Buduję niewielką makietę w oparciu o "magnetyczną" wąskotorówkę Buscha. Zacząłem zasypywać tory posypką pyłową Polak, jednak przy utrwalaniu jej przez delikatne zalewanie rozcieńczonym wikolem efekt jest daleki od oczekiwania. Piasek spływa, zwłaszcza jak chodzi o boki torów. Widać metoda która sprawdza się doskonale w przypadku znacznie grubszego szutru tu nie działa.
Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić? Jak ładnie zasypać torowisko wąskotorówki gdzie z oczywistych względów odpada "normalnotorowy" szuter?
Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić? Jak ładnie zasypać torowisko wąskotorówki gdzie z oczywistych względów odpada "normalnotorowy" szuter?