Tak, ale co z tego że głód jest duży, skoro jeśli model miałby mieć cechy typowe dla PKP, to musiałby zostać zmodyfikowany ten jaki obecnie posiadają? To się wiąże z kosztami, jakich oni ponieść nie chcą, bojąc się że to się nie zwróci. A model na pewno by się nie sprzedawał aż tak super, bo jego cena poraziłaby większość ludzi. Bo sobie policzcie - cena standardowa za nowy parowóz tej firmy + coś tam za to że raczyli zmienić kilka rzeczy specjalnie dla nas = cena taka że marudzenia i żali na nią byłoby kilkanaście stron pisania.
Ten temat wraca jak bumerang co jakiś rok mniej więcej.