Od bardzo dawna zastanawiałem się nad próbą zbudowania modelu wagonu.
Dzisiaj uznałem, że jak nie spróbuję to się nie dowiem czy potrafię to zrobić czy nie.
Zainspirował mnie kolega @WLp85 a w zasadzie udostępnione wycinanki jego autorstwa.
Nie mam kolorowej drukarki, ale posiadanie zwymiarowanych elementów pozwoliło na
opracowanie własnej wersji wykonania tego modelu. Poniżej relacja z moich zmagań z tekturową materią.
Zacząłem od znalezienia kawałka tektury o grubości 1mm
Następnie wyciąłem ściany i sufit
których krawędzie nasączyłem rzadkim cyjanoakrylem a zewnętrzne powierzchnie
ponacinałem tak aby imitować deski poszycia wagonu
Kolejny krok to nasączenie również tych powierzchni, wyszlifowanie całości i sklejenie
pierwszych 5 elementów
Kolejny krok to wklejenie trzech żeberek, które pomagają utrzymać linię ścian ale
przede wszystkim pozwolą na wklejenie podłogi na odpowiedniej wysokości
A oto i sama podłoga wraz z wyciętymi i przygotowanymi tak jak ściany drzwiami do wagonu
i na koniec tego etapu wklejona podłoga
Na razie idzie nieźle ale są to stosunkowo duże elementy.
Przede mną próba wykonania prowadnic drzwi, okuć i wzmocnień.
Chyba dopiero teraz zaczną się schody
Dzisiaj uznałem, że jak nie spróbuję to się nie dowiem czy potrafię to zrobić czy nie.
Zainspirował mnie kolega @WLp85 a w zasadzie udostępnione wycinanki jego autorstwa.
Nie mam kolorowej drukarki, ale posiadanie zwymiarowanych elementów pozwoliło na
opracowanie własnej wersji wykonania tego modelu. Poniżej relacja z moich zmagań z tekturową materią.
Zacząłem od znalezienia kawałka tektury o grubości 1mm
Następnie wyciąłem ściany i sufit
których krawędzie nasączyłem rzadkim cyjanoakrylem a zewnętrzne powierzchnie
ponacinałem tak aby imitować deski poszycia wagonu
Kolejny krok to nasączenie również tych powierzchni, wyszlifowanie całości i sklejenie
pierwszych 5 elementów
Kolejny krok to wklejenie trzech żeberek, które pomagają utrzymać linię ścian ale
przede wszystkim pozwolą na wklejenie podłogi na odpowiedniej wysokości
A oto i sama podłoga wraz z wyciętymi i przygotowanymi tak jak ściany drzwiami do wagonu
i na koniec tego etapu wklejona podłoga
Na razie idzie nieźle ale są to stosunkowo duże elementy.
Przede mną próba wykonania prowadnic drzwi, okuć i wzmocnień.
Chyba dopiero teraz zaczną się schody
- 2
- 2
- 3
- Pokaż wszystkie