Dobry wieczór, szanowni państwo przepraszam jeśli temat był- niestety nic w tym zakresie nie znalazłem, więc wziąłem sprawy w swoje dwie lewe ręce. Jak widać z marnym skutkiem. Lecz do brzegu! Chciałem bezinwazyjnie oddzielić gumowy podkład w rozjeździe Roco Line (2,1mm.) Ze zwykłymi torami nie ma problemu - jak wiosno zdejmuje się czarne zatrzaski od dołu i sam tor wychodzi - ot cała filozofia. Niestety w przedmiotowym przypadku tak to nie działa. Dodam, że instrukcja do rozjazdu nic w tym temacie nie mówi… Próbowałem otworzyć czarna skrzynkę pod iglicą - niestety zatrzask trzymał na tyle, że nie podołałem. Stwierdziłem że to musi być w miarę idiotoodporne 
i pewnie wystarczy postąpić analogicznie do przypadku zwykłego toru. Jak widać na zaliczonych zdjęciach ta teoria była błędna. Niestety przy demontażu uszkodzona została iglica z jednej strony. Żeby dopełnić dzieła zniszczenia stwierdziłem że uda mi się ja przylutować cyną z jednej strony do podkładu. Co jak widać również przyniosło tragiczny skutek. Ergo - w jaki sposób naprawić uszkodzona iglicę? Jak na przyszłość bezinwazyjnie oddzielić w torach gumowych rozjazd od gumowego podkładu? Pomóżcie proszę, bo dostaje piany na usta jak na to patrzę
i pewnie wystarczy postąpić analogicznie do przypadku zwykłego toru. Jak widać na zaliczonych zdjęciach ta teoria była błędna. Niestety przy demontażu uszkodzona została iglica z jednej strony. Żeby dopełnić dzieła zniszczenia stwierdziłem że uda mi się ja przylutować cyną z jednej strony do podkładu. Co jak widać również przyniosło tragiczny skutek. Ergo - w jaki sposób naprawić uszkodzona iglicę? Jak na przyszłość bezinwazyjnie oddzielić w torach gumowych rozjazd od gumowego podkładu? Pomóżcie proszę, bo dostaje piany na usta jak na to patrzę 
