• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Sieć trakcyjna produkcji seryjnej

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
2.456 230 14
#1
Skoro obydwoje producenci zaglądają do tego wątku pozwolę sobie zapytać: @robo @Robert Reschka czy istniałaby szansa na produkcję typowo polskich słupów razem z siecią trakcyjną? Elektrowozów mamy już sporo, doszedł teraz EN57, PIKO wątpię by myślało o tym projekcie a bardzo brakuje tego polskiego akcentu na makietach.
@old_jawa pozwolę sobie wynieść twoje pytania do osobnego wątku.

Kumałem długo nad tym tematem, i poległem. Dlaczego?

- Nie wiem jak oszacować rynek i wymagania. Tu jest pytanie stabilność i wytrzymałość versus detale i wymiary w modelu. (Sommerfeld vs Kluba)
- Nie mam dokumentacji, rysunków itp. Mógł bym pomiary zrobić, to nie problem, jest dosyć elementów które są dostępne i nie pod prądem. Ale CZAS. Tego mi brak.

Producenta/Fabryke która mogła by wykonać takie coś mam, trzeba było odejść od fabryk kolejek, i szukać w zupełnie innej branży. Robią mi akurat inne elementy kolejowej infrastruktury, i super im to wychodzi… W 2024 będzie na rynku.

Więc jakby się znalazł zespół ktory by ogarnoł projekt i elemnty sieci trakcyjnej, to jak najbardziej można z tym ruszyć. Mi jak mowie brak czasu i sił przerobowych. 2 wagony, 3 loki i elementy infrastruktury poprostu mnie dopycha do osobistych limitów. Wszystkiego nie ogarne samemu.

No i co najważniejsze. Zanim bym zaczoł wchodzić na serio w tem temat pierw bym porozmawiał ze Zbyszkiem Klubą czy dla niego to było by okay. Polskim producentom nie wchodzę w parade.
 

KronosVV

Użytkownik
Reakcje
41 7 0
#2
Ja bym zrobił sondaż, definiując kilka pomocniczych i podstawowych pytań. Następnie poprosił o odpowiedź forumowiczów i ludzi na targach modelarskich, o odpowiedz TAK lub NIE wg numerków i literek pytań. Potem wyciągniesz procenty. Jak będzie dużo na NIE to raczej słabo będzie.
Przechodząc do rzeczy. Przykładowo.

Odpowiedz na pytania, wstawiając TAK/NIE
1. Czy uważasz budowę trakcji za skomplikowaną?
2. Czy uważasz że trakcja jest problematyczna w utrzymaniu z powodu technicznych komplikacji?
3. Czy uważasz że kurz i osady komplikują utrzymanie i wymuszają częste czyszczenie trakcji?
4. Czy koszt metra trakcji na makiecie powinien być mniejszy niż 150zł?
5. Czy uważasz że dostosowanie modeli do trakcji jest bardzo skomplikowane.
6. itd

Pytania zasadnicze.
A. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad budową trakcji?
B. Czy kiedykolwiek zakupiłeś jakieś elementy w celu sprawdzenia jak to wygląda na twojej makiecie?
C. Jeśli posiadasz trakcję, czy jesteś z niej zadowolony?

Na koniec można ewentualnie poprosić o uwagi.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.111 416 99
#3
Ja bym zrobił sondaż, definiując kilka pomocniczych i podstawowych pytań. Następnie poprosił o odpowiedź forumowiczów i ludzi na targach modelarskich, o odpowiedz TAK lub NIE wg numerków i literek pytań. Potem wyciągniesz procenty. Jak będzie dużo na NIE to raczej słabo będzie.
Przechodząc do rzeczy. Przykładowo.

Odpowiedz na pytania, wstawiając TAK/NIE
1. Czy uważasz budowę trakcji za skomplikowaną?
2. Czy uważasz że trakcja jest problematyczna w utrzymaniu z powodu technicznych komplikacji?
3. Czy uważasz że kurz i osady komplikują utrzymanie i wymuszają częste czyszczenie trakcji?
4. Czy koszt metra trakcji na makiecie powinien być mniejszy niż 150zł?
5. Czy uważasz że dostosowanie modeli do trakcji jest bardzo skomplikowane.
6. itd

Pytania zasadnicze.
A. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad budową trakcji?
B. Czy kiedykolwiek zakupiłeś jakieś elementy w celu sprawdzenia jak to wygląda na twojej makiecie?
C. Jeśli posiadasz trakcję, czy jesteś z niej zadowolony?

Na koniec można ewentualnie poprosić o uwagi.
Ja to sobie myślę, że jeśli ludzie nie budują sieci trakcyjnej do tej pory pomimo obecności na rynku idealnych w sumie słupów od pana Zbigniewa Kluby, puszczają swoje modele bez tzw. "druta", to myślę, że nawet jak pojawi się model od SM, to raczej tego nie zmieni. Gdyby SM miało wydać swój model, to od razu na myśl przychodzi wysoka jakość idąca za wydanymi już modelami....głównie 'siódemki'. A skoro tak, to od razu nasuwa się myśl kolejna, tzn... dobre modele trakcji, to i wykonanie sieci "jak prawdziwa". Siódemka jest jak prawdziwa, z dekoderem DCC jeździ jak prawdziwa, to i taką sieć wypadało by wykonać "jak prawdziwa"...
A teraz pytanie - jak zrobić taką sieć na makietach typu TORT, których tu najwięcej? Nie da się, choćby z uwagi na geometrię układów torowych na takich makietach. Czy nie wystaczy tu dostępny na rynku Viessmann czy Hulacki? Po co komu wycmokane modele słupów na torcie? Przecież sam tort to z założenia żaden model, tylko zabawka. A ci co mają moduły? Mimo "KLUBY" jakoś nie budują sieci.... Jeden z kolegów kiedyś powiedział... "jak znajdę sposób na sensowne łączenie sieci między segmentami, to pomyślę".... i coś w tym jest.

Po co o tym piszę? Ano dlatego, gdyż tak jak wyżej wspomniałem, są dostępne słupy sieci trakcyjnej od "KLUBA Modele Kolejowe" i mimo to nie zauważamy wysypu "trakcji elektrycznej" na makietach "modelowych", czy to modułowych, czy dioramach. Dlaczego? Tak.... nie są to zabawki tanie, ale tu chodzi raczej o to, że ludzie albo nie potrafią zrobić dobrej sieci na makiecie, albo im się nie chce, albo nie mają pomysłu na to jak to poskładać mimo obecności składników do tego na rynku. Tak szczerze - ja nie widziałem na polskiej makiecie do tej pory (poza zagranicznymi makietami zagranicznych kolei pokazywanymi na wystawach typu "OnTraxs" ) sieci trakcyjnej PKP wykonanej "jak prawdziwa". Owszem, są próby ale te wykonania nie są za dobre, z drutami sieci wielkości rur kanalizacyjnych, z słupami rozstawionymi 2x gęściej niż w rzeczywistości. To trudny temat. Na modułach to w zasadzie nie wyobrażam sobie jak to ogarnąć. Bardziej na dioramie.
Jeśli ktoś wykonałby sieć trakcyjną (np. na dioramie) do złudzenia przypominającą oryginał w aspekcie rozstawu słupów, średnicy drutu (no tu na pewno idealnie nie będzie), a także modelowych elementów tej infrastruktury takich jak elementy naprężenia sieci i słupów, oznaczenia (tabliczki) związane z 'trakcją', to szacunek.
Ja średnio wierzę, że po pojawieniu się kolejnego modelu tego typu infrastruktury a'la KLUBA, nagle zauważymy wykonania że "gały opadają". Są dostępne miniaturowe rozwiązania systemowe takie jak Viessman czy Hulacki ale one są wiadomo dla kogo i wiadomo jak to wygląda - a i tak jakoś ludzie tego masowo nie wykorzystują i elektryki śmigają z opuszczonymi pantografami. Jak ktoś chce "łatwą i szybką" sieć, kupuje zwykle takie zabawkowe, wspomniane wcześniej oferty. Czy model od SM by coś zmienił? No nie wiem.... może....

Osobiście mam zakupione u p. Zbyszka KLUBY słupy sieci trakcyjnej i do tej pory leżą w szafie. Chodzi mi po głowie diorama, ale cały czas "boję" się tematu drutów sieci trakcyjnej.... jak to wykonać by cieszyło, a nie raziło oko. Pociesza mnie fakt, że ktoś to ogarnął na takiej jednej makiecie francuskiej, którą widziałem na OnTraxs... jak oni to zrobili?.... (jak znajdę jaka to była, to może tu wkleję - nie pamiętam).... była to makieta naprawdę ogarniająca ten temat jak się tylko dało w tej skali. Dla mnie mistrzostwo. Elektryki też sunęły pantografami po drutach na tyle cienkich jak się tylko dało, a nie tylko udawały, że suną... Aby wyglądało to realnie w modelu, ciężki temat.
 
Ostatnio edytowane:

DarekW

Znany użytkownik
Reakcje
1.322 16 0
#4
Robert uwolnię Cię od dylematu. Szkoda Twojego czasu dla góra 10 klientów. Na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które na makietach mają sieć trakcyjną na bazie słupów i infrastruktury od Zbyszka Kluby. Dostępne systemy Viessmanna i Sommerfelda pomimo iż ich wygląd daje wiele do życzenia są również wykorzystywane przez nie liczne grono modelarzy. Pomimo ich "toporności" wymagają szczególnie jeśli są założone na modułach uczestniczących w imprezach modelarskich, napraw prawie po każdej. Nie ukrywajmy większość klientów kupuje tabor do gablot lub do zabawy na torcie. Nie sądzę by ich umiejętności pozwoliły na realizację dość skomplikowanych układów ułożenia sieci na rozjazdach, czy większych stacjach. Może się mylę ale wolał bym, byś swój czas poświęcił na wyprodukowanie polskich konstrukcji Newagu i Pesy, których zapewne od tych "wielkich" się nie doczekamy.
 

KronosVV

Użytkownik
Reakcje
41 7 0
#5
Ja to sobie myślę, że jeśli ludzie nie budują sieci trakcyjnej do tej pory pomimo obecności na rynku idealnych w sumie słupów od pana Zbigniewa Kluby, puszczają swoje modele bez tzw. "druta", to myślę, że nawet jak pojawi się model od SM, to raczej tego nie zmieni. Gdyby SM miało wydać swój model, to od razu na myśl przychodzi wysoka jakość idąca za wydanymi już modelami....głównie 'siódemki'. A skoro tak, to od razu nasuwa się myśl kolejna, tzn... dobre modele trakcji, to i wykonanie sieci "jak prawdziwa". Siódemka jest jak prawdziwa, z dekoderem DCC jeździ jak prawdziwa, to i taką sieć wypadało by wykonać "jak prawdziwa"...
A teraz pytanie - jak zrobić taką sieć na makietach typu TORT, których tu najwięcej? Nie da się, choćby z uwagi na geometrię układów torowych na takich makietach. Czy nie wystaczy tu dostępny na rynku Viessmann czy Hulacki? Po co komu wycmokane modele słupów na torcie? Przecież sam tort to z założenia żaden model, tylko zabawka. A ci co mają moduły? Mimo "KLUBY" jakoś nie budują sieci.... Jeden z kolegów kiedyś powiedział... "jak znajdę sposób na sensowne łączenie sieci między segmentami, to pomyślę".... i coś w tym jest.

Po co o tym piszę? Ano dlatego, gdyż tak jak wyżej wspomniałem, są dostępne słupy sieci trakcyjnej od "KLUBA Modele Kolejowe" i mimo to nie zauważamy wysypu "trakcji elektrycznej" na makietach "modelowych", czy to modułowych, czy dioramach. Dlaczego? Tak.... nie są to zabawki tanie, ale tu chodzi raczej o to, że ludzie albo nie potrafią zrobić dobrej sieci na makiecie, albo im się nie chce, albo nie mają pomysłu na to jak to poskładać mimo obecności składników do tego na rynku. Tak szczerze - ja nie widziałem na polskiej makiecie do tej pory (poza zagranicznymi makietami zagranicznych kolei pokazywanymi na wystawach typu "OnTraxs" ) sieci trakcyjnej PKP wykonanej "jak prawdziwa". Owszem, są próby ale te wykonania nie są za dobre, z drutami sieci wielkości rur kanalizacyjnych, z słupami rozstawionymi 2x gęściej niż w rzeczywistości. To trudny temat. Na modułach to w zasadzie nie wyobrażam sobie jak to ogarnąć. Bardziej na dioramie.
Jeśli ktoś wykonałby sieć trakcyjną (np. na dioramie) do złudzenia przypominającą oryginał w aspekcie rozstawu słupów, średnicy drutu (no tu na pewno idealnie nie będzie), a także modelowych elementów tej infrastruktury takich jak elementy naprężenia sieci i słupów, oznaczenia (tabliczki) związane z 'trakcją', to szacunek.
Ja średnio wierzę, że po pojawieniu się kolejnego modelu tego typu infrastruktury a'la KLUBA, nagle zauważymy wykonania że "gały opadają". Są dostępne miniaturowe rozwiązania systemowe takie jak Viessman czy Hulacki ale one są wiadomo dla kogo i wiadomo jak to wygląda - a i tak jakoś ludzie tego masowo nie wykorzystują i elektryki śmigają z opuszczonymi pantografami. Jak ktoś chce "łatwą i szybką" sieć, kupuje zwykle takie zabawkowe, wspomniane wcześniej oferty. Czy model od SM by coś zmienił? No nie wiem.... może....

Osobiście mam zakupione u p. Zbyszka KLUBY słupy sieci trakcyjnej i do tej pory leżą w szafie. Chodzi mi po głowie diorama, ale cały czas "boję" się tematu drutów sieci trakcyjnej.... jak to wykonać by cieszyło, a nie raziło oko. Pociesza mnie fakt, że ktoś to ogarnął na takiej jednej makiecie francuskiej, którą widziałem na OnTraxs... jak oni to zrobili?.... (jak znajdę jaka to była, to może tu wkleję - nie pamiętam).... była to makieta naprawdę ogarniająca ten temat jak się tylko dało w tej skali. Dla mnie mistrzostwo. Elektryki też sunęły pantografami po drutach na tyle cienkich jak się tylko dało, a nie tylko udawały, że suną... Aby wyglądało to realnie w modelu, ciężki temat.
W sedno. A wracając do tematu oceny sensowności wprowadzenia kolejnego produktu, sondaż by pokazał wszystko co tu opisujesz.
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Reakcje
3.455 12 0
#6
Ja bym zrobił sondaż, definiując kilka pomocniczych i podstawowych pytań.
Moim zdaniem sondaże są do niczego. Zagłosować można jakkolwiek, a życie i tak weryfikuje co innego.
Jak ktoś siedzi w modelarstwie długi czas, to sam wyczuje, czy dany projekt się przyjmie czy nie.

Ja to sobie myślę, że jeśli ludzie nie budują sieci trakcyjnej do tej pory pomimo obecności na rynku idealnych w sumie słupów od pana Zbigniewa Kluby, puszczają swoje modele bez tzw. "druta", to myślę, że nawet jak pojawi się model od SM, to raczej tego nie zmieni.
Problem ze słupami Zbyszka Kluby czy Ostbahna jest taki, że są one przeznaczone do montażu "na stałe". Raz zamontowana sieć trakcyjna pozostaje już raczej w formie nienaruszalnej. Tutaj Viessmann ma przewagę z uwagi na szybki system montażu i demontażu.
Ja poszedłem na kompromis z użyciem blaszek fototrawionych Ostbahna (z moimi modyfikacjami pod wysięgniki Viessmanna) i system montażu Viessmanna.
W produkcji seryjnej można byłoby pogodzić to ze sobą.
Moje wypociny w trakcie montażu:
IMG_4374 3.jpg


A ci co mają moduły? Mimo "KLUBY" jakoś nie budują sieci.... Jeden z kolegów kiedyś powiedział... "jak znajdę sposób na sensowne łączenie sieci między segmentami, to pomyślę".... i coś w tym jest.
Pozwolę nie zgodzić się. To tak jak z modelami EU07 od Schlesienmodelle, schodzą jak świeże bułeczki w ilości po kilkaset sztuk, ale nie każdy się chwali ich posiadaniem. Modułów i makiet z siecią trakcyjną również jest więcej, niż się wydaje. Wiele prac jest pokazywana wyłącznie na grupach Klubów Modelarskich (ukryte dla osób poza członkostwem).

Tak szczerze - ja nie widziałem na polskiej makiecie do tej pory (poza zagranicznymi makietami zagranicznych kolei pokazywanymi na wystawach typu "OnTraxs" ) sieci trakcyjnej PKP wykonanej "jak prawdziwa".
Bo moim zdaniem to modele są na pierwszym planie jeśli chodzi o realizm i zabawę. Sieć trakcyjna podczas zabawy jest raczej otoczką, chociaż pewnie są jakieś pojedyncze osoby, które skupiają swoją uwagę głównie na tym elemencie makiety. Ale tak jak w modelach, tak i w sieci trakcyjnej czasami wymagane jest użycie pewnych kompromisów.

Owszem, są próby ale te wykonania nie są za dobre, z drutami sieci wielkości rur kanalizacyjnych
Chyba trochę przesadzasz.
Przykładowo średnica przewodu Viessmanna, ma 0,6 mm (najbardziej popularne przewody).
W mojej ocenie jest bardzo akceptowalna średnica jeśli chodzi o stosunek wyglądu do wytrzymałości.

Chodzi mi po głowie diorama, ale cały czas "boję" się tematu drutów sieci trakcyjnej....
Właśnie tu jest główny problem, modelarze boją się za to zabierać. Drugi problem, to przechowywanie makiet z siecią trakcyjną.

Więc jakby się znalazł zespół ktory by ogarnoł projekt i elemnty sieci trakcyjnej, to jak najbardziej można z tym ruszyć. Mi jak mowie brak czasu i sił przerobowych. 2 wagony, 3 loki i elementy infrastruktury poprostu mnie dopycha do osobistych limitów. Wszystkiego nie ogarne samemu.
Ja uważam, projekt sieci trakcyjnej jest warty przemyślenia i nie skazywałbym go na porażkę.
Słupy nie muszą być tak filigranowe jak Zbyszka Kluby czy Ostbahna i mogą zawierać pewne uproszczenia, a przy użyciu odpowiedniego systemu ich montażu, makiety z ich zastosowaniem mogą być mobilne i szybkie w naprawie w razie problemów.
Swego czasu sam zabrałem się za różne projekty z tym związane, ale samemu ciężko mi ogarnąć, więc temat u mnie stoi na dalszym planie.

No i co najważniejsze. Zanim bym zaczoł wchodzić na serio w tem temat pierw bym porozmawiał ze Zbyszkiem Klubą czy dla niego to było by okay. Polskim producentom nie wchodzę w parade.
Z tego co wiem, Zbyszek Kluba wycofał te produkty ze swojej stałej oferty.
Możliwe, że robi coś dla modelarzy na zamówienie, ale nie będę wypowiadał się za pana Zbyszka.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.363 33 1
#7
Ja osobiście żałuję, że wątek został wydzielony z tego poświęconego sieci trakcyjnej. Wszak pokazuje ważną rzecz. Jej kryzys! Ważkie argumenty przemawiają przeciw jej budowie. Ja akurat wciąż jestem za. Trzeba na to jednak poświęcić czas. Są osoby, którym idzie trochę gorzej (nie optymalnie) jak mnie ale przyjrzyjcie się w sąsiednim wątku sieci @jacol_placol (próbna) i @Arturro (Skończona sieć w Radzyminie). W NICZYM nie ustępują "zagranicznej". To od zdolności zależy co się zbuduje. Kto nie sprobuje ten się nie dowie czy jest mistrzem czy przeciętniakiem. Co do słupów Zbigniewa Kluby, to nie ma ich dużo na modułach, bo (przynajmniej w moim przypadku) nie można się szkolić na dziełach sztuki. Dodanie produktów Kluby czy Ostbahna do makiety bardzo poprawia jej wygląd. I nie jest prawdą, że nie ma modułów, gdzie występują tylko elementy konstrukcyjne tych producentów (vide "Moduł stacji Arturów", czy nawet moduł z bramkami Kluby na stacji Bialystok Ciebaczki). Cały rząd słupów czeka u mnie na opracowanie bezpiecznego syztemu haczyków na brzegach modułów. Ale one powstaną!!! W Iławie, na filmach @jacekz widać też inną opcję dla niecierpliwych, jaką jest stacja ze słupami bez sieci - tam nieznanego mi producenta, ale na przykład w Makoszowie (Nostalgia Za Parą) są to słupy i bramki KLUBY. Po połączeniu tego z limitowanym unoszeniem odbieraka dzięki machanizmowi zaproponowanemu przez @muminek można uzyskać pewien realizm. Elektrowozy muszą mieć swoją infrastrukturę. Tak więc zanim zrezygnujemy z budowy sieci trakcyjnej (Panowie nie piszmy "trakcji", bo ta oznacza w uproszczeniu "ciągnięcie", czyli może być parowa, spalinowa czy elektryczna), sprawdźmy nasze umiejętności i stopień ich akceptacji.
Niech żyją druty!
 
Ostatnio edytowane:

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.337 56 1
#8
Aktualizacja odnośnie sieci trakcyjnej seryjnej produkcji: Świat Modeli Rybnik zaczął sprzedaż sieci własnej produkcji (a przynajmniej sygnowanej marką sklepu). Do wyboru dwa słupy z pojedynczym wysięgnikiem, jeden słup z podwójnym wysięgnikiem oraz 3 długości przewodów jezdnych. Zdjęcie słupa z pojedynczym wysięgnikiem poniżej, zapraszam do odwiedzenia strony sklepu bo chyba nie ma sensu wstawiać wszystkich zdjęć.

rybnik słup sieci trakcyjnej.JPG
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.363 33 1
#12
Wysięgniki wyglądają na stalowe, to rokuje bardzo dobrze. Widać, że są kompatybilne z przewodami Viessmanna. Izolatory tylko nie do końca nasze, chyba że to CMK gdzie już stoją słupy dostosowane do planowanego nowego napięcia. Ale wtedy nie pasuje konstrukcja słupa. Ale to pikuś. Na pierwszy rzut oka - rewelacja. Idę sprawdzić ile kosztują.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.271 103 84
#14
"Słup pojedynczy (S1)" H0 - kosztuje 20zł za sztukę. Ale żeby to zobaczyć to trzeba odwiedzić stronę. Ale widać niektórzy mają z tym problem. Zresztą się nie dziwię bo strony nie można nazwać "przyjazną" (wizualnie). Dzieje się tam tyle rzeczy, że faktyczne sedno nie jest tak oczywiste.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.419 463 29
#15

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.363 33 1
#16
Zakład PKP Energetyki w Białymstoku Ciebaczkach zakupił i zapoznał się ze wspomnianymi wyżej słupami. Według mnie i Kolegi Gawryluka jest to doskonała alternatywa dla Viessmannów. Technologia zawieszania sieci jest taka jak w Viessmann`ach (sieć pleciemy sami więc gotowych jej fragmentów nie kupowaliśmy). Rozstaw ramion wysięgników jest jednak większy niż w Viessmann`ach więc w przypadku zapasów przewodów Viessmann`a trzeba ję będzie za ostatnim wieszakiem rozgiąć o jakieś 2mm. Przyznaję, że nie pamiętam aby na słupach wolno stojących gdzieś w polu były tabliczki informujące o wysokim napięciu ale są one fajne. Myślę, jednak że skoro już są jakieś tabliczki, to lepiej by było zawiesić je wyżej i pozostawić białe (do kilometrażu) albo w ogóle dołączyć do woreczka. Słupy są sztywne ze sztucznego tworzywa, a wysięgniki są na sztywno połączone ze słupem (inaczej niż w Viessmann`ach gdzie jest możliwość poziomego obracania wysięgników w niewielkim zakresie wokół osi słupa). Może to być problem u osób, które tak jak zaleca FREMO naprężają sieć. Dlatego ja osobiście będę je ustawiał między Viessmann`ami aby choć trochę przewody mogły "pracować". Wielką zaletą dla elektryfikujących na dużą skalę jest brak potrzeby polonizacji słupa - to duża oszczędność czasu. Prace nad polonizacją wysięgnika pokażę później ale jest ona porównywalna do pracy przy wysięgnikach Viessmann`a. Wszystko to o niemal 30% taniej nić za Viessmann`a! Życzę producentowi sukcesów w produkcji i sprzedaży. No i jeżeli czyta to forum, to także proszę o rozważenie dołączania tabliczek. Ponadto takie słupy w wersji betonowej (tak bardzo często wykorzystywanej w latach 80-tych) mogłyby zachęcić wielu modelarzy już od IV epoki, do elektryfikacji swoich szlaków i uruchomienia na nich elektrowozów.
Jeżeli ktoś kupił "przęsła" sieci, to może niech napisze jaka jest jej grubość i sztywność. Pozdrawiamy z Gawrylukiem.
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.337 56 1
#17
Słupy są sztywne ze sztucznego tworzywa, a wysięgniki są na sztywno połączone ze słupem (inaczej niż w Viessmann`ach gdzie jest możliwość poziomego obracania wysięgników w niewielkim zakresie wokół osi słupa).
Przed chwilą wszedłem na stronę Świata Modeli Rybnik i widzę, że P.Ryszard dopisał przy słupach, że są zrobione ze sklejki. Czyżby właśnie wypalanie laserem pozwoliło uniknąć inwestowania w drogie formy?

Ponadto takie słupy w wersji betonowej (tak bardzo często wykorzystywanej w latach 80-tych) mogłyby zachęcić wielu modelarzy już od IV epoki, do elektryfikacji swoich szlaków i uruchomienia na nich elektrowozów.
O właśnie, jakby były jeszcze słupy betonowe to byłby ideał. Nasuwa się teraz tylko pytanie, czy warto w takim razie kombinować ze słupami własnej produkcji czy jednak kupić te z Rybnika :niepewny:
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.271 103 84
#18
Myślę, że przy tej cenie (20zł/szt. - pojedyńczy) to warto kupić w sklepie. Odlać (druknąć 3D) izolatory, wyciać bazę słupa (opracować w Corel), przyciąć stalowe druty. Zrobić do tego jakieś szablony. Zlutować je. Nawiercić otwory 0.5mm. Zamocować klejem (CA). Dodać śrubę mocująca M3 (przykleić CA) Pomalować całość (kupić farbe). Z życia wypada godzina powiedzmy dla 5 sztuk. Czy warto robić samemu?

Lepiej poświęcić ten czas na zamontowanie "gotowców" na makiecie / module.
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
57 0 0
#19
Szanowni Forumowicze, mam przyjemność odpowiedzieć Wam na Wasze wątpliwości w zakresie słupków i samej sieci.
Wykonuję ją sam dorabiając sobie do "życia" i wychodząc naprzeciw tym modelarzom, których nie stać na produkty Viessmanna , Kluby czy też Sommerfeldta. Ponieważ kupiłem sobie EN57 PIKO dostałem przysłowiowego "kopa" do zrobienia sieci we własnym zakresie bo jest to pierwszy mój elektryk i nie mógłbym patrzeć na swoją makietę po której porusza się elektryk bez sieci a że na rynku wszystko drogię stąd sie narodził taki pomysł. No i zabrałem się do ciężkiej pracy. Słupki wycina mi na ploterze kolega oczywiście odpłatnie, druty do słupków kupuję w różnych miejscach podobnie jak sieć mosiężną, która pochodzi z dalekich Włoch i jest o średnicy 0,5mm bo taka najbardziej mi pasowała. Dostarczam te produkty do sklepu do Rybnika dzięki uprzejmości właściciela, który zainteresował się moim wyrobem podczas ostatniej giełdy w Sosnowcu na której również co miesiąc od niedawna jestem i demonstruję moje produkty.
Czytając Wasze posty postanowiłem od wczoraj wrzucać do woreczka tabliczki a nie przyklejać je do słupków, niech każdy sam decyduje co chce mieć, gdzie i czy w ogóle tabliczkę chce mieć :) na słupku. Słupki są malowane, podobnie wysięgniki (te od niedawna maluję), stosuję również różne izolatory w zależności od dostępności w sklepach internetowych. Wszystko razem zabiera sporo czasu i gdbym miał to przełożyc na koszt roboczogodziny to w ogóle sprawa nieopłacalna. Robie to jednak z zamiłowania do kolejek i dla innych miłośników, których tak jak mnie nie stać na wyroby profesjonalnych producentów, przed którymi chylę czoła (patrz Kluba). Tak więc proszę o wybaczenie jakiś odstępstw od rzeczywistości, innych wymiarów, kolorystyki itp. Już z doświadczenia widzę, że tyle ile osób na giełdzie jest zainetersowanych moim produktem tyle różnych zmian musiałbym wprowadzić, ale nie wszystko jest możliwe jeśli chcę "produkować" tanio, proszę mi wierzyć.
Oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie i krytyczne uwagi bo chcę produkt ulepszać a na zbliżającej się giełdzie w Sosnowcu będziecie mogli zobaczyć całą ofertę. Pozdrawiam
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Budownictwo i pozostała infrastruktura 894

Podobne wątki