VT 06 chinskie :)

[Marek Bydgoszcz]

... poświęciłem te kilkanaście godzin na przerobienie skośnego Liliputa VT 06.

Parę słów o pacjencie:
Model zakupiony na Allegro za troszkę ponad 200 zeta (cena czyni cuda) więc bez oporności do poddania reinkarnacji, sprzedawany chyba jako nietrafiony prezent, albo cuś. takie same sprzedaje bodajże Klonbert za 599. Przeznaczenie cyfrowe tylko z nazwy, fakt posiada gniazda dekodera 8-pin, ale aby go oświetlić dwustronnie należałoby wstawić 2 deki, a to trochę przesada. Fajny silnik trochę głosny, ale z potężnym kołem zamachowym, słabej trwałości powłoki lakiernicze, dość starannie wykonane, plastiki raczej słabe. Fatalne sprzęgi KKK, zestawienie w całość nie jest trudne, ale rozłączenie to już porażka, i sama mechanika daje wiele do życzenia, zacinają się w opcji ciągnij, co ciekawe jak zestaw z napędem pcha nie jest tak źle (testowane na ciasnych łukach)

Dokonałem:
-oświetlenie: paski LED, samoprzylepne, taśma 12V
-zasilanie oświetlenia z układu LM, który czerpie power, z torowiska, załączany przekaźnikiem, przekaźnik sterowany klawiszem F1
-podanie sygnału oświetlenia przód -tył na 3 sekcję
-wykonanie złączy wielostykowych (7 styków) i wstawienie ich w harmonie KKK,
-upakowanie, przepięcie, etc.

 

[garcia ramirez]

Posiadam. Posiadam. W malowaniu drg jako SVT 137. Zainstalowałem deka i oświetlenie wew . Fakt em jest słaba jakość lakieru ( odpada np. pasek pod oknami) ale za to cichutko i naprawde bardzo płynnie jeździ od najmniejszych napięć już jakieś 5 lat. Mimo że chiński Lubie go !