Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
A to ma poganiać pod DCC, czy analogu :?:
Pytam, bo mam jeden pomysł, tylko wtedy model będzie za szybki w analogu, a tylko pod DCC będzie można sobie wysterować prędkość max modelu.
Moja propozycja, to wykorzystać silniczke od modelu RC a konkretnie z ogona śmigłowca lub niekoniecznie ogona w przypadku innego modelu , są malutkie silniczki dostępne w sklepach sprzedajacych modele RC, tylko są wysokoobrotowe, jednak gabaryt jak najbardziej właściwy do montażu w drezynie w skali H0.
To popatrz dobrze, bo nie wszystkie mają ogon na przekładni (nie jest to zasadą), tylko mają montowany osobny silniczek i pisze to jako posiadacz trzech różnych modeli i każdy na ogonie miał drugi silniczek, niezależny od głównego wirnika.
Przykład silniczka na ogonie jest w aukcji, do której linka podałem w/w napisanym poście.
Koszt takiego silniczka w sklepie wacha się między 20-30 zł lub tak jak pisał Twardy, wykorzystać z modelu wykonanego w N-ce.
Ja ostatnio wydłubałem ręcznie ostoję parowozu Ol49 i zbudowałem podwozie tendra z naędem. Użyłem co prawda paru części od ROCO (przekładnie), ale reszta to już ręczna robota. Wszystko śmiga cacy :grin:
Ja ostatnio wydłubałem ręcznie ostoję parowozu Ol49 i zbudowałem podwozie tendra z naędem. Użyłem co prawda paru części od ROCO (przekładnie), ale reszta to już ręczna robota. Wszystko śmiga cacy :grin:
Ja ostatnio wydłubałem ręcznie ostoję parowozu Ol49 i zbudowałem podwozie tendra z naędem. Użyłem co prawda paru części od ROCO (przekładnie), ale reszta to już ręczna robota. Wszystko śmiga cacy :grin: