Prosta sprawa, prawa rynku i uproszczenia modelarskie, jak chcesz producenta uczyć to najprościej nie kupować modelu który jest Twoim zdaniem kiepsko zrobiony, jak coś się nie sprzedaje to producent musi dociekać dlaczego , a jeżeli się sprzedaje to szczerze ma w poważaniu stękania i narzekania. Temat dokładności odwzorowania modeli był już wielokrotnie wałkowany i nic z tego nie wynikło. Sam kilka lat temu wypuściłem dwa modele na bazie Suzuki Vitary od Rietza i wiem co to znaczy koszty i uproszczenia. Proponuje następnym razem nie kupić modelu i masz spokój ducha.
Jeszcze jedno też bym wolał żeby ten model był dokładniej odwzorowany ale nie jest zaakceptowałem mega wysoką cenę i kilka niedoróbek i cieszę się że go mam i co byś nie napisał to mi go nie obrzydzisz