6 czerwiec 2009r. - GLIWICE
Jadąc z Krakowa do Gliwic miałem przesiadkę w Katowicach i przy peronie 4, torze 10 ujrzałem pustkę...niestety. Wsiadłem w swój 3313 i pomknąłem do Gliwic. Tego dnia pogoda wyjątkowo nie dopisywała: było pochmurno, chłodno i co jakiś czas padał przelotny deszcz. Pomimo to przy peronie pierwszym w Gliwicach było dość sporo miłośników kolei, pasażerów oczekujących swych pociągów, a także rodzin z dziećmi chcących zwiedzić wystawiony tabor. W kolejności od lewej stały: BR232-006 PTK Holding S.A. w Zabrzu, SM42-451 CT Katowice, sekcja w Gliwicach, SM31-101 CT Katowice sekcja w Gliwicach, pojazd energetyki WTM100.700 (nie mam pewności, czy dobrze serię napisałem), pojazd PLK do bieżących remontów torów. Przy peronie pierwszym, tylko torze na przeciwko tego, na którym były ustawione "eksponaty" jeździł "od semafora do semafora" pyskowicki Tkh49. To on wzbudzał największe zainteresowanie. Koło południa została "odpalona" "Ludmiła" i także można się nią było przejechać kilkanaście metrów w lewo i prawo. Na peronie pierwszym na przygotowanym odcinku toru był ustawiony wózek do sprawdzania -chyba - geometrii toru. W hallu dworca gliwickiego były "stoiska" PKP Cargo, PKP Telekomunikacja.