Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Ostatnio nabyłem za jakieś symboliczne kilka € na ebay.de dzieło VEB Modellbau Piko. Made in GDR rzecz jasna. Wygląda to na Villacha w malowaniu PKP - prawie 11W ;-)
Ta płetwa u dołu pudła strasznie durnowato wygląda. Nawet wyciąć nie można bo zastrzały nie kończą się na linii podłogi tylko niżej. Ale ogólnie - nie ma dramatu, zawsze to jeden wagon więcej.
Koła ma oryginalne?
Tak. To ewidentnie im nie wyszło! No, ale to DDR... Fleischmann większą kichę odstawia obecnie. Już nie mówię o "Falns PKP" ale o wózkach Y25, które to żałosne przydatki mają...
Ostatnio na alledrogo kupiłem ten wagon w barwach PKP (Made in DDR) za całe 15 zł w oryginalnym opakowaniu, bez skazy w zasadzie ;-) od gostka z Lublina. Potem wystawił drugi, ale już za 35... :-/ Nie wiem, co go napadło...
Kolega na początku tematu zapodał czarno-białe zdjęcie oryginału. Jest jakiś inny niż zdjęcie, które ja załączam poniżej. Załączone przeze mnie zdjęcia oryginału różnią się od zdjęcia kolegi chociażby tym, że wagon nie ma pod spodem wzmocnienia ramy belkami promieniście się rozchodzącymi i jest nieco krótszy. W węglarce Villach rama spinała się promieniście pod wagonem. Piko próbował to odtworzyć ale tylko w widoku bokiem, bowiem w modelu tego producenta rama ta nie spina się pod modelem w jednym punkcie. To o czym piszę widać na zdjęciu prawdziwego wagonu z profilu (pierwsza fotka). Oglądając więc fotki modelu PIKO i oryginału twierdzę, że proporcje modelu są całkiem całkiem i przypominają oryginał ;-) ...zresztą, spójrzcie sami (nawet liczba desek się zgadza ):
.
Tak dla porównania - model Piko i prawdziwy wagon. Zdjęcie oryginału pochodzi ze strony http://wolf.ict.pwr.wroc....ach/villach.php
Owszem, ale to jest 11W a nie Villach. Napisałem: "Wygląda to na Villacha w malowaniu PKP - prawie 11W ;-)" Czyli: model Piko przypomina Villacha w malowaniu PKP co z kolei przypomina 11W. Sytuacja może być tutaj podobna jak w przypadku sześcioosiowej platformy podczołgowej polskiego typu 11Z (48W) będącej "niby" prostą kontynuacją niemieckiego wagonu budowy wojennej serii SSyms (Köln). Powojenne braki materiałowe, kadrowe i "drobne" zmiany w dokumentacji spowodowały, że tak naprawdę wagony te różnią się wieloma detalami. Myślę, że podobnie mogło być w przypadku 11W. Być może to była konstrukcja bazująca na Villachu? Najlepiej, gdyby Maestro KK się wypowiedział w tej sprawie.