Czas płynie szybko, świadkowie odchodzą, a archiwalne zdjęcia często znikają w - tym przypadku przede wszystkim niemieckich - archiwach albo domowych szufladach. Kiedyś Węgorzewo było ważną stacją węzłową, dziś - ewentualnie stacją końcową organizowanych okazjonalnie przejazdów. To, co zostało nam dziś z dawnej świetności Węgorzewa i okolicznych stacji, w skrócie opisuję w poniższym artykule.
Zaczynamy od fragmentu niemieckiej mapy z 1944 roku pokazującego najbliższe otoczenie stacji Węgorzewo wraz z odchodzącymi od niej szlakami kolejowymi.
Stacja Węgorzewo umożliwiała wyprawianie pociągów aż w czterech kierunkach. Obszerne informacje na ten temat można znaleźć w [1]. Zmiany granic będące konsekwencją II Wojny Światowej, powojenna działalność sowietów rozkradających całe linie kolejowe oraz późniejsza historia tych terenów doprowadziły do sytuacji, iż obecnie stacja Węgorzewo jest tylko stacją końcową pojedynczej linii dochodzącej z Kętrzyna. Fizycznie infrastruktura na tym szlaku istnieje, ale w czasie przygotowywania tego artykułu (2015 r.) ruch kolejowy nie był prowadzony [2].
Ze względu na odległości do pokonania oraz presję czasu, poruszałem się samochodem - co w jednym przypadku skończyło się przygodą opisaną dalej.
Poszczególne szlaki kolejowe wychodzące z Węgorzewa opisane są w kolejności ich otwierania.
1. Kierunek Prynowo
Zwiedzanie zaczynamy od najstarszego odcinka szlaku, tzn. do Prynowa. Pierwszy tor do Gierdawy (obecnie: Żeleznodorożnyj w Obwodzie Kaliningradzkim), oddano do użytku w 1898 roku. Od przejazdu kolejowego w zachodniej głowicy stacji Węgorzewo jedziemy utwardzoną otoczakami drogą, wybudowaną na szerokim starotorzu ongiś dwutorowej linii kolejowej. I tu małe wyjaśnienie: ta linia wyglądała jak dwutorowa, ale w istocie były to biegnące na tym odcinku obok siebie dwa jednotorowe szlaki. Drugi tor - północny - prowadzący do Darkiejm, oddano dopiero w 1914 roku, a więc 16 lat po pierwszym.
Zabudowania gospodarskie są nieliczne i oddalone od szlaku. Towarzyszy nam śpiew ptaków i usypiający lejący się z nieba skwar. Mamy wrażenie przebywania na odludziu, ale droga jest uczęszczana: co kilkanaście minut przejeżdża pojedynczy samochód.
Wieś o obecnej nazwie Prynowo nazywała się pierwotnie Prinowen, a w latach 1938-1945 - Primsdorf. Na stacji istniał pokaźny budynek stacyjny, po którym dziś nic nie zostało (przynajmniej na powierzchni), ale teren stacji jest doskonale rozpoznawalny ze względu na równię stacyjną. Zachowała się betonowa rampa od południowej strony stacji.
Archiwalna mapa stacji i okolic.
Archiwalne zdjęcie fragmentu budynku stacji.
Zachodnia głowica stacji Węgorzewo, widok na zachód. Lewy tor, ukwiecony na fioletowo, prowadzi do Przystani (Kętrzyna). Droga po prawej stronie to dawny "dwutorowy szlak" do Prynowa.
Starotorze, widok w stronę Prynowa.
Czasem można przez chwilę odpocząć od upału. Widok w stronę Prynowa.
Stacja Prynowo. Po prawej stronie wśród krzewów widać krawędź betonowej rampy. Budynek stacyjny znajdował się po tej samej stronie torów w miejscu widocznych dużych drzew. Po lewej stronie za zaroślami widać zabudowania gospodarskie, przed wojną będące własnością kolei.
Oto ich zbliżenie. To jedyne ocalałe zabudowania stacji.
Stacja Prynowo. Widoczna krawędź rampy i teren placu ładunkowego. Obecnie ten teren wykorzystywany jest do wypasu bydła i strzeżony przez elektrycznego pastucha.
Na stację od strony Węgorzewa wchodziły dwa tory, a na północ również wychodziły dwa, stanowiące tym razem oddzielne jednotorowe szlaki w kierunkach do Gierdawy (niem. Gerdauen) oraz do Darkiejm (niem. Darkehmen, obecnie: Oziorsk w Obwodzie Kaliningradzkim)
Za przejazdem kolejowym w północnej głowicy stacji tory rozchodziły się; ten do Darkiejm skręcał łukiem w prawo.
Okolice miejsca rozejścia się szlaków do Gierdawy i do Darkiejm.
Szlak do Darkiejm skręca łukiem w prawo.
OK. 1944 roku na północ od Prynowa powsta(wa)ła łącznica umożliwiająca bezpośredni przejazd z Gierdaw do Darkiejm z pominięciem stacji Prynowo(i tym samym konieczności zmiany czoła pociągu). Próbowałem dowiedzieć się w Węgorzewie, czy łącznica ta rzeczywiście funkcjonowała. Żaden z moich rozmówców nie był w stanie bezspornie tego potwierdzić; zmieniająca się dynamicznie sytuacja na froncie prawdopodobnie uniemożliwiła uruchomienie łącznicy - ale ostatecznego potwierdzenia należałoby zapewne szukać w niemieckich archiwach (być może znajdujących się w Moskwie).
Na otarcie łez - nasz polski klimat:
Bociany przy szlaku Prynowo-Węgorzewo.
2. Kierunek Czerwony Dwór
Przystanek czerwony Dwór nazywał się pierwotnie Angerburg StadtWald, czyli obecnie byłoby to Węgorzewo Miejski Las - i istotnie taką nazwę nosił przez pewien czas po wojnie. Przystanek, w komunikacji publicznej funkcjonujący tylko sezonowo, zlokalizowany jest przy granicy dużego kompleksu leśnego. Budowa dość pokaźnej zabudowy stacyjnej w tym miejscu jest zastanawiająca; musiały za tym przemawiać inne względy niż potrzeby samej kolei.
Szlak do Czerwonego Dworu (i dalej do Gołdapi) został uruchomiony w niespełna rok po odcinku do Prynowa, tzn. w 1899 roku. Po starotorzu prowadzi obecnie, na większości tego odcinka, droga tylko dla rowerów z dopuszczonym dla samochodów ruchem lokalnym. Droga została przebudowana i na nowo utwardzona miesiąc temu; przy okazji tej modernizacji zniknęły pozostałości peronu na stacji Czerwony Dwór.
"Wyjazd" z Węgorzewa - w miejscu chodnika i drogi były dwa tory; widoczna droga krajowa nr 63 która, co ciekawe, dociera prawie do granicy z Rosją, ale na niej się kończy - nie ma przejścia granicznego. Widok w stronę stacji Węgorzewo.
W tym miejscu z Węgorzewa prowadziły dwa tory. Tor po prawej (obecnie ścieżka rowerowa) wiódł do Ogonek (i dalej Kruklanek). Tor po lewej (obecnie droga) prowadził do Czerwonego Dworu (i dalej Gołdapi).
Oba tory rozchodziły się w miejscu widocznych drzew.
Szlak do Czerwonego Dworu. Widok w stronę Czerwonego Dworu.
[przerwa techniczna]
Zaczynamy od fragmentu niemieckiej mapy z 1944 roku pokazującego najbliższe otoczenie stacji Węgorzewo wraz z odchodzącymi od niej szlakami kolejowymi.
Stacja Węgorzewo umożliwiała wyprawianie pociągów aż w czterech kierunkach. Obszerne informacje na ten temat można znaleźć w [1]. Zmiany granic będące konsekwencją II Wojny Światowej, powojenna działalność sowietów rozkradających całe linie kolejowe oraz późniejsza historia tych terenów doprowadziły do sytuacji, iż obecnie stacja Węgorzewo jest tylko stacją końcową pojedynczej linii dochodzącej z Kętrzyna. Fizycznie infrastruktura na tym szlaku istnieje, ale w czasie przygotowywania tego artykułu (2015 r.) ruch kolejowy nie był prowadzony [2].
Ze względu na odległości do pokonania oraz presję czasu, poruszałem się samochodem - co w jednym przypadku skończyło się przygodą opisaną dalej.
Poszczególne szlaki kolejowe wychodzące z Węgorzewa opisane są w kolejności ich otwierania.
1. Kierunek Prynowo
Zwiedzanie zaczynamy od najstarszego odcinka szlaku, tzn. do Prynowa. Pierwszy tor do Gierdawy (obecnie: Żeleznodorożnyj w Obwodzie Kaliningradzkim), oddano do użytku w 1898 roku. Od przejazdu kolejowego w zachodniej głowicy stacji Węgorzewo jedziemy utwardzoną otoczakami drogą, wybudowaną na szerokim starotorzu ongiś dwutorowej linii kolejowej. I tu małe wyjaśnienie: ta linia wyglądała jak dwutorowa, ale w istocie były to biegnące na tym odcinku obok siebie dwa jednotorowe szlaki. Drugi tor - północny - prowadzący do Darkiejm, oddano dopiero w 1914 roku, a więc 16 lat po pierwszym.
Zabudowania gospodarskie są nieliczne i oddalone od szlaku. Towarzyszy nam śpiew ptaków i usypiający lejący się z nieba skwar. Mamy wrażenie przebywania na odludziu, ale droga jest uczęszczana: co kilkanaście minut przejeżdża pojedynczy samochód.
Wieś o obecnej nazwie Prynowo nazywała się pierwotnie Prinowen, a w latach 1938-1945 - Primsdorf. Na stacji istniał pokaźny budynek stacyjny, po którym dziś nic nie zostało (przynajmniej na powierzchni), ale teren stacji jest doskonale rozpoznawalny ze względu na równię stacyjną. Zachowała się betonowa rampa od południowej strony stacji.
Archiwalna mapa stacji i okolic.
Archiwalne zdjęcie fragmentu budynku stacji.
Zachodnia głowica stacji Węgorzewo, widok na zachód. Lewy tor, ukwiecony na fioletowo, prowadzi do Przystani (Kętrzyna). Droga po prawej stronie to dawny "dwutorowy szlak" do Prynowa.
Starotorze, widok w stronę Prynowa.
Czasem można przez chwilę odpocząć od upału. Widok w stronę Prynowa.
Stacja Prynowo. Po prawej stronie wśród krzewów widać krawędź betonowej rampy. Budynek stacyjny znajdował się po tej samej stronie torów w miejscu widocznych dużych drzew. Po lewej stronie za zaroślami widać zabudowania gospodarskie, przed wojną będące własnością kolei.
Oto ich zbliżenie. To jedyne ocalałe zabudowania stacji.
Stacja Prynowo. Widoczna krawędź rampy i teren placu ładunkowego. Obecnie ten teren wykorzystywany jest do wypasu bydła i strzeżony przez elektrycznego pastucha.
Na stację od strony Węgorzewa wchodziły dwa tory, a na północ również wychodziły dwa, stanowiące tym razem oddzielne jednotorowe szlaki w kierunkach do Gierdawy (niem. Gerdauen) oraz do Darkiejm (niem. Darkehmen, obecnie: Oziorsk w Obwodzie Kaliningradzkim)
Za przejazdem kolejowym w północnej głowicy stacji tory rozchodziły się; ten do Darkiejm skręcał łukiem w prawo.
Okolice miejsca rozejścia się szlaków do Gierdawy i do Darkiejm.
Szlak do Darkiejm skręca łukiem w prawo.
OK. 1944 roku na północ od Prynowa powsta(wa)ła łącznica umożliwiająca bezpośredni przejazd z Gierdaw do Darkiejm z pominięciem stacji Prynowo(i tym samym konieczności zmiany czoła pociągu). Próbowałem dowiedzieć się w Węgorzewie, czy łącznica ta rzeczywiście funkcjonowała. Żaden z moich rozmówców nie był w stanie bezspornie tego potwierdzić; zmieniająca się dynamicznie sytuacja na froncie prawdopodobnie uniemożliwiła uruchomienie łącznicy - ale ostatecznego potwierdzenia należałoby zapewne szukać w niemieckich archiwach (być może znajdujących się w Moskwie).
Na otarcie łez - nasz polski klimat:
Bociany przy szlaku Prynowo-Węgorzewo.
2. Kierunek Czerwony Dwór
Przystanek czerwony Dwór nazywał się pierwotnie Angerburg StadtWald, czyli obecnie byłoby to Węgorzewo Miejski Las - i istotnie taką nazwę nosił przez pewien czas po wojnie. Przystanek, w komunikacji publicznej funkcjonujący tylko sezonowo, zlokalizowany jest przy granicy dużego kompleksu leśnego. Budowa dość pokaźnej zabudowy stacyjnej w tym miejscu jest zastanawiająca; musiały za tym przemawiać inne względy niż potrzeby samej kolei.
Szlak do Czerwonego Dworu (i dalej do Gołdapi) został uruchomiony w niespełna rok po odcinku do Prynowa, tzn. w 1899 roku. Po starotorzu prowadzi obecnie, na większości tego odcinka, droga tylko dla rowerów z dopuszczonym dla samochodów ruchem lokalnym. Droga została przebudowana i na nowo utwardzona miesiąc temu; przy okazji tej modernizacji zniknęły pozostałości peronu na stacji Czerwony Dwór.
"Wyjazd" z Węgorzewa - w miejscu chodnika i drogi były dwa tory; widoczna droga krajowa nr 63 która, co ciekawe, dociera prawie do granicy z Rosją, ale na niej się kończy - nie ma przejścia granicznego. Widok w stronę stacji Węgorzewo.
W tym miejscu z Węgorzewa prowadziły dwa tory. Tor po prawej (obecnie ścieżka rowerowa) wiódł do Ogonek (i dalej Kruklanek). Tor po lewej (obecnie droga) prowadził do Czerwonego Dworu (i dalej Gołdapi).
Oba tory rozchodziły się w miejscu widocznych drzew.
Szlak do Czerwonego Dworu. Widok w stronę Czerwonego Dworu.
[przerwa techniczna]
- 4
- 1
- Pokaż wszystkie