Pan Ariel Ciechańsk napisał:
"Natomiast zastanawiam się, o czym w takim razie świadczą nierówne wydechy, parowanie czym się da czy "klekotanie" parowozów."
Wiekiem, niestety, wiekiem...!!
Taki mały tendrzaczek, dwakroć starszy, który przybył do Polski z Anglii na dwuletnie " wakacje " ( a może "hufce pracy" - moje pokolenie wie co to znaczy) - został tam przez dobrze sytuowaną grupę zapaleńców odbudowany ogromnym nakładem sił i środków - ale ich na to stać!!
Eksploatacja kotłów (nawet tych w parowozach) to wyścig ekonomii z korozją, urządzenie do generowania pieniędzy (poprzez przewozy towarów i ludzi) powinno stale pracować, szczególnie jeśli są to "turystyczne żniwa". I w odpowiednim czasie remontować!
Ale zarządzanie tym przedsiebiorstwem leży w innych rękach....