• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Moduły Fremo - budowa

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.194 21 0
#41
A sprawdzacie z lokomotywami bez gumek przyczepnościowych?
Wg PMM H0:
4.3. Maksymalne pochylenie podłużne toru wynosi 40‰. Załomy profilu podlegają wyokrągleniu łukami pionowymi o promieniu nie mniejszym niż 2000 mm dla toru normalnego i 500 mm dla toru wąskiego.
Czyli 40‰=4%= 4cm/1m, osobiście uważam się to za dużo, powinno być max 2%. Na jednym niemieckich forum znalazłem informację, że stosują 2,5% (2,5cm/1m).
Na rysunku pomysł @Artur na przejście modułowe ze 110 na 130 cm.

PS. Panowie, 1%=1cm/1m. 100%= 100cm/1m -kąt 45°, a promil to 1/10 procenta.
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:
OP
OP
Artur

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
7.772 134 3
#43
Dobra czyli to było 50‰ czyli 5% czyli 5cm na 1metr.
Faktycznie robiliśmy przymiarki do modułu przejściowego. Ten 5,6m czyli niecałe 3% to już może być sporo.
Bez gumek na którymś FREMO robiliśmy próby i lokomotywy bez gumek radziły sobie o wiele lepiej na wzniesieniu. Ile tam było? 40cm na 16m?
 

matej

Moderator Grupy TMM
Zespół forum
FREMO Polska
T M M
Reakcje
154 5 0
#44
Lokomotywa lokomotywie nierówna. Np. testowałem na Jaskółkach SU45 i SU46 z osiami bez gumek przyczepnościowych. A na Jaskółkach Janusz porobił podjazdy na wiadukty z nachyleniem do 3%. I o ile SU45 z fredkiem "na pół gwizdka" wciągała skład towarowy dość spory, to z tym samym składem SU46 sobie nie radziła - w pewnym momencie zaczynała się ślizgać. Ba - SU46 nie wciągnęła na te wiadukty nawet składu 4-ch "bonanz". Ciekawe, skąd taka różnica.
 

Kamilb

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.227 30 6
#45
Lokomotywa lokomotywie nierówna. Np. testowałem na Jaskółkach SU45 i SU46 z osiami bez gumek przyczepnościowych. A na Jaskółkach Janusz porobił podjazdy na wiadukty z nachyleniem do 3%. I o ile SU45 z fredkiem "na pół gwizdka" wciągała skład towarowy dość spory, to z tym samym składem SU46 sobie nie radziła - w pewnym momencie zaczynała się ślizgać. Ba - SU46 nie wciągnęła na te wiadukty nawet składu 4-ch "bonanz". Ciekawe, skąd taka różnica.
Jaka jest różnica w wadze tych lokomotyw?
 

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.194 21 0
#48
Bez gumek na którymś FREMO robiliśmy próby i lokomotywy bez gumek radziły sobie o wiele lepiej na wzniesieniu. Ile tam było? 40cm na 16m?
40 cm na długości wzniesienia15,4 +2 najazdy po 0,7 m, co daje w granicy 2,5-2,6%.
Zgadza się testowaliśmy Piko ET41 i Roco EU43 z talbotami, było ich dobrze ponad 20 szt. Szły jak burza. Natomiast problem był z ruszeniem szynobusem gdy się zatrzymałem na przystanku w 1/3 długości wzniesienia.
 

Załączniki

grosiszcze

Znany użytkownik
Reakcje
1.235 219 2
#49
To przez środkową oś w wózku. Po wymianie kół na te bez gumek nie da się SU46 jeździć, wystarczy mała nierówność toru i lokomotywa traci przyczepność. Trzeba pilnikiem pogłębić otwór na środkową oś w korpusie wózka.
 

matej

Moderator Grupy TMM
Zespół forum
FREMO Polska
T M M
Reakcje
154 5 0
#50
Dziwne, bo SU46 jest cięższa, ma ok. 512g a SP45 ok. 456g.
Może rozstaw osi też ma wpływ?
Nie dawało mi to spokoju i chyba znalazłem przyczynę - to różnica w sposobie łożyskowania środkowej osi w wózku SU46. W SU45 środkowa nienapędzana oś wózka może się przesuwać w płaszczyźnie pionowej zarówno w dół jak i w górę - zmierzyłem szczelinomierzem i w lokomotywie stojącej na płaskiej powierzchni mogę pod obręcze środkowej osi wózka wsunąć blaszkę szczelinomierza o grubości 0,2mm i osie skrajne się nie unoszą jeszcze wtedy.
Natomiast w SU46 praktycznie tego luzu nie ma - już próba wsunięcia blaszki 0,05 powoduje unoszenie jednej z osi skrajnych wózka. Zatem nawet mała "mulda" na torze powoduje odrywanie się jednej z osi napędowych w SU46 i stąd to zrywanie przyczepności.
 

MK FILM

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
BGM
Reakcje
338 1 0
#52
Dziękuję za wyczerpujące informacje , 3% to max czyli 3 cm na 1 m a najlepiej jak najmniej i jak najdłużej , muszę zrobić kompromis aby można
to było użyć na zabawach .
 

matis_kr

Znany użytkownik
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
152 1 0
#56
Podjaz w skali TT ze 100cm na 130cm. Długi na 16m, a nachylenie wynosi 22,5 promila. To co widać w kadrze to cała okazałość tego podjazdu.
W mojej ocenie adekwatnie do skali modeli, lokomotywy całkiem nieźle sobie z nim radzą, a jak sobie nie radzą to zawsze można liczyć na pomoc pchacza;). Taka ciekawa zabawa :). Pod zdjęciem kilka wrzutek z Jutubca:
356829870_294927386232345_6412074877770739197_n.jpg


https://youtu.be/5d3nNVnyBA4?t=817
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.480 119 86
#57
To przed podjazdem i za powinna być bocznica z lokomotywą pchaczem ;). Tak jest chyba w stanach, ze się tam dołącza dodatkową dla 'ciężkich odcinków'.

Mogła być by to całkiem niezła zabawa. Plus jakieś semafory wjazdowe/ manewrowe.
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.194 21 0
#58
lokomotywy całkiem nieźle sobie z nim radzą, a jak sobie nie radzą to zawsze można liczyć na pomoc pchacza;)
Czy pchacz był do jakiegoś składu potrzebny? Jak sobie poradzili?
Próbowałem na płaskim odcinku, tak dla zabawy, jedna lokomotywa na czole a druga na popychu, i źle się to skończyło, znaczącym wykolejeniem. Lok na popychu popchną ciut za mocno.
A tu jest pod górkę więc trzeba pchać i jeszcze po łukach. Trochę niewyobrażalna koordynacja dwóch lokomotyw sterowanych oddzielnie.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
FREMO 12
FREMO 4
FREMO 20
FREMO 0
FREMO 13

Podobne wątki