Kalki Drukowanie kalkomanii i problemy z tym związane

[KoVaL]

Kiedyś kolega zamawiał kalki w Decal Print (D) i była ciekawa oferta ,jeżeli twój projekt firma wykorzystywała dalej dostawało się upust, oczywiście za zgodą zamawiającego projekt ,jeżeli chciałeś mieć to tylko dla siebie płaciło się 100%. Można ,proste i funkcjonalne oferta była podawana w cenniku usług.

 

[mafo]

Kiedyś kolega zamawiał kalki w Decal Print (D) i była ciekawa oferta ,jeżeli twój projekt firma wykorzystywała dalej dostawało się upust, oczywiście za zgodą zamawiającego projekt ,jeżeli chciałeś mieć to tylko dla siebie płaciło się 100%. Można ,proste i funkcjonalne oferta była podawana w cenniku usług.

Można, tylko nie w Polsce. W naszym kraju nieuczciwe postępowanie jest we krwi. Jak ktoś zwróci uwagę, na łamanie przepisów, to traktuje się go jako donosiciela. To jest jakieś chore.

 

[Zdrada69]

Nie mam żadnych doświadczeń z tą konkretną (ani innymi firmą) w tym zakresie. Nie ma wątpliwości, że sprzedawanie cudzych projektów jest działaniem nieprawnym i niemoralnym. A wystarczy tylko mądrze zmodyfikować strategie biznesową - zaproponować autorom by w zależności od swojej chęci:
- udostępnili innym za darmo (w sensie że nie chcą nic za projektowanie)
- udostępnili za wynagrodzeniem (czyli kupuję u producenta kalkę w której cenie jest także jakieś wynagrodzenie dla autora)
I mamy model podobny do Shapeways - każdy jest jakoś zadowolony, każdy ma profity (materialne albo tylko "moralne")
A na stronie dodać opcję by klienci sami podwieszali zdjęcia swoich prac - super reklama dla producenta (a klient podwieszający może mieć np. trochę niższe ceny)

Trochę wyobraźni, kreatywności i długofalowego myślenia ....

 

[dmvip]

Trochę wyobraźni, kreatywności i długofalowego myślenia ....

Z czym my do EUROPY, w Polsce od zawsze nachapać się byle jak, aby szybko aby dużo aby rodzinie coś załatwić. Tu prawie nikt nie myśli aby coś stworzyć, rozwinąć a broń borze dzielić się czymkolwiek . Jakie profity, jakie bonusy .

 

[WM-MODEL]

Jeszcze tylko wypadałoby ustalić, jak się ma do przepisów wykorzystywanie norm (bo oznakowanie wagonów i wykorzystywane do tego symbole są ujęte w normach) do wykonywania kalkomanii w celach komercyjnych
Pewnie nikt normalnie myślący nie będzie robił z tego problemu ale kto to wie...

ATPO, w Wiedniu jest firma wykonująca kalkomanie http://www.schefczik.at/decals/Thermotransferdruck.html
Osobiście to byłem u nich i oglądałem ich prace ale jakoś nic nigdy nie zamówiłem. W sumie kalkomanie jak kalkomanie, wyglądały dość porządnie

 

[Melius Manu]

Tak sobie Szanowni Panowie piszecie tylko nie do końca to wszystko przemyślane.

Kiedyś kolega zamawiał kalki w Decal Print (D) i była ciekawa oferta ,jeżeli twój projekt firma wykorzystywała dalej dostawało się upust, oczywiście za zgodą zamawiającego projekt ,jeżeli chciałeś mieć to tylko dla siebie płaciło się 100%. Można ,proste i funkcjonalne oferta była podawana w cenniku usług.

Można, tylko nie w Polsce. W naszym kraju nieuczciwe postępowanie jest we krwi. Jak ktoś zwróci uwagę, na łamanie przepisów, to traktuje się go jako donosiciela. To jest jakieś chore.

A czemu była oferta ale już jej nie ma ??

Nie mam żadnych doświadczeń z tą konkretną (ani innymi firmą) w tym zakresie. Nie ma wątpliwości, że sprzedawanie cudzych projektów jest działaniem nieprawnym i niemoralnym. A wystarczy tylko mądrze zmodyfikować strategie biznesową - zaproponować autorom by w zależności od swojej chęci:
- udostępnili innym za darmo (w sensie że nie chcą nic za projektowanie)

niby my to mamy proponować ?? każdy to zrobi jak zechce.

- udostępnili za wynagrodzeniem (czyli kupuję u producenta kalkę w której cenie jest także jakieś wynagrodzenie dla autora)
I mamy model podobny do Shapeways - każdy jest jakoś zadowolony, każdy ma profity (materialne albo tylko "moralne")

- czyli jak ktoś zamówi u nas kalki wydrukowane 1,5 roku temu to ja mam potem szukać człowieka by mu zrobić przelew na kilka złotych ?
- pragnę Was Panowie uświadomić, bo może nie wiecie, że żadne kalki przysłane nam do druku na podstawie czyjegoś projektu nie zostały sprzedane ponownie komuś innemu.
- ponadto to że ktoś płaci za projekt u nas całe 25 zł za komplet kalek na model, wcale nie znaczy że się staje tego projektu właścicielem bo cena musiała by być z oczywistych powodów n-razy wyższa.
I to są właśnie od nas profity i bonusy bo nie sądzę by wszyscy tutaj byli biegli w projektach wektorowych. I tak by można długo jeszcze ale po co ?
- a wynagrodzenie dla autora - jak będziemy zatrudniać sztab sekretarek do modelu Shapeways i mieć przedstawicieli na całym świecie to pomyślimy, ale wtedy na kalki u nas mało kogo będzie w Polsce stać.

A na stronie dodać opcję by klienci sami podwieszali zdjęcia swoich prac - super reklama dla producenta (a klient podwieszający może mieć np. trochę niższe ceny)

Od dawna taka jest: https://www.facebook.com/meliusmanu/
Jak dotąd nikomu się nie chciało wstawić jednego zdania a co dopiero zdjęć. Nikomu się też nie chce do nas napisać, zaproponować czegoś od siebie. Wasza Panowie wola.
Co innego udzielać się na forach - to jest akurat łatwe.
Na naszej witrynie takiej możliwości nie będzie, bo to nie usługi dla dzieci by sobie zdjęcia ulepków wstawiały. Kalki też trzeba umieć położyć i z całym szacunkiem nie każdy to potrafi.
Zwykle jednak właśnie tacy są pierwsi do wstawiania fotek, które trudno nazwać modelami. Kontrola więc witryny być musi by nie było antyreklamy właśnie. Kto chce wstawić może - wystarczy się wysilić i do nas napisać ale szkoda słów....

Trochę wyobraźni, kreatywności i długofalowego myślenia ....

Dzięki za rady. Przyjąłem - efekt w poprzednim wpisie.
Dla nas priorytet to jakość kalkomanii - cała reszta potem

Z czym my do EUROPY, w Polsce od zawsze nachapać się byle jak, aby szybko aby dużo aby rodzinie coś załatwić. Tu prawie nikt nie myśli aby coś stworzyć, rozwinąć a broń borze dzielić się czymkolwiek . Jakie profity, jakie bonusy .

Macie bonusy i profity - firma ma rok na poważnie i kalek do kolejek robić już nie będzie. Jedna na rynku mniej i mniej dla Was dylematów, które usługi wybrać.

 

[KoVaL]

Czy jest tego nie wiem ,była kilka lat temu ,wystarczy wejść na stronę i sprawdzić...

 

[mafo]

A czemu była oferta ale już jej nie ma ??

Czyżby nieuczciwe postępowanie spowodowało wycofanie oferty?

 

[dmvip]

- ponadto to że ktoś płaci za projekt u nas całe 25 zł za komplet kalek na model, wcale nie znaczy że się staje tego projektu właścicielem bo cena musiała by być z oczywistych powodów n-razy wyższa.

I z tym się mogę zgodzić, jeżeli ktoś zamówił u was kalki wraz z projektem to wy dysponujecie projektem. Chyba że ktoś zechce mieć projekt na własność, wtedy kwota mus być wyższa.

 

[Melius Manu]

Czy jest tego nie wiem ,była kilka lat temu ,wystarczy wejść na stronę i sprawdzić...

No właśnie - warto by sprawdzić i pomyśleć zanim się coś napisze, ale to już nie jest domeną większości udzielających się tu Szanownych Panów.
Ja natomiast wiem i dokładnie też wiem dlaczego

 

[SECOND MODELS]

Polski my naród ,Polski ród ...waśniowy ..... .Jak czytam to wszystko to zaczyna brakować słów .
Trole jak zwykle działają na potęgę. A "firma MM " powinna przemyśleć pewne sprawy .Biznes is biznes .Zdrowy normalny cennik
Czyli :
koszt projektu
ilość sztuk
wielkość formatek
rodzaj druku ..... i !!!! po temacie
Klient wie i widzi ,a na marginesie powielanie logosów innych firm jest nadal nie legalne .
Zarówno osoba która stworzyła projekt in osoba ( firma go powielająca ) bez stosownych zezwoleń dokonują przestępstwa w świetle prawa obowiązującego w Polsce .
Tworzysz projekt ??!!! Zgłoś go do odpowiedniego urzędu patentowego i odprowadź tantiemy ( lub pokaż zgodę na plagiat)
Czyli każdy moze dochodzis swoich "zacnych" praw
Kłóćcie sie dalej aż "ktos" zgłosi firmę MM lub potencjalnych projektantów do pewnego urzędu .... Wtedy każdy bedzie sie wypierał co zrobił
takie sprawy powinny zostać na prywatnych stronach FIRMA - ZLECENODAWCA a nie wywlekana tu na gremium Panowie !!!!
Ale czytając ten temat tyle jadu się tu wylało że wcalę sie nie żdziwię że w końcu obie strony wtopią trochę kasy w ...sadzie

 

[Melius Manu]

Polski my naród ,Polski ród ...waśniowy ..... .Jak czytam to wszystko to zaczyna brakować słów .
Trole jak zwykle działają na potęgę. A "firma MM " powinna przemyśleć pewne sprawy .Biznes is biznes .Zdrowy normalny cennik
Czyli :

A nad czym tu myśleć ?

koszt projektu

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/projekt.html

ilość sztuk

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/projekt.html

wielkość formatek

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/wydruk.html

rodzaj druku ..... i !!!! po temacie

Proszę - http://meliusmanu.pl/produkty/kalkomanie-wodne.html

Klient wie i widzi ,a na marginesie powielanie logosów innych firm jest nadal nie legalne .
Zarówno osoba która stworzyła projekt in osoba ( firma go powielająca ) bez stosownych zezwoleń dokonują przestępstwa w świetle prawa obowiązującego w Polsce .
Tworzysz projekt ??!!! Zgłoś go do odpowiedniego urzędu patentowego i odprowadź tantiemy ( lub pokaż zgodę na plagiat)
Czyli każdy moze dochodzis swoich "zacnych" praw
Kłóćcie sie dalej aż "ktos" zgłosi firmę MM lub potencjalnych projektantów do pewnego urzędu .... Wtedy każdy bedzie sie wypierał co zrobił
takie sprawy powinny zostać na prywatnych stronach FIRMA - ZLECENODAWCA a nie wywlekana tu na gremium Panowie !!!!
Ale czytając ten temat tyle jadu się tu wylało że wcalę sie nie żdziwię że w końcu obie strony wtopią trochę kasy w ...sadzie

Zgadzam się w całej rozciągłości oczywiście i to także jeden z powodów takiej a nie innej naszej decyzji, której powtarzać nie ma potrzeby.
Nie warto ryzykować przy takim podejściu co poniektórych. Tym bardziej że nie jest to nasze źródło dochodów a wręcz przeciwnie i na tym uważam temat z naszej strony za zakończony.
Koszta inwestycji będą się zwracać latami ale damy sobie radę - bez obaw.
Z modelarskim pozdrowieniem
Melius Manu

 

[SECOND MODELS]

A nad czym tu myśleć ?

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/projekt.html

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/projekt.html

Proszę - http://meliusmanu.pl/cenniki/kalkomanie-wodne/wydruk.html

Proszę - http://meliusmanu.pl/produkty/kalkomanie-wodne.html

Zgadzam się w całej rozciągłości oczywiście i to także jeden z powodów takiej a nie innej naszej decyzji, której powtarzać nie ma potrzeby.
Nie warto ryzykować przy takim podejściu co poniektórych. Tym bardziej że nie jest to nasze źródło dochodów a wręcz przeciwnie i na tym uważam temat z naszej strony za zakończony.
Koszta inwestycji będą się zwracać latami ale damy sobie radę - bez obaw.
Z modelarskim pozdrowieniem
Melius Manu

Ja zawarłem głos tylko jako obiektywny obserwator (jednak też handlowiec) .Też nie mam zamiaru udzielania sie nadal "TU" bo uważam to za bezcelowe .
Moim zdaniem po prostu jest tak : albo Firmy albo Kupujący stawiają za wysokie standardy hahha temat rzeka .Więcej już tu nie napisze niech Inni osądzą temat do końca .
Inaczej z naszego języka : "każdy ch....j na swój strój " 100 zadowolonych ,100 niezadowolonych . Remis i zaczynamy od początku
Dobranoc Wszystkim Użytkownikom forum, życzę jednocześnie opuszcając ten temat który naprawdę stał się tylko małym "trolowiskiem"

 

[Jędrek K]

Obraża się pan na nas, zapowiada, że już nigdy więcej kalek w HO, a potem ciągle snuje wywody na pół strony i udowadnia swoje racje.
Bo właśnie RACJA, a nie kalki , czy broń Boże klienci jest dla pana najważniejsza!
Nie mylę się , prawda?

 

[Melius Manu]

Gdyby RACJA była ważna a nie klienci i produkt, to nie byłoby ostatnio wielu kosztownych i pracochłonnych prób z jednym z Waszych kolegów by uzyskać taki efekt końcowy.
"Calibration Ruler" jest dodany do skanu kalek tylko po to by sobie można było ocenić wielkość i czytelność tych napisów. Najmniejsze znaki to 0,4 mm.
Pozdrawiam

 

[14D40]

że żadne kalki przysłane nam do druku na podstawie czyjegoś projektu nie zostały sprzedane ponownie komuś innemu.

Gdyby tak było to nie było by tej całej dyskusji... ewidentnie napisał Pan mojemu znajomemu, który to wskazał konkretny projekt którego przypomnę Pan nie rysował, że nie ma problemu z jego realizacją i czy realizujemy. Więc proszę nie tłumaczyć się w kółko jakimiś calibration rulerami i innymi pierdołami które nie zmieniają faktu, że wydrukowałby Pan materiał z cudzych plików każdemu kto by o to poprosił. Nie chodzi mi o loga itp rzeczy, ale o sam plik sam w sobie, który zawiera różne napisy które trzeba samodzielnie usiąść i narysować na bazie materiału zdjęciowego, który często również niełatwo jest zdobyć. Ale co tam, dostaje się zapewnienie o poufności projektów a w rzeczywistości są to tylko nic nie znaczące słowa.

 

[FENIX]

Panowie, dajcie spokój,czy ktoś zbiednieje? Ze mnie też kopiują pewne rozwiązania , nad którymi nie jeden dzień poszedł na projekty i próby , chociażby tamponowanie tablic i setki innych dupereli jak otwieranie klap wodnych etc. Podejrzewam nawet ,ze kolosy obce produkcyjne dobrze zlukały nasz rodzimy produkt z metalu, wiecie o czym mówię.(nie mój) Ano tak jest i tego się nie udowodni. Szkoda czasu na biadolenie,robić dalej i szybciej. Jak tylko oczy pozwolą.

 

[Melius Manu]

Szanowni Panowie.
Kończąc to trolowisko pragnę zaznaczyć, że te Wasze roszczenia o wyimaginowane prawa autorskie są delikatnie mówiąc śmieszne i żałosne.
O tym można mówić jak się zrobi projekt np do modelu samolotu z 1916 roku gdzie zachowały się tylko dwa zdjęcia i to kiepskie, albo do MIGa z Wietnamu gdzie zdjęć nie ma żadnych tylko wspomnienia pilotów.
Tak by można długo, ale to nie poziom dyskusji co poniektórych. Sporo takich jest w naszej galerii 9 i nie wszystkie nasze ) a będzie jeszcze więcej bo to tylko niewielki ułamek i przykłady. Wasze projekty kolejkowe to z całym szacunkiem - dla nas reklama żadna, więc zostały wycięte z galerii. Daleko mi też do obrażania się, bo nie ma na kogo. Kiedyś traktowaliśmy ludzi (czytaj klientów) po przyjacielsku - teraz vice versa.
Wypada też tylko współczuć, że rysowanie kilku kresek i kilku prostych napisów nastręcza co poniektórym aż tyle problemów i jest aż takie pracochłonne.

 

[Melius Manu]

Idąc dalej tym tropem proponuję trochę powściągliwości i pokory, jeśli Szanowni Panowie wiedzą co to znaczy bo wszyscy, tak bardzo się tu udzielający, sami jesteście - cytuję "cwaniakami żerującymi na czyjejś pracy" i naruszającymi czyjeś prawa autorskie w celach zarobkowych. Zanim więc zaczniecie pisać jeszcze cokolwiek jak to Was krzywdzimy i rzucać obelgami to proponuję spojrzeć w lustro.
By nie być gołosłownym.
Jakie niby ma np. choćby Wielce Szanowny Pan "Adam66", tak mocno i desperacko udzielający się wszędzie gdzie tylko może by nam zaszkodzić, do kopiowania, powielania i umieszczania w celach zarobkowych loga np. Coca-Cola na swoich gipsowych kosteczkach ? Jakie prawo ma MF-Zone by takie dla niego kalki w celach zarobkowych zlecać do druku (bo sami tego nie robią jeśli ktoś nie wie) czyli pośredniczyć i zarabiać ? Jakby tego było mało to jeszcze w tymże wątku są zdjęcia tych kalek.
Zapewniam - wystarczy kilku zdaniowy mail do tegoż koncernu. Bardzo się ucieszą
To tylko przykład. Tak by można o każdym w tym wątku bez żadnych wyjątków i chyba nie muszę kontynuować.
Moje własne wnioski na koniec. Skala jak każda inna. Grono "wyznawców" delikatnie mówiąc "dziwne" - raczej omijać z daleka i dać sobie spokój na rzecz innych. Szkoda czasu i energii.

 

[Melius Manu]

Ośmielę się jeszcze kończąc działalność w tej skali nadmienić, że myśląc kategoriami np. SzP 14D40 powinno się od razu wsadzić wszystkich facetów do pierdla jako potencjalnych gwałcicieli, tylko za to co mają między nogami. I nie trzeba na to specjalnej inteligencji.
Panu Zięcinie natomiast proponuję zamówić kalki w Niemczech, we Francji lub choćby kontakt z w/w Szanownym Panem Adamem66. Na pewno chętnie pomoże, co wszędzie deklaruje ku zadowoleniu kolegów. Ma już zapewne spore w MFZone rabaty i duży prestiż za swoją "marketingową" działalność.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich udzielających się i nie udzielających a czytających tylko (którzy zapewne założą sobie nowe konto na rzecz jednego wpisu w niedalekiej przyszłości).
Życzę wiele zadowolenia z tego jakże pięknego, modelarskiego "HOBBY".