• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Br19.1 DRB ex Pt31 PKP -foty

A

Anonymous

Gość
#9
Przyjżałem się dokładnie przedstawionym zdjęciom, jak dla mnie model wykonany na poziomie PIKO, ot taka zabawka (szczególnie koła to już tragedia)-jak na firmę BRAWA to obciach.
te nadlewy plastiku na rurach , krzywy pomost, ostoja spier......, jednak miałem rację żeby nie płacić zaliczki, tak to się dzieje kiedy porządna firma zleca wykonanie modelu w chinach, wychodzi gniot.
ps. proszę nie pisać że zazdroszczę czy inne takie, jak skończę Pt47 to zrobię Pt31, i zobaczycie jak powinien wyglądać model tego parowozu.
 
D

Dariusz

Gość
#10
Darek W napisał(a):
tak to się dzieje kiedy porządna firma zleca wykonanie modelu w chinach, wychodzi gniot.
Tak sie nie dzieje. Nie wypowiem sie o tym modelu czy ma detal zgodny z oryginalem czy nie bo go nie znam ale troche roznych modeli robionych w Chinach znam i mam, ktorym europejskie wyroby modelopodobne do piet nie dorastaja (czy w Europie cos sie jeszcze produkuje w tej branzy??... bardzo jestem ciekaw). Brawa to nie Fulgurex czy Metakit; nigdy nimi nie byla i nie bedzie wiec cudow tez nie mozna wymagac. Watpie aby taki model byl lepiej wykonany w Niemczech czy Austrii.
Jeszcze nie tak dawno (zaledwie pare lat temu) Roco produkowalo w Austrii amerykanskie modelopodobne badziewie dla Atlasa i E-R Models (F i Sharki). Totalny syf to najdelikatniejsze okreslenie na te beznadziejne produkty made in Austria.

Nie uwazam zeby ten model byl na poziomie Piko. Jest na pewno duzo lepszy. Jeszcze modelu nikt nie ma a juz jest przedmiotem krytyki. Dziwne ....
Jedynie cena wysoka choc 410 Euro z dekoderem dzwiekowym to ciut wysoko jak na prosty parowoz ale ceny modeli tak poszybowaly, ze nie ma sie co dziwic.
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#11
W wątku o Pt31 ktoś wspominał że ten model będzie później z powodu usuwania błędów,
może to dotyczy wszystkich wersji, a ten sklep tylko na podpuchę dał zdjęcia prototypu?
Uważam że takie działania jak oferowanie wirtualnych modeli których jeszcze nie ma, są bardzo nieetyczne
i irytujące, bo łatwo potem przegapić pojawienie się rzeczywistego modelu.
 
OP
OP
qwertas

qwertas

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.568 51 2
#12
Ten model jest juz dostepny, a w niektorych sklepach naklad juz zdazyl sie wyczerpac. Sklep do ktorego prowadza linki z fotami ma te lokomotywy na stanie.

Tak jak w zeszlym roku z S9 tak i w tym Brawa zdazyla z modelami jeszcze przed swietami. Brawa zdazyla przyslowiowym rzutem na tasme, ale zdazyla! Firmie udalo sie jeszcze wypuscic T11 w malowaniu KPEV (nr kat. 40354).
 
A

Anonymous

Gość
#14
Dariusz napisał(a):
...Nie uwazam zeby ten model byl na poziomie Piko. Jest na pewno duzo lepszy. Jeszcze modelu nikt nie ma a juz jest przedmiotem krytyki. Dziwne ....
Darku , z całym szacunkiem ale nie przekonają mnie żadne zapewnienia ze model jest lepszy niż PIKO, nie chodzi o zgodność z oryginałem (tutaj też jej nie ma w 100%, wizualnie oczywiśćie ,bo wymiarowo to na fotkach ciężko stwierdzić).
Jeśli to fotki modelu w sprzedaży to popatrz na drugą fotkę zapodaną w pierwszym wpisie przez qwertas- zobaczysz na niej krzywe płyty zderzaków(te ktorymi przykręcone są w oryginale zderzaki do belki zderzakowej), pomosty skośne pod dymnicą uproszczone, podstawa kołpaka zbieralnika pary to totalna porażka takiej grubości to nie widziałem na żadnym modelu!!, nie widać podstawy kołpaka piasecznicy ale tam też cosik za grubo jest, ogolnie za dużo by pisać co jest nie tak.

Poniżej fotka Kapitana Nemo zapodana na wiki, mozna porównać co nieco, ustawienie prawie identyczne jak modelu na drugiej fotce(tak wiem niemiecka wersja się różni ale tyko w detalu i osprzęcie, konstrukcyjnie -nie)
Fotka jest na wikimedii więc dla chcącego do znalezienia: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 576%29.jpg
 

Załączniki

D

Dariusz

Gość
#15
Zdjecia czesto sa zawodne. Dopiero jak wezmiemy model do reki lepiej mozna stwierdzic wady.
1. Krzywe plyty zderzakow. Moze sa krzywo zalozone. Wyglada na to, ze te elementy mozna sobie ustawic samemu. Moze sie myle.
2. Podstawa kolpaka piasecznicy Zdjecie tak zrobiono, ze tego nie widac. Na tej podstawie w ogole nie da sie tego ocenic.
3. Podstawa zbieralnika pary. Piszesz, ze za gruba. Moze ale zdjecie przedstawia mocno powiekszony model. Na tego typu zdjeciach wychodza mankamenty, ktorych moze nie zobaczysz ogladajac model.
Ja nie widze tu trzeciej gornej lampy z przodu. Na zdjeciu z 1942 roku w ksiazce B. Pokropinskiego lokomotywa ma gorna lampe.
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
#17
Zobaczymy co nam pokaże prducent w przypadku polskiej wersji modelu, bo z tego co tu widać
to... Szczerze mówiąc to spodziewałem się od takiej firmy lepszej jakości, ale poczekajmy.
Zawsze można odpuścić zaliczkę :D
 
Reakcje
2 0 0
#18
Koledzy , czy nie wydaje wam się że z tą dyskusją wybiegacie " przed orkiestrę" . Przecież modelu Pt31 nikt jeszcze nie widział. Ma się ukazać dopiero pod koniec stycznia lub na początku lutego :!: , więc z ocenianiem go proponuję poczekać chociaż do tego czasu.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 219
Tabor 38

Podobne wątki