Cześć wszystkim. Tak jak pisałem wcześniej w innym wątku, podejmę się próby opracowania modelu wagonu 401Z w skali N 
Model wyszedł świetnie w skali 1:220 więc i w 1:160 nie powinno być z tym problemu zwłaszcza że ciągniki jako takie są w większym wyborze jak w Z. Założenie jest bardzo proste. Model ma być estetyczny, budżetowy, prosty w złożeniu dla każdego, a części dodatkowe do niego mają być ogólnodostępne dla każdego w całej Polsce. Poza kołami, zderzakami, sprzęgiem, blaszkami trawionymi, zakładam że wszystko będzie pochodziło z druku 3D. Czemu druk 3D. Jakoś ta technologia mnie bardzo cieszy ostatnio, spełnia moje oczekiwania i odkrywam jej potencjał, zdając sobie mimo wszystko sprawę z jej wad. No ale nie ma idealnej technologii budowy modelu w zaciszu domowym.
Czemu to podwozie. No sprawa jest prosta. Na nim można osadzić minimum ze 3 lub 4 różne typy wagonów i do tego w różnych epokach... a do tego jest to wagon o dość charakterystycznym kształcie, który każdy z nas widział i rozpozna
Na start idzie wersja węglarki 401Zb tej co zrobiłem w Z http://forum.modelarstwo.info/threads/coś-z-polskiego-taboru-401z.34510/
Mając już małe doświadczenie w skali mniejszej, zaczynam budowę tego modelu od zupełnie innej strony, a mianowicie od przygotowania wózka, który będzie właściwie działał z seryjnymi kołami i sprzęgiem. Potem zajmę sie resztą.
Kała jakie chce zastosować to Fleischmann 20023.
Sprzęg to Fleischmann 9525.
Zobaczymy jak wyjdzie Póki co to czekam na pierwszy wydruk wózka. Jak będę go miał w ręce i będę po pierwszych testach to się podzielę wrażeniami.
Model wyszedł świetnie w skali 1:220 więc i w 1:160 nie powinno być z tym problemu zwłaszcza że ciągniki jako takie są w większym wyborze jak w Z. Założenie jest bardzo proste. Model ma być estetyczny, budżetowy, prosty w złożeniu dla każdego, a części dodatkowe do niego mają być ogólnodostępne dla każdego w całej Polsce. Poza kołami, zderzakami, sprzęgiem, blaszkami trawionymi, zakładam że wszystko będzie pochodziło z druku 3D. Czemu druk 3D. Jakoś ta technologia mnie bardzo cieszy ostatnio, spełnia moje oczekiwania i odkrywam jej potencjał, zdając sobie mimo wszystko sprawę z jej wad. No ale nie ma idealnej technologii budowy modelu w zaciszu domowym. Czemu to podwozie. No sprawa jest prosta. Na nim można osadzić minimum ze 3 lub 4 różne typy wagonów i do tego w różnych epokach... a do tego jest to wagon o dość charakterystycznym kształcie, który każdy z nas widział i rozpozna
Na start idzie wersja węglarki 401Zb tej co zrobiłem w Z http://forum.modelarstwo.info/threads/coś-z-polskiego-taboru-401z.34510/
Mając już małe doświadczenie w skali mniejszej, zaczynam budowę tego modelu od zupełnie innej strony, a mianowicie od przygotowania wózka, który będzie właściwie działał z seryjnymi kołami i sprzęgiem. Potem zajmę sie resztą.
Kała jakie chce zastosować to Fleischmann 20023.
Sprzęg to Fleischmann 9525.
Zobaczymy jak wyjdzie
Póki co to czekam na pierwszy wydruk wózka. Jak będę go miał w ręce i będę po pierwszych testach to się podzielę wrażeniami.
