Nie samymi kolejkami i samochodami człowiek żyje w związku z czym wiele lat temu zagościł u mnie model firmy Merit kutra rakietowego Osa w skali 1/72.
Model kupiłem bez wahania ponieważ mam do tych jednostek ogromny sentyment. Była to pierwsza jednostka pływająca MW, na której postawiłem swoje stopy. Wtedy jeszcze dziecięce. Miało to miejsce w porcie we Władysławowie podczas dni morza. Niestety czasy były takie że robienie zdjęć nie było mile widziane i teraz nie jestem w stanie stwierdzić, który z kutrów do tego portu zawitał. A Marynarka Wojenna posiadała ich w swojej flocie 13 sztuk.
Pierwszy ORP Hel został wcielony do służby w 1964 roku a wycofany z niej w roku 1984. Ostatni czyli tytułowy ORP Władysławowo rozpoczął służbę w roku 1975 a został z niej wycofany razem z ORP Świnoujście w roku 2006.
W moim przypadku wybór padł na ORP Władysławowo ponieważ model najbardziej odpowiada właśnie tej jednostce. Między poszczególnymi kutrami były drobne różnice takie jak np. ilość ryfli lub w ogóle ich brak na "kasetonach" z rakietami dodatkowe anteny itp.
Prace nad modelem szły opornie. Swego czasu skleiłem kadłub, ale ode chciało mi się dalsze klejenie z powodu błędu jaki zrobił producent.
Okna w przedniej części nadbudówki zrobiono za nisko w jednej linii z oknami bocznymi. około trzech lat zbierałem się do przeniesienia ich wyżej. W ostatnich dniach w końcu się za to zabrałem i teraz prace powinny pójść do przodu.
Wyglądało to tak.
Przeniosłem je wyżej. Nie jest to też w pełni poprawnie bo zewnętrze okna powinny być bliżej boków nadbudówki, ale nie chciałem ich rozdzielać żeby potem nie utracić jednej linii wszystkich trzech. Głównie zależało mi na podniesieniu ich wyżej i to się udało.
Na chwilę obecną wygląda to tak. Pozostało odtworzyć jeszcze linie spawów utracone podczas podnoszenia okien.
A tak wyglądają dotychczasowe postępy w pracach.
Model kupiłem bez wahania ponieważ mam do tych jednostek ogromny sentyment. Była to pierwsza jednostka pływająca MW, na której postawiłem swoje stopy. Wtedy jeszcze dziecięce. Miało to miejsce w porcie we Władysławowie podczas dni morza. Niestety czasy były takie że robienie zdjęć nie było mile widziane i teraz nie jestem w stanie stwierdzić, który z kutrów do tego portu zawitał. A Marynarka Wojenna posiadała ich w swojej flocie 13 sztuk.
Pierwszy ORP Hel został wcielony do służby w 1964 roku a wycofany z niej w roku 1984. Ostatni czyli tytułowy ORP Władysławowo rozpoczął służbę w roku 1975 a został z niej wycofany razem z ORP Świnoujście w roku 2006.
W moim przypadku wybór padł na ORP Władysławowo ponieważ model najbardziej odpowiada właśnie tej jednostce. Między poszczególnymi kutrami były drobne różnice takie jak np. ilość ryfli lub w ogóle ich brak na "kasetonach" z rakietami dodatkowe anteny itp.
Prace nad modelem szły opornie. Swego czasu skleiłem kadłub, ale ode chciało mi się dalsze klejenie z powodu błędu jaki zrobił producent.
Okna w przedniej części nadbudówki zrobiono za nisko w jednej linii z oknami bocznymi. około trzech lat zbierałem się do przeniesienia ich wyżej. W ostatnich dniach w końcu się za to zabrałem i teraz prace powinny pójść do przodu.
Wyglądało to tak.
Przeniosłem je wyżej. Nie jest to też w pełni poprawnie bo zewnętrze okna powinny być bliżej boków nadbudówki, ale nie chciałem ich rozdzielać żeby potem nie utracić jednej linii wszystkich trzech. Głównie zależało mi na podniesieniu ich wyżej i to się udało.
Na chwilę obecną wygląda to tak. Pozostało odtworzyć jeszcze linie spawów utracone podczas podnoszenia okien.
A tak wyglądają dotychczasowe postępy w pracach.
-
3
-
3
- Pokaż wszystkie
