Zainspirowany modelami i makietą Pawła (zdrada69), oraz faktem że drastycznie skurczy mi się powierznia mieszkania jak oddam pokój córce i faktem zakupu okazyjnie taboru w Z
, stwierdziłem że zbuduję dla sportu coś w tej skali.
Założenie jest takie:
- ma się to prezentować godnie na półce
- ma mieć ochronę przed kurzem
- ma robić wrażenie na gościach
- ma mieć właściwości rozwojowe i zabawowe
- ma być tanie w budowie
Po doświadczeniach stwierdziłem że na start to moduł szlakowy wystarczy. Po analizie gotowych gablot padło na wersję od Conrada 30x15 cm/wysokość ok 11cm. Dostępna od ręki, duża/pojemna i przystępna cenowo.
Analizując wymiary gqbloty i fakt czym to łączyć (szybko i stabilnie) ze sobą padło na dwie wersje profili-nasyp i płaski...
łączonych docelowo na LEGO.
Czemu LEGO? A no mam całą szufladę tego. Klocki dają się szybko łaczyć i rozdzielać. Mają solidne trzymanie. Pragmatycznie myśląc nie widzę szansy, aby na stole skręcać takie moduły śrubami fi 5mm-trwało by to wieki. Tak to raz/dwa i gotowe. Do tego widząc syna i jego fascynację klockami stwierdziłem czemu tego nie połączyć razem- może się uda. Przy okazji się też zrealizuje w budowlach LEGOmikro.
Tu jakaś kolejna wersja profilu która obrazuje mój pomysł.
sprawa jest rozwojowa i nie wykluczam modyfikacji czoła, ale to wyjdzie w praniu przy budowie pierwszej dioramy, pomysłów już mam kilka....
, stwierdziłem że zbuduję dla sportu coś w tej skali.
Założenie jest takie:
- ma się to prezentować godnie na półce
- ma mieć ochronę przed kurzem
- ma robić wrażenie na gościach
- ma mieć właściwości rozwojowe i zabawowe
- ma być tanie w budowie
Po doświadczeniach stwierdziłem że na start to moduł szlakowy wystarczy. Po analizie gotowych gablot padło na wersję od Conrada 30x15 cm/wysokość ok 11cm. Dostępna od ręki, duża/pojemna i przystępna cenowo.
Analizując wymiary gqbloty i fakt czym to łączyć (szybko i stabilnie) ze sobą padło na dwie wersje profili-nasyp i płaski...
łączonych docelowo na LEGO.
Czemu LEGO? A no mam całą szufladę tego. Klocki dają się szybko łaczyć i rozdzielać. Mają solidne trzymanie. Pragmatycznie myśląc nie widzę szansy, aby na stole skręcać takie moduły śrubami fi 5mm-trwało by to wieki. Tak to raz/dwa i gotowe. Do tego widząc syna i jego fascynację klockami stwierdziłem czemu tego nie połączyć razem- może się uda. Przy okazji się też zrealizuje w budowlach LEGOmikro.
Tu jakaś kolejna wersja profilu która obrazuje mój pomysł.
sprawa jest rozwojowa i nie wykluczam modyfikacji czoła, ale to wyjdzie w praniu przy budowie pierwszej dioramy, pomysłów już mam kilka....
Załączniki
-
88,7 KB Wyświetleń: 15