O, i w tym momencie wychodzą dwie sprawy, związane z bazą modeli polskich przewoźników.
Pierwsza to taka, że jak powyżej widać, ocena modelu, na przykład pod względem odwzorowania oryginału, dla jednej osoby wynosi 6/10, a dla drugiej 10/10. Bo ten pierwszy pewnie się lepiej zna i potrafi dokładniej porównać szczegóły, a temu drugiemu zapewne wystarczy że malowanie jest mniej więcej takie samo.
Druga rzecz to taka, że to co powyżej, jest najlepszym dowodem na to, że w bazie modeli nie powinno być ocen modeli. Kiedyś już o tym pisałem, i właśnie o coś takiego mi chodziło. Osoba oceniająca winna być raczej ekspertem od kolei i od modeli, potrafiąca wszelkie aspekty modelu porównać i sprawdzić. Zaś ocena, czyja by nie była, i tak będzie w sumie tylko oceną tej osoby, bo kto inny może mieć własne zdanie. I właśnie lepiej, by w bazach modeli nie było ocen, a tylko skatalogowane wszystkie modele naszych przewoźników. Ocenę każdy sobie sam wystawi. Bądź znajdzie takie informacje gdzie trzeba.
Przykłady:
Jeśli w bazie model miałby wysoką ocenę, a ktoś kupi model i stwierdzi, że ocena była za wysoka, to może mieć żal do oceniającego, że przez niego wywalił kasę. Gdy zaś ocena będzie niska, a kiedyś ktoś u kogoś taki model zobaczy i stwierdzi że ocena była za niska, to znów może mieć żal do oceniającego, że przez niego nie kupił modelu, a teraz już w sklepach go nie ma.
Byłoby to oczywiście głupie, bo byłoby to zwalanie odpowiedzialności na kogoś. Ale myślę że i takie osoby by były, nawet tutaj na forum. Więc lepiej, jak każdy sam dojdzie do wniosków czy model jest w porządku, czy nie, i czy warto go kupić.
To takie moje dygresje troszkę poza tematem, ale dotyczące zagadnienia o którym też już kiedyś nie raz była dyskusja.