję EU07 E 1 zmieniły się parę razy? W przepisach z lat 60. już dawno tego sygnału nie było. O tym też była niedawno dyskusja na forum...
OK.... nie zwróciłem uwagi. Przepraszam. Nie ciągnę tematu.
 
Reakcje
3.790 32 0
#26
A nie zauważył kolega @J1974H0 że te przepisy pochodzą z 1946 roku, a do czasu, kiedy uruchomiono produkcję EU07 E 1 zmieniły się parę razy?
OK.... nie zwróciłem uwagi. Przepraszam. Nie ciągnę tematu.
Proszę zwróćcie uwagę, że zaprezentowane przepisy nie są tak do końca z 1946 r., bo wydane zostały w 1951 ze wszystkimi zmianami jakie w międzyczasie nastąpiły i które są wymienione na stronie tytułowej.

Strona tytułowa.jpg


Jaki sygnał? Proszę konkretnie. O tym też już było na forum...
Nie wiem, czy panu Andrzejowi chodzi akurat o dyskusję o czerwonym świetle w górnym reflektorze, w której również uczestniczyłem, ale z przepisów do których link podał J1974H0 wynika, że dostarczane do Polski w latach 50-tych lokomotywy, późniejszych serii EU04, EU20, EU05 czy ET21, ale także np. zamówione jeszcze pod koniec lat 50-tych EU06, nie miały prawdopodobnie "tak sobie" zamontowanego czerwonego światła w górnym reflektorze, i w dolnym, tylko prawym (patrząc od czoła) / lewym (z punktu widzenia maszynisty), a których zdjęcia (z takim układem reflektorów, także z lat 60-tych i niektóre jeszcze z lat 70-tych) zamieszczałem w tamtejszej dyskusji, zastanawiając się dlaczego fabrycznie wykonane lokomotywy, wspomnianych serii, miały w górnym reflektorze czerwone światło. EU07 trochę wymykają się spod tych przepisów, choć pierwsze egzemplarze miały również tak zabudowany górny reflektor. Tak czy siak, nie wchodząc dalej w temat, dziękuję J1974H0 za link do tych przepisów, bo w pewien sposób "rzucają one" pewne światło" na ówcześnie prowadzoną dyskusję i to, do czego wogóle był potrzebny, górny, czerwony sygnał.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.079 581 30
#27
Proszę zwróćcie uwagę, że zaprezentowane przepisy nie są tak do końca z 1946 r., bo wydane zostały w 1951 ze wszystkimi zmianami jakie w międzyczasie nastąpiły i które są wymienione na stronie tytułowej.
To prawda, ale nie zmienia to faktu, że oryginalnie były uchwalone w 1945 (obowiązywały od 1 lipca 1946), ani tego, że w latach, kiedy dostarczane były EU06 i pierwsze EU07 już dawno nie obowiązywały. Kolejna wersja E 1 została zatwierdzona zarządzeniem Ministra Kolei z 16 grudnia 1954 roku. Nie wiem, od kiedy dokładnie obowiązywała, ale pierwsze wydanie książkowe ukazało się w 1958 roku. Następne E 1 pochodzi z 1964 roku, a weszło w życie 1 stycznia 1966 roku.
Nie wiem, czy panu Andrzejowi chodzi akurat o dyskusję o czerwonym świetle w górnym reflektorze, w której również uczestniczyłem,
Tak, tę dyskusję miałem na myśli. I właśnie wtedy pisałem, że w żadnych E 1, również w tych z 1946 roku, nie było wymogu umieszczenia czerwonego światła końca pociągu na górze lokomotywy. Tak to jest opisane w E 1 z 1946 roku:

1643896549199.png


Światło czerwone na górze jest pokazane przykładowo, jako tylko jedna z możliwości. Co więcej, takie umieszczenie czerwonego światła wydaje się mało racjonalne, bo inne sygnały wymagały czerwonego światła na dole, na wysokości białego światła. I chodzi tu nie tylko o Pc 2, gdzie czerwone ma być z lewej strony (patrząc w kierunku jazdy), a więc z prawej strony patrząc z toru, ale także o wprowadzony w E 1 z 1954 roku (1 wydanie w 1958) sygnał Pc 6 "Oznaczenie końca pociągu, składającego się z parowozów lub innych silników idących luzem po torze niewłaściwym", gdzie czerwone światło miało być z lewej strony patrząc z toru, a na jego wysokości po prawej stronie miało być światło białe. Tak wyglądały sygnały Pc 2, Pc 5 i Pc 6 w tych przepisach (zdjęcia na szybko aparatem):

E1 1958 Pc2.jpg


E1 1958 Pc5.jpg


E1 1958 Pc6.jpg


Sygnał Pc 6, w nieco później zmienionym brzmieniu, obowiązywał do końca 1975 roku, kiedy weszły życie ostatnie, wprowadzone jeszcze w PRL, przepisy sygnalizacji E 1 (następne było wydanie z 1998 roku).

Tak więc po wojnie nie było na PKP żadnych przepisów, które wymagałyby instalowania czerwonego światła w górnym reflektorze i taka był też konkluzja wcześniejszej dyskusji na ten temat. Powtórzę tu swoje stwierdzenie, że nie znajduję żadnego uzasadnienia montowania czerwonego światła w górnym reflektorze, zwłaszcza w lokomotywach, wyprodukowanych w latach 70. XX wieku, choć wiem, że tak było.

Nie mogę się więc zgodzić ze stwierdzeniem:
link do tych przepisów, bo w pewien sposób "rzucają one" pewne światło" na ówcześnie prowadzoną dyskusję i to, do czego wogóle był potrzebny, górny, czerwony sygnał.
E 1 z 1946 roku, a tym bardziej późniejsze, nie rzucają żadnego światła, ani nie wyjaśniają, do czego w ogóle był potrzebny górny, czerwony sygnał. ;)
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.790 32 0
#28
Tak, tę dyskusję miałem na myśli. I właśnie wtedy pisałem, że w żadnych E 1, również w tych z 1946 roku, nie było wymogu umieszczenia czerwonego światła końca pociągu na górze lokomotywy. Tak to jest opisane w E 1 z 1946 roku:
Światło czerwone na górze jest pokazane przykładowo, jako tylko jedna z możliwości.
Ale to wcale nie eliminuje możliwości umieszczania go na górze. Nie było wymogu, ale i nie było zakazu. Skoro na przykładach graficznych z instrukcji E-1 z 1951 r., światło to umieszczone jest pośrodku, na czole pojazdu, równie dobrze mogło ono być pośrodku, u góry.

Stwierdzenie, że pokazane rysunki są tylko przykładowymi, można tak samo odnieść do kolejnych graficznych prezentacji sygnału Pc5 (str. 111) z przepisów z 1958 r. gdzie jest tylko napisane: "jedno światło czerwone na tylnej ścianie wagonu motorowego lub lokomotywy elektrycznej", bez doprecyzowania, gdzie takie światło miało być konkretnie (jak w przypadku sygnału Pc3 czy Pc6). Co ciekawe EP03, ze zdjęcia z tych przepisów, ma w górnym reflektorze czerwone światło (nie zaznaczone na czerwono).

Gdyby uznać, że światło czerwone górne, było zupełnie niepotrzebne, co w takim razie (i to w latach 60-tych) na szlakach kolejowych Polski robiły lokomotywy z czerwonymi światłami tylko w górnym reflektorze i dolnym lewym (prawym od czoła). Na jakiej zasadzie były dopuszczone do ruchu - skoro ich oświetlenie nie spełniało (teoretycznie) przepisów E-1 ? ...no i jak takie lokomotywy dawały sygnał Pc5 ? Klasycznym tego przykładem są (pamiętam prezentowane również w tamtej dyskusji) lokomotywy serii EU05, które w latach 60-tych, a nawet 70-tych wyglądały tak:

https://flic.kr/p/2iHE2WA https://cyfrowa.stacjamuzeum.pl/sto...iles/pt47_50_eu05_18_dworzec_gdanski_1292.jpg
http://rail.phototrans.eu/14,3807,0,____EU05_20.html

Stąd, te - jak i dziesiątki innych zdjeć z tamtych lat, w tym EU04, ET21 czy EU06, zaprzeczają tak jednoznacznemu stwierdzeniu:
Tak więc po wojnie nie było na PKP żadnych przepisów, które wymagałyby instalowania czerwonego światła w górnym reflektorze i taka był też konkluzja wcześniejszej dyskusji na ten temat.
Bo pamiętam, że osobiście nie zgodziłem się z tą konkluzją, bo przepisów wymagających instalowania - pełna zgoda - nie było, ale zabraniających też nie było. A górne, czerwone światło, równie dobrze mogło spełniać (i wydaje się spełniało, skoro lokomotywy były dopuszczone do ruchu) przepisy instrukcji z 1958, i późniejszych, co do sygnału Pc5. Ostateczne wyeliminowanie czerwonego światła w górnym reflektorze, nastąpiło z instalowaniem takiego światła w obu (lewym i prawym) reflektorach dolnych (czego w latach 50-tych nie robiono). Przy czym, zauważalny jest (patrząc na dokumentację fotograficzną z tamtych lat) kilku-kilkunastoletni okres przejściowy, kiedy lokomotywy starszej daty, jeździły bez czerwonego światła w prawym (patrząc od strony maszynisty) / lewym (patrząc od czoła), dolnym reflektorze, a pojazdy z tego typu oświetleniem spotykało się w ruchu jeszcze w latach 70-tych.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.079 581 30
#29
Ja już powoli odpadam. Nigdzie nie napisałem, że był zakaz, czy było zabronione umieszczanie czerwonego światła na górze. Więc z czym się kolega Stanisław nie zgadza? Napisałem i podtrzymuję swoje zdanie, że nie miało to sensu, bo nie było przepisu nakazującego stosowanie górnego światła czerwonego - czy kolega Stanisław twierdzi, że był taki przepis? Sam jestem ciekaw, dlaczego mimo to, montowano te światła w górnym reflektorze? Przecież nigdzie nie kwestionowałem faktu, że tak je montowano (też znam wiele takich zdjęć) - pytanie po co? I jeszcze pytanie jak realizowano sygnał Pc 6, który obowiązywał aż do roku 1975, jeżeli nie było czerwonego światła po lewej stronie (patrząc z toru)?
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
2.017 43 4
#30
Top czerwone światło na górnym reflektorze było jeszcze w reflektorach lokomotyw w latach początkowych XIX wieku i jego nie skasowali.
 

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
251 12 1
#31
Wielogodzinna dyskusja sprowadza się tak naprawdę do ustalenia niepodważalnego faktu, że jeździły pojazdy trakcyjne z reflektorami, które mogły wyświetlać sygnały, nieujęte w aktualnych E1. Dlaczego? Wg mnie wyjaśnienie tego jest prozaiczne.
Od początku lat 50-tych przez długi czas nie było wiadomo, w którym kierunku pójdą "radosne" pomysły twórców poprawek i kolejnych wydań E1. Wprowadzano nowe sygnały, kasowano i modyfikowano niektóre stare. Konstruktorzy elektrowozów i ezt na wszelki wypadek woleli dmuchać na zimne i przygotowali się do ewentualnych nowości. Trzeba pamiętać, że chodziło nie tylko o zabudowę wewnątrz obudowy reflektora dodatkowej żarówki i czerwonego szkiełka. To również okablowanie, dodatkowe wyłączniki w kabinie maszynisty itp. Łatwiej mieć coś i nie używać, niż z zaskoczenia musieć montować całą instalację na dziesiątkach pojazdów trakcyjnych.
 
Reakcje
3.790 32 0
#32
Ja już powoli odpadam. Nigdzie nie napisałem, że był zakaz, czy było zabronione umieszczanie czerwonego światła na górze. Więc z czym się kolega Stanisław nie zgadza? Napisałem i podtrzymuję swoje zdanie, że nie miało to sensu, bo nie było przepisu nakazującego stosowanie górnego światła czerwonego - czy kolega Stanisław twierdzi, że był taki przepis? Sam jestem ciekaw, dlaczego mimo to, montowano te światła w górnym reflektorze? Przecież nigdzie nie kwestionowałem faktu, że tak je montowano (też znam wiele takich zdjęć) - pytanie po co? I jeszcze pytanie jak realizowano sygnał Pc 6, który obowiązywał aż do roku 1975, jeżeli nie było czerwonego światła po lewej stronie (patrząc z toru)?
Ale pełna zgoda co do tego. Jakieś nieporozumienie wkradło się. Przecież nie twierdzę, że jakiekolwiek przepisy E1 narzucały górny reflektor z czerwonym światłem. Po prostu uważam, że montowanie go tam, nie kolidowało z tymi przepisami. Tak więc nie zrozumieliśmy się do końca. Po za tym, przepisy E1 to jedno, a montowanie takich reflektorów to drugie. Właściwie we wszystkich lokomotywach dwukabinowych, dostarczanych w latach 50-tych, reflektory były w układzie z górnym światłem czerwonym i dolnym po lewej (od strony maszynisty). Nie było go natomiast w prawym, dolnym reflektorze. To był ówczesny standard, moim zdaniem nie przypadkowy, który, uważam, musiał być w jakiś sposób regulowany. Oczywiście to nie jest żadne odkrycie, że taki sposób rozmieszczenia czerwonych świateł, prawdopodobnie wynikał z jakiś tam, ówczesnych przepisów, obowiązujących na PKP. Problemem jest dotarcie do odpowiednich informacji. Może wynikało to np. z dodatkowych zarządzeń Ministerstwa Komunikacji, jakich było wiele, i do których nie mamy przecież pełnego dostępu, może nawet uzupełniających instrukcję E1, która w tym zakresie również jest nieprecyzyjna. Bo np. co oznacza stwierdzenie "na tylnej ścianie parowozu lub innego silnika", przy sygnale Pc5, nocny, przy punkcie parowozy. O jakie "silniki" chodzi ? Może np. o lokomotywę elektryczną ciągniętą przez parowóz ?

Kończąc, po prostu nie dopuszczam tego, że lokomotywy zamawiane w latach 50-tych w Szwecji, NRD, Czechosłowacji czy budowane w Polsce, nie były budowane podłóg norm/przepisów PKP, w tym dotyczących oświetlenia lokomotyw. Dlatego nie zgadzam się z konkluzją, że takich przepisów nie było (montowania światła czerwonego w górnym reflektorze), bo tego nie wiemy (i nie chodzi o E1), ale logiczne wydaje się (skoro je tam montowano), że z czegoś to musiało wynikać i jakieś przepisy dopuszczały do ruchu lokomotywy z takim układem świateł, nawet w latach 70-tych. Co ciekawe - warto zauważyć, że przez pewien moment (lat 60-tych, np EU06) budowano także lokomotywy z czerwonym światłem we wszystkich trzech reflektorach (prawym, lewym i górnym), co mogło wynikać choćby z tego, o czym pisał kptkloss we wpisie wyżej.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.079 581 30
#33
Dlatego nie zgadzam się z konkluzją, że takich przepisów nie było (montowania światła czerwonego w górnym reflektorze),
I właśnie to nas różni, bo ja uważam, że nie było takich przepisów wprost nakazujących górne czerwone światło, ani w E 1, ani w innych dokumencie.
tego nie wiemy (i nie chodzi o E1)
Jak nie E 1, to co? Jedyne, co mogłoby być, to ew. zmiany w E 1 - ale w kolejnych wydaniach takie zmiany się nie ukazywały, więc co? Dopóki nie zobaczę takiego przepisu, podtrzymuję swoje zdanie w tej sprawie. To, że dopuszczano lokomotywy wyposażone w takie światła, nie oznacza, że przepisy wymagały takiego wyposażenia.
może nawet uzupełniających instrukcję E1, która w tym zakresie również jest nieprecyzyjna. Bo np. co oznacza stwierdzenie "na tylnej ścianie parowozu lub innego silnika", przy sygnale Pc5, nocny, przy punkcie parowozy. O jakie "silniki" chodzi ? Może np. o lokomotywę elektryczną ciągniętą przez parowóz ?
Moim zdaniem E 1 są wystarczająco precyzyjne, a że słownictwo jest nieco archaiczne (jeszcze przedwojenne) to inna sprawa - i na pewno nie chodziło o elektrowóz ciągnięty przez parowóz. Przy takim holowaniu nieczynnego elektrowozu, raczej nie włączano świateł elektrowozu, tylko wieszano na nim lampę przenośną.

Ja już mam dość jałowych spekulacji, bo więcej nie mam niczego do powiedzenia i wyłączam się z tej dyskusji (chyba, że coś mnie bardzo mocno zbulwersuje :p).
 
Reakcje
3.790 32 0
#34
nie było takich przepisów wprost nakazujących górne czerwone światło
... no ale i nikt się nie upiera (i nie upierał), że były, ale skoro czerwone światło było montowane w górnym reflektorze to moim zdaniem (przy jego braku w dolnym prawym, patrząc od strony maszynisty), było wykorzystywane do nadawania sygnałów Pc5 czy Pc6 (wspominając dawną dyskusję, gdzie starano się całkowicie marginalizować jego znaczenie, wręcz pisząc, że było tylko ozdobą)

Jak nie E 1, to co? Jedyne, co mogłoby być, to ew. zmiany w E 1 - ale w kolejnych wydaniach takie zmiany się nie ukazywały, więc co?
A opcji może być kilka, od zarządzeń Ministerstwa Komunikacji, przez zarządzenia Dyrekcji Trakcji, po jakieś przepisy opracowane w Centralnym Biurze Konstrukcyjnym Przemysłu Taboru Kolejowego (chodziło mi bardziej o przepisy odnoszące się do umieszczenia czerwonego światła w górnym reflektorze, a nie regulujące nadawanie sygnałów)

Moim zdaniem E 1 są wystarczająco precyzyjne
No ale jak one mogą być precyzyjne, skoro wprowadzone w 1954 r. i opublikowane w 1958 r. sygnały, zgodnie ze wpisem:
I chodzi tu nie tylko o Pc 2, gdzie czerwone ma być z lewej strony (patrząc w kierunku jazdy), a więc z prawej strony patrząc z toru, ale także o wprowadzony w E 1 z 1954 roku (1 wydanie w 1958) sygnał Pc 6 "Oznaczenie końca pociągu, składającego się z parowozów lub innych silników idących luzem po torze niewłaściwym", gdzie czerwone światło miało być z lewej strony patrząc z toru, a na jego wysokości po prawej stronie miało być światło białe.
nie mogły być nadawane w taki sposób, bo w 1958 (nie mówiąc już o 1954), a nawet na początku lat 60-tych ŻADNA LOKOMOTYWA ELEKTRYCZNA PKP nie spełniała takich wymogów. Wszystkie (EP02, EP03, EU04, EU05, EU20, ET21, a nawet kopalniane 2E) miały w tamtym czasie czerwone światło w górnym reflektorze i dolnym lewym (patrząc od strony maszynisty), a w dolnym prawym go nie miały.

Lokomotywy.jpg


Dopiero w latach 60-tych kolejne partie ET21, nowe EU06 ale i pierwsze partie EU07 (nie wiem dokładnie do którego nr inwentarzowego, na pewno do co najmniej 101) miały światło czerwone w dolnym, prawym reflektorze, ciągle jednak przy zachowaniu takiego światła również w górnym. Mogę zgodzić się z tym, że te górne (np w EU07) było już zbędne :niepewny: ale na pewno nie było zbędnym w lokomotywach, które jeszcze w latach 70-tych jeździły bez światła czerwonego w prawym reflektorze. Przecież lokomotywy te musiały jakoś nadawać sygnał Pc5 czy Pc6. Wiem, że piszę pewnie znowu oczywiste oczywistości :LOL:, ale konkludując, myślę, że nie trzeba chyba na siłę szukać zapisów o górnym świetle czerwonym, skoro wiemy, że było, a przepisy E1 z 1958 r. (o Pc6) stworzono (jeżeli interpretować je dosłownie) z myślą... no właśnie nie wiem do końca z jaką myślą... bo tak jak pisałem, jeżeli weszły one "w życie" w 1958 r., to żadna, ówczesna lokomotywa elektryczna PKP, nie mogła nadać takiego sygnału jaki umieszczono w przepisach. Sprawa może jest banalna, po jakimś czasie zaczęto dostosowywać już istniejące lokomotywy, a nowe (EU06, EU07, ostatnie partie ET21) już produkowano z czerwonym światłem w prawym, dolnym reflektorze. Nie byłby to pierwszy przypadek, że przepisy swoje, a życie swoje.

Ja również "odpadam" z dalszej dyskusji :) bo faktycznie była ona już prowadzona w temacie oświetlenie lokomotyw
https://forum.modelarstwo.info/threads/oświetlenie-lokomotyw.15902/
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Koleje w Polsce 5
Koleje w Polsce 7
Koleje w Polsce 3
Koleje w Polsce 4
Koleje w Polsce 7

Podobne wątki