• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:25 Tramwaj typu 102Na w skali 1:25 ( Modelik 28/10)

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#1
Witam wszystkich, po zregenerowaniu sił po budowie 105-tki, nadszedł czas na budowę kolejnego modelu. Wybór padł na tramwaj typu 102Na. Miałem w planach ten model od dawna, do rozpoczęcia budowy napędzał mnie również ogromny sentyment do tej serii. Dużo się najeździłem nimi za dzieciaka na liniach 7, 11 i 17 z zaciekawieniem obserwując pracę motorniczego :) Te wagony miały swój klimat.. miały, bo na Górnym Śląsku zostały wycofane w 2008r.

Parę słów o wycinance, autorem tak jak w przypadku 105N jest pan Piotr Koper, składa się ona z jednej strony z kolorowymi zdjęciami sklejonego modelu, jednej strony historii, krótkiego opisu budowy i kilku czarnobiałych zdjęć wagonów w skali 1:1, 7 stron z rysunkami montażowymi i 18 arkuszy z częściami. Dodatkowo do wycinanki została dorzucona luzem jedna strona erraty z poprawioną numeracją na rysunkach montażowych pantografu.
Model mam zamiar malować, więc dodatkowo zaopatrzyłem się w dedykowany zestaw kalkomanii, który jest dostępny na stronie GPM. Oprócz tego chciałbym jeszcze dorobić oświetlenie i kilka przeróbek wewnątrz wagonu, jak np. zmiana pulpitu.
Myślę, że wystarczająco nanudziłem, poniżej kilka zdjęć z obecnego stanu prac.

Na początek tradycyjnie okładka:

106_0753.JPG

Budowę zacząłem od wózków napędnych, jak na razie skleiłem podłużnice i przekładnie. Od siebie dodałem trochę śrub na obudowie przekładni.

106_0754.JPG 106_0755.JPG 106_0760.JPG 106_0762.JPG

Modeli póki co klei się bardzo dobrze, wszystko do siebie pasuje, nie ma braków w częściach, rysunki czytelne. To tyle na dziś, pozdrawiam :kawa:
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.384 71 3
#2
Witam wszystkich, po zregenerowaniu sił po budowie 105-tki, nadszedł czas na budowę kolejnego modelu. Wybór padł na tramwaj typu 102Na. Miałem w planach ten model od dawna, do rozpoczęcia budowy napędzał mnie również ogromny sentyment do tej serii. Dużo się najeździłem nimi za dzieciaka na liniach 7, 11 i 17 z zaciekawieniem obserwując pracę motorniczego :) Te wagony miały swój klimat.. miały, bo na Górnym Śląsku zostały wycofane w 2008r.

Parę słów o wycinance, autorem tak jak w przypadku 105N jest pan Piotr Koper, składa się ona z jednej strony z kolorowymi zdjęciami sklejonego modelu, jednej strony historii, krótkiego opisu budowy i kilku czarnobiałych zdjęć wagonów w skali 1:1, 7 stron z rysunkami montażowymi i 18 arkuszy z częściami. Dodatkowo do wycinanki została dorzucona luzem jedna strona erraty z poprawioną numeracją na rysunkach montażowych pantografu.
Model mam zamiar malować, więc dodatkowo zaopatrzyłem się w dedykowany zestaw kalkomanii, który jest dostępny na stronie GPM. Oprócz tego chciałbym jeszcze dorobić oświetlenie i kilka przeróbek wewnątrz wagonu, jak np. zmiana pulpitu.
Myślę, że wystarczająco nanudziłem, poniżej kilka zdjęć z obecnego stanu prac.

Na początek tradycyjnie okładka:

Zobacz załącznik 826237

Budowę zacząłem od wózków napędnych, jak na razie skleiłem podłużnice i przekładnie. Od siebie dodałem trochę śrub na obudowie przekładni.

Zobacz załącznik 826238 Zobacz załącznik 826239 Zobacz załącznik 826240 Zobacz załącznik 826241

Modeli póki co klei się bardzo dobrze, wszystko do siebie pasuje, nie ma braków w częściach, rysunki czytelne. To tyle na dziś, pozdrawiam :kawa:
Patrząc na poprzednie prace, to tak na zaś...
respekt.gif
respekt.gif respekt.gif

Pozdrawiam,...
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#3
Witam po dłuższej przerwie, ostatnio wpadło wreszcie trochę czasu i przede wszystkim chęci do modelowania, więc wykorzystałem to na zrobienie kolejnych elementów wózków napędowych.
Powstały między innymi:

Belki bujakowe

106_0826.JPG 106_0827.JPG

Poprzecznice

106_0831.JPG 106_0832.JPG

Silniki trakcyjne

106_0834.JPG

Koła, tutaj ukłon dla wydawnictwa Modelik, że w swoim zestawie laserów ujęli część 66, gdzie w przeciwieństwie do tramwaju 105N trzeba było sobie samemu dziergać te wszystkie otwory. Dodatkowo wyciąłem krążki z tektury 1mm, na które nakleiłem części o numerze 65. Część tą podkleiłem dwoma lub trzema ( nie pamiętam już dokładnie) takimi krążkami. Dość znacznie ułatwia to oklejenie takiego koła częścią nr 64. Całość nasączona cyjanoakrylem, a po wyszlifowaniu część nr 66 przykleiłem za pomocą BCG. Od siebie na koniec dodałem śruby.

106_0835.JPG

Hamulce szynowe, tak jak w przypadku kół, tutaj również ukłon za wycięcie części 69* laserem. Tutaj też dodałem trochę śrub.

106_0866.JPG 106_0868.JPG

Luzowniki hamulca- mój " ulubiony" element do sklejania, zarówno w 105N jak i tu. Na szczęście w wózku tocznym nie ma tego :)

106_0869.JPG

Piasecznice, trochę je podrasowałem poprzez dodanie imitacji klap.

106_0873.JPG 106_0877.JPG

A tutaj wszystko co wcześniej, ale już po pomalowaniu podkładem. Z tego co widać, częściowo złożyłem ramę wózka. Całość złożę do kupy jak to wszystko pomaluję i polakieruję.

106_0878.JPG

Pozostało jeszcze zrobić wały napędowe i czopy skrętu. Tyle na dziś, pozdrawiam :kawa:
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#4
Witam, wózki napędowe ukończone.

1.JPG 2.JPG 3.JPG 4.JPG 5.JPG

A tu kilka zdjęć z obecnego stanu prac nad wózkiem tocznym:

6.JPG 7.JPG 8.JPG 9.JPG

Co do uwag, to na rysunku montażowym wózka tocznego ( numer 3 w kółeczku), to część o numerze 101A na nim powinna być oznaczona jako 102A. Oprócz tego dorobiłem sobie 2 sztuki części o numerze 98. Wg rysunku montażowego powinno ich być 11, a na arkuszu z częściami jest 9. Ale to taka drobnostka.
To by było tyle na dziś, pozdrawiam. :kawa:
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#11
Jeszcze przed rozpoczęciem prac lakieruję arkusze z częściami bezbarwnym lakierem w sprayu, można też użyć Kaponu, jednak odradzam używania tego typu specyfików na bazie rozpuszczalników na arkuszach, na których został zastosowany druk cyfrowy, bo można go rozmyć.
Lakierowanie ma też tą zaletę, że papier przy wycinaniu nie strzępi się aż tak i nie rozwarstwia przy formowaniu. Oprócz tego podczas budowy używam m.in. klejów typu Super Glue, którymi nie tylko kleję, ale również smaruję powierzchnię jakiegoś sklejonego elementu co już w dużym stopniu przyczynia się do impregnacji i do wzmocnienia danego elementu. Po wyschnięciu cyjanoakrylu szlifowanie i dopiero podkład.
Jedynie dużych powierzchni jak przykładowo ściany czy dach nie pokrywam cyjanoakrylem ( co najwyżej jakieś niewielkie fragmenty, na których są łączenia w celu pozbycia się ich), a przed szlifowaniem i nałożeniem właściwego podkładu maluję powierzchnię podkładem w sprayu firmy Novol. Puszka 500ml kosztuje w okolicach 20zł, a sam podkład po wyschnięciu bardzo dobrze się szlifuje. Po uzyskaniu równej i gładkiej powierzchni idzie podkład z aerografu.
Co do podkładu Humbrola to myślę że powinien być ok. Ważne żeby się nic ze sobą nie " pogryzło".
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#12
Witam, budowa wózka tocznego dobiegła końca

20220318_163908.jpg

Zacząłem prace nad płytami podłogowymi. W miejscach gdzie mają się znajdować elementy ramy, nakleiłem paski tektury 1mm, co ułatwi ich przyklejenie.

106_1096.JPG

Zanim wspomniane paski okleję częściami ramy, naklejone na nie zostaną przewody potrzebne do oświetlenia.
Tyle na dziś, pozdrawiam. :kawa:
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#13
Witam po kolejnej dłuższej przerwie. Płyty podłogowe ukończone, oklejone od spodu przewodami, o których pisałem w poprzednim poście.

1.jpg 2.jpg 3.jpg 4.jpg

Następnie doszły elementy ramy i całość została pomalowana ( tu zdjęcie zrobione już jakiś czas po pomalowaniu z doklejonymi ścianami)

14.jpg

Następnie przyszedł czas na zrobienie ścian, od siebie dorobiłem imitację drewnianych listew i zmieniłem kolor ścian wewnętrznych na takie, jakie było stosowane na większości wagonów tego typu w ostatnich latach eksploatacji w Tramwajach Śląskich. Wagon o numerze #155 właśnie takie posiadał, te które jest w wycinance pasowałoby do okresu gdy #155 jeździł pod szyldem PKT Katowice.
Tak to wygląda mniej więcej w rzeczywistości na wagonie o dawnym numerze #137R ( obecnie #183). Zdjęcie z 2016r, lepszego nie miałem w swoich zbiorach.

105_6428.JPG

A tu inne przykłady z internetu:
https://www.czgk.pl/details.php?image_id=46045
https://www.czgk.pl/details.php?image_id=5839
https://www.czgk.pl/details.php?image_id=61740

Tutaj ściany przed malowaniem:

5.jpg 6.jpg 7.jpg 8.jpg

I po malowaniu:

9.jpg

Po pracach związanymi ze ścianami przyszedł czas na siedzenia. One również uzyskały zmianę barw, od siebie dodałem śruby na tylnej części oparcia. Farba jakiej użyłem, to Vallejo Model Color 70.946, z tym, że odrobinę ją rozjaśniłem. Przy robieniu drucianych stelaży siedzeń bardzo pomocny okazał się szablon, który trzeba sobie złożyć z części S1, S1A, S2, S2A, S3. Po złożeniu obowiązkowo nasączyć go cyjanoakrylem i przeszlifować. Trochę tego drutu na 32 siedzenia poszło, a to dopiero początek całej drutologii w tym modelu :)

10.JPG 11.JPG 12.jpg

Jeszcze co do samych siedzeń, to siedziska i oparcia wykonałem w nieco inny, trochę bardziej czasochłonny sposób niż przewiduje to wycinanka, ale uważam, że ułatwia on ich złożenie.

13.jpg

" Skrzydełka", które oznaczyłem strzałką z numerem 1 odciąłem i podkleiłem tekturą 1mm, z kolei szarą, środkową część z numerem 2 nakleiłem również na tekturę 1mm i zwęziłem szerokość o 2mm. Następnie do tej szarej części dokleiłem po bokach skrzydełka i całość okleiłem dookoła paskiem papieru z bloku milimetrowego. Następnie smarowania CA, szlifowanie, malowanie itp. W ten sam sposób zrobiłem oparcia.
Poniżej druga część postu ze względu na limit zdjęć..
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#15
Witam po kolejnej którejś tam dłuższej przerwie. Ukończona została reszta elementów wyposażenia wnętrza ( w większości). Poniżej trochę zdjęć.

Szafa aparatowa z imitacją pulpitu manewrowego służącego do cofania na tyle drugiej sekcji. Na części 206 drzwiczki do wspomnianego pulpitu są nadrukowane w złym miejscu, nie mówiąc już o tym, że na części 206A nie ma ich w ogóle. Jako, że szafkę i tak malowałem, to poprawiłem to.

1.jpg 2.jpg 9.jpg

Jedną z moich przeróbek jest również zmiana numeru linii z 11, która jest w wycinance na 17 ze względu na duży sentyment. Tablice rozrysowałem sobie w Paint-cie i na ich podstawie @Ostbahn opracował i wydrukował dla mnie kalkomanie, któremu jeszcze raz serdecznie za nie dziękuję :) Dodatkowo na arkuszu dorobione zostały kalki z naklejką ostrzegawczą znajdującą się na drzwiach szafy aparatowej oddzielającej kabinę motorniczego od reszty składu. W wycinance jest w porządku- czarne napisy na pomarańczowym tle, z kolei w zestawie kalek z GPM na żółtym tle. Nie wiem dlaczego tak, w każdym razie już jest tak jak trzeba.

10.jpg

Później przyszedł czas na kabinę motorniczego, tu również nie obyło się bez przeróbek. 102Na jeżdżące na Górnym Śląsku, w latach 90. podczas remontów kapitalnych miały wymieniane m.in. pulpity sterownicze oraz likwidowane skrzydło drzwiowe do kabiny. Miało to rzekomo zwiększyć ilość dostępnego miejsca w kabinie motorniczego. Wycinanka jak wiadomo prezentuje model w barwach Tramwajów Śląskich, i o tyle o ile pierwsze drzwi się zgadzają, to już wnętrze kabiny nie do końca. Pamiętam, że były 102-ki, które mimo remontu miały dalej oryginalny pulpit, jednak większość z nich, w tym ta o numerze #155 miała przerobiony. Oprócz tego fotel, w wycinance jest odwzorowany fabryczny, natomiast po tych cały przeróbkach, podstawa fotela zostawała fabryczna, natomiast siedzisko i oparcie ładowali ze 105N/ Na.

Tak wygląda przerobiony pulpit w wagonach o numerach: od lewej #138R i #137R ( obecnie #183):

Pulpit1.jpg Pulpit2.jpg Pulpit3.JPG

A tu w moim wykonaniu:

12.jpg 13.jpg 14.jpg

Fotel motorniczego:

26.jpg 27.jpg

Szafa aparatowa oddzielająca kabinę od reszty składu. Od siebie dorobiłem po wewnętrznej stronie przełączniki od oświetlenia i ogrzewania i obejmy trzymające gaśnicę, a po zewnętrznej stronie trochę śrub:

15.jpg 16.jpg

Ścianka, która następnie będzie z szafą aparatową tworzyć jedną całość. Wyciąłem w niej otwór na radiotelefon, bo to co jest w wycinance również mnie nie zadowala. Pamiętam, że musiałem nieco poprzycinać tu i ówdzie żeby wpasować ją na tą szafę i później w otwór okienny po lewej stronie.

17.jpg 18.jpg

Ciąg dalszy relacji niżej...
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#16
...Ciąg dalszy poprzedniego postu:

Drzwi do kabiny:

19.jpg

Nastawnik jazdy, na jego górnej części obudowy dorobiłem zamek od stacyjki.

20.jpg 21.jpg

Radiotelefon, w wycinance była to bodajże jedna część imitująca dość płaską czarną bryłę. Jeszcze na etapie budowy 105N pomyślałem o tym i porobiłem sobie trochę kserówek na potrzeby 102-ki, m.in ten radiotelefon, fotel, sterownik kasowników, gasnica, elementy pulpitu i parę innych. Sam radiotelefon też co nieco podrasowałem.

22.jpg 23.jpg

Sterownik kasowników, gaśnica, blat pulpitu ( również przerobiony ze względu na pulpit) i grzejnik, który dorobiłem we własnym zakresie:

25.jpg 24.jpg 28.jpg 29.jpg

Dźwignie od nawrotnika i piasecznicy i dorobione przeze mnie nastawiacz do zwrotnic i skrzynia z piaskiem, która zawsze była ustawiona w części pasażerskiej przy drzwiach od ściany aparatowej i grzejniki szyb:

30.jpg 31.jpg 33.jpg 32.jpg

Gotowe tablice kierunkowe i z numerem linii. Kalki nałożyłem na arkusz polistyrenu 0,5mm, a następnie wyciąłem:

11.jpg

Ciąg dalszy postu poniżej...
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#17
... Ciąg dalszy poprzedniego postu:

No i elementy wyposażenia części pasażerskiej, czyli głównie kasowniki i poręcze. Na poręczach przy drzwiach dorobiłem skrzynki z przyciskami do indywidualnego otwierania drzwi, no i standardowo trochę śrubek na łączeniach poręczy.

35.jpg 36.jpg 37.jpg 34.jpg

Dorobiłem również we własnym zakresie poręcz znajdującą się na tylnym stopniu wejściowym, której nie ma zaznaczonej na rysunkach montażowych ani w szablonach elementów z drutu, choć co ciekawe miejsce na jej przyklejenie na stopniu jest zaznaczone :D

38.jpg 39.jpg 40.jpg

Jeszcze karuzela wraz z obudową. Fajnie się na tym jeździło... :)

6.jpg 7.jpg 8.jpg

Co do samej obudowy, to warto sobie na przedstawionych elementach wyznaczyć środek i zaczynać oklejanie od środka:

3.jpg 4.jpg 5.jpg

Można też zauważyć, że gotową obudowę pomalowałem na biało, w wycinance jest kolor ciemno szary. I w sumie nie jest to żaden błąd. Prawdziwa #155 jakoś do mniej więcej końca 2003r miała tą obudowę pomalowaną na biało, natomiast na zdjęciach ze stycznia 2004r można już zauważyć, że kolor tej obudowy zmienił się na taki jaki jest odwzorowany w wycinance. Nie tylko kolor obudowy się wtedy zmienił, ale również szafy aparatowej i drzwi wewnętrznych do kabiny motorniczego. W 2003r były one jeszcze ciemno szare, a już od 2004r drzwi i szafa były pomalowane na kolor mniej więcej taki jaki zrobiłem na ścianach wewnętrznych w swojej 102-ce. Przypuszczam, że szafa aparatowa na drugiej sekcji z tyłu też dostała taki kolor.

Poniżej ciąg dalszy postu...
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#18
...Ciąg dalszy poprzedniego postu:

Poniżej jeszcze trochę zdjęć jak to wygląda złożone do kupy:

48.jpg 49.jpg 50.jpg 51.jpg 46.jpg 45.jpg 44.jpg 47.jpg 52.jpg 53.jpg 54.jpg 55.jpg 56.jpg

Rzut okiem na stanowisko motorniczego przed dodaniem wyposażenia i pseudo elektrykę. Był przypadek, że przez źle zlutowane przewody spod podłogi na pierwszym członie zaczęło się kopcić jak w prawdziwej 102-ce :D

42.jpg 43.jpg 41.jpg

Poniżej ciąg dalszy postu...
 
OP
OP
Czapajew

Czapajew

Znany użytkownik
Reakcje
686 1 0
#19
... Ciąg dalszy postu:

Na wcześniejszych zdjęciach można było zauważyć otwory w np. górnej części szafy aparatowej czy od spodu radiotelefonu. Były one potrzebne żeby przepuścić przez nie przewody z diodą. Dzięki temu panel radiotelefonu jest podświetlony i nie tylko, bo pulpit też: Tu pierwsze próby jak to wygląda w praktyce. Na trzecim zdjęciu, trzecia dioda, która będzie zabudowana w reflektorze, widoczny za nią otwór zostanie jeszcze zamaskowany, żeby światło z niej nie przedostawało się pod pulpit.

63.jpg 64.jpg 65.jpg

To co dotychczas zostało zbudowane złożone ze sobą, ale tylko do zdjęcia. Przegub zamontuję dopiero na stałe jak oba człony będą już pomalowane:

57.jpg 60.jpg 58.jpg 59.jpg

I jeszcze na sam koniec mała uwaga dla chcących zbudować ten model w wersji typowo Śląskiej. Oprócz tych przeróbek, o których wspominałem jak m.in. pierwsze drzwi czy pulpit sterowniczy, zmianie uległa również ilość siedzeń w części pasażerskiej. W pierwszym członie w lewym rzędzie usunięto pierwsze i trzy ostatnie siedzenia. Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem strzałkami, o które chodzi. Ja tego niestety nie uwzględniłem i zrobiłem wszystkie, a zawsze można było sobie zaoszczędzić roboty. Nie będę ich już usuwał, ale jak ktoś ma w planach tą 102-kę, to warto to mieć na uwadze.

62.jpg 61.jpg

Jeszcze co do pulpitu czy ogólnie kabiny motorniczego, jaki został opracowany w wycinance. Można nie przerabiać pulpitu wraz z blatem, ale trzeba byłoby zmienić numer boczny wagonu. Wagony z fabrycznym pulpitem jakie się zachowały do końca eksploatacji w Tramwajach Śląskich mimo przeróbek, to #7 ( wersja szkoleniowa), #231, #241, prawdopodobnie #200 i #247. Był jeszcze #151, ale został zezłomowany w 2001r czyli za czasów PKT Katowice. Oprócz nich, to jeszcze wagony o numerach #227, który w 1998r został przerobiony na piaskarkę i zmieniono mu numer na #133R, więc jako liniowy też musiałby mieć zmienione logo na PKT Katowice, a mało tego zachowały mu się całe pierwsze drzwi, jednak ciężko mi powiedzieć czy były one zaspawane ( połówka do kabiny motorniczego) czy dalej pełniły swoją funkcję. No i jeszcze wagon o nr #214 również przerobiony w 2006r na wóz techniczny ( #136R). Do tego w niektórych z wymienionych przypadków pozostaje ewentualne przemalowanie pulpitu z czarnego na zielony.
No i ogólnie to co jest w wycinance, czyli fotel, pulpit i jego blat, to jest to też dobra opcja dla tych, którzy chcieliby zrobić wersję z innego województwa, pozostaje dorobienie m.in. całych pierwszych drzwi.
Wracając do modelu, na chwilę obecną zacząłem oklejać wręgi z zestawu laserowego częściami z wycinanki, które potrzebne będą do budowy szkieletu dachu. Mam nadzieję, że uda mi się niebawem wrzucić kolejne zdjęcia z dalszych postępów, bo z czasem bywa niestety różnie. Tyle na dziś, pozdrawiam :kawa:
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Skala 1:25 42

Podobne wątki