Znalazlem inny aparat, 10-letni rzech, ale zawsze troche to lepsze od nokii. Choc akumulatory zezarl po 12 fotkach z ktorych 'jako-tako' wyszly tylko te...
A modelik fajny, zarowy w analogu zaczynaja swiecic bardzo mocno juz od niskiego napiecia, a przy maksymalnym sa bardzo jasne. Bardzo fajnie to wyglada.
Jak na Brawe to zadziwilo mnie to, ze elementow do samodzielnego montazu jest wyjatkowo duzo. Multum rur i nawet jakies stopnie, ktore zazwyczaj zawsze byly montowane fabrycznie.
Co ciekawe, tabliczki firmowe sa w jezyku niemieckim - ale to chyba sie powinno nawet zgadzac z rzeczywistoscia, bo z tego co pamietam to akurat ten numer lokomotywy (155) zostal wyprodukowano juz w czasie okupacji.