Witam
Zrobiłem już wstępny projekt mojej lokomotywy wersja wczesna alfa, jeden człon w sumie sklejony ale wystarczy. Teraz zakończyłem wrzucanie wszystkich miękkich części budy na rysunek techniczny w komputerze aby można wykonać wycinanie laserowe ( trochę mnie przeraziła ilość ale będzie więcej zabawy
), pozostało mi zrobić dach ( to nie problem ) i podwozie to już problem.
Moje pytanie co sądzicie o wózkach z silnikiem ? Lokomotywa to ET40, mam wózki z silnikami z PiKO jedyny plus to odległość kół niemalże idealna - minus to że na wózkach jest duży silnik. Mam również wózki napędzane wałem kardana ale minus to odległość kół jest zbyt mała, jest tak mała że niema szans żeby oddalić ponieważ nie dotyka prawidłowo zębatki ( cały dzień kombinowałem ) przez co jedna oś nie funkcjonuje prawidłowo. Zrobiłem na próbę wózek własnej konstrukcji i ale tworzenie zębatek ( mniejszy problem ) i obliczanie prędkości przekładni ( większy problem ) przeraża mnie więc pomysł odpada i mogą powstać co najwyżej jako wózki bez napędowe.
Moje główne pytanie
Czy można zakupić gotowe wózki z napędem i wytyczną jaka ma być odległość między kołami ? Jaki jest koszt ?
Czy może przerobić stare PiKO ?
Czy w jednym członie dać napęd na wózki po przez wałek kardana ale w wózkach napędzane była by jedna oś.
Czy próbować samemu ?
Kolejne pytanie, czy można kupić koła z odpowiednią średnicą ? Najlepiej jak oryginał czyli "szprychowe", ale w ostateczności mogą być pełne. Może ktoś mógł by wytoczyć ?
Co do elektryki to już użytkownik z forum pomoże mi z dekoderem i całą resztą świecidełek.
Czekam na wasze podpowiedzi, jeszcze nie pozjadałem wszystkich rozumów więc podzielcie się wiedzą.
Pozdrawiam
Zrobiłem już wstępny projekt mojej lokomotywy wersja wczesna alfa, jeden człon w sumie sklejony ale wystarczy. Teraz zakończyłem wrzucanie wszystkich miękkich części budy na rysunek techniczny w komputerze aby można wykonać wycinanie laserowe ( trochę mnie przeraziła ilość ale będzie więcej zabawy
), pozostało mi zrobić dach ( to nie problem ) i podwozie to już problem.Moje pytanie co sądzicie o wózkach z silnikiem ? Lokomotywa to ET40, mam wózki z silnikami z PiKO jedyny plus to odległość kół niemalże idealna - minus to że na wózkach jest duży silnik. Mam również wózki napędzane wałem kardana ale minus to odległość kół jest zbyt mała, jest tak mała że niema szans żeby oddalić ponieważ nie dotyka prawidłowo zębatki ( cały dzień kombinowałem ) przez co jedna oś nie funkcjonuje prawidłowo. Zrobiłem na próbę wózek własnej konstrukcji i ale tworzenie zębatek ( mniejszy problem ) i obliczanie prędkości przekładni ( większy problem ) przeraża mnie więc pomysł odpada i mogą powstać co najwyżej jako wózki bez napędowe.
Moje główne pytanie
Czy można zakupić gotowe wózki z napędem i wytyczną jaka ma być odległość między kołami ? Jaki jest koszt ?
Czy może przerobić stare PiKO ?
Czy w jednym członie dać napęd na wózki po przez wałek kardana ale w wózkach napędzane była by jedna oś.
Czy próbować samemu ?
Kolejne pytanie, czy można kupić koła z odpowiednią średnicą ? Najlepiej jak oryginał czyli "szprychowe", ale w ostateczności mogą być pełne. Może ktoś mógł by wytoczyć ?
Co do elektryki to już użytkownik z forum pomoże mi z dekoderem i całą resztą świecidełek.
Czekam na wasze podpowiedzi, jeszcze nie pozjadałem wszystkich rozumów więc podzielcie się wiedzą.
Pozdrawiam
