Wyszło, że to nie Żubr (te najlepiej smakują w puszczy ponoć), a jednak Skoda/Liaz

A ten dowcipniś który mi wmówił, że to Zubr mówiąc, że to jego model - gratulacje - dałem się nabrać


A tak w ten przedświąteczny czas kolejna porcyjka zdjęć
Sielankowe popołudnie na Jaśminowie:
Wittfeld "postawiony pod murkiem":
A wagonów tych byłe chyba ze czterdzieści... albo i więcej, że bocznica w Podgórkach okazała się być za krótka
Ciuchcia leniwie tocząca się do urokliwej stacji Cichutka
"Epoka" rozpędzająca się z Podgórek z ekspresem
Mistrzowski model z tego roku czyli Ty45 naszego klubowego kolegi Sławka Dzierżka złapany na manewrach w Podgórkach
Adamowo tętniło życiem cały czas:
Ikarus przed przejazdem kolejowym oczekujący na podniesienie szlabanów...
Bocznica GS-u i Jelcz czekający na dostawę wungla:
Porównanie skali 1:87 i 1:700 jeszcze raz z innej perspektywy:
Prosiaczk.... znaczy się świnki załadowane, to można jechać
Ikarus jeździł nie mniej niż pociągi, tutaj złapany w Boryczowie na dojeździe do przystanku autobusowego znajdującego się na tyłach przystanku kolejowego
Wszystkim życzę Wesołych i Spokojnych Świąt i wieeeelu modeli pod choinką


