Odpowiednik, to odpowiednik - wagon o analogicznej konstrukcji, może nawet wzorzec do otworzenia jako 43a. Zatem wagon o podwójnych rozsuwanych drzwiach po środku, pojedynczych na końcach, bezprzedziałowy.
To
kolega @Kamilb tak uważa, inni mogą pojęcie "odpowiednik" rozumieć inaczej, właśnie trochę szerzej, więc zamiast się obruszać ("odpowiednik, to odpowiednik") wystarczyło od razu sprecyzować warunki odpowiedniości tak, jak je kolega
@Kamilb rozumie.
Jeżeli tak rozumieć odpowiedniki, to właściwie przychodzą mi do głowy tylko wagony, DR, które pokazał wyżej kolega
@Rysiek.
120a to inna bajka - i tu są analogi innych produkcji z drzwiami łamanymi w 1/3 i 2/3 długości, bryła wagonu Y.
A jakie są te "analogi"? Ja znam tylko dwie podobne konstrukcje: "Silberlingi" DB i długie Halberstadty DR, ale ani jedne, ani drugie nie mają "bryły wagonu Y" - przede wszystkim są o prawie dwa metry dłuższe od 120A (26 400 mm) i mają raczej sylwetkę wagonów X i Z. O bardzo starych (często przedwojennych) wagonach, jak np. typu M SNCB, tu nie wspominam.