TKt48-67

[Robert]

Cześć, już kilka razy pokazywałem model mojej Tekatki na tym forum, ale teraz na koniec postanowiłem utworzyć osobny wątek
Model w skali 1:25, zaprojektowany w całości przeze mnie. Model kartonowy, świecący, ruchomy, który zacząłem budować jakieś... 10 lat temu.
Trochę poprawek mi pozostało, patynowanie w kilku miejscach i będę mógł wrócić do budowy mojego Pt31.

 

[Tempest]

Jak prawdziwy !

 

[Robert]

Jak prawdziwy !

 

[Tempest]

The szok

 

[Zbigniew Gałczyński]

 

[Magic]

Nieludzki kunszt...

 

[Robert]

Dzięki, ale bez przesady
Dorobiłem taczkę, jestem zadowolony z efektu.

 

[teigrekty2]

Piękna. Tylko jedna uwaga-lemiesze. Nigdzie nie mogłem znaleść jakich kolwieg standardowych wymiarów polskich lemieszy na parowozy. Sam mam problemy dobrać wizualnie do swojego projektu, ale wydaje mi się że wewnętrzny rozmiar na Twoim modelu jest nieco przesadzony-wysokością.

 

[Robert]

Wiesz co, też nigdzie nie znalazłem żadnych rysunków technicznych powyższych elementów.
Dlatego pofatygowałem się z miarką pomierzyłem co trzeba.
Czy TKt48-67 ma znormalizowane zgarniacze, czy może jakas warsztatowa produkcja, tego nie wiem.
Więc nawet jeżeli są za duże, to mają takie być

 

[Andrzej Harassek]

Model piękny, realizm wykonania powalający. Naprawdę trudno się zorientować, że to nie prawdziwa lokomotywa. Ale coś mi nie pasowało - długo się przyglądałem i porównywałem ze zdjęciami prawdziwych tekatek i już wiem. Coś jest nie tak z wahaczem i wodzikiem wahacza: w skrajnym tylnym położeniu tłoka ustawiają się one prawie w jednej linii:

Tymczasem nawet w skrajnym wypadku powinien być zachowany między nimi kąt 100-120 stopni, jak na poniższych zdjęciach, zapożyczonych ze stron
Inowrocław - 100-tonowy "Osiołek", czyli Parowóz TKt 48-143 - Ino.online - wiesz pierwszy
Wciaz pod para... | Polskie parowozy

 

[Robert]

Tak, też zwróciłem na to uwagę i prawdopodobną przyczyną, jest to, że elementy rozrządu nie pracują jak trzeba. Konkretnie suwaki...
Za płytki jest ich ruch i stąd jest ten babol.
Gdy rozpoczynałem jego budowę, to nie miałem w planach aby był ruchomy. Gdy robiłem Ol49, to miałem sporo problemów z jego poruszaniem, a tutaj jedna oś więcej.
Jednak w miarę budowy stwierdziłem, że zaryzykuję, tylko silniki były już zrobione, a nie chciało mi się ponownie rozbebeszać. Papier ma to do siebie, że można spieprzyć wszystko jednym złym ruchem.
Dzięki, że zauważyłeś ten feler, jest ich więcej ale nie będę mówił gdzie

Z drugiej strony ten sam problem

 

[Tempest]

jest ich więcej ale nie będę mówił gdzie

A ja nie będę ich szukał bo się nie znam

...jest ich więcej...

Zawsze coś, zawsze *

Do 1:26, potem różnie można interpretować

 

[Robert]

Gdybym kiedyś robił ją jeszcze raz, ci raczej mi nie grozi to wiedziałbym na co zwrócić uwagę.
Ale to prawda, zawsze coś!

 

[pawcio37]

Ten żuraw wodny to też własna produkcja?

 

[Robert]

Nie, żuraw kupiony do samodzielnego montażu.
https://emp3d.eu/pl/p/Zuraw-wodny-caly-zestaw-nr-3-125/3053
Jezeli zuraw nie stoi na np. Peronie, tylko na wysokości torowiska, to koniecznie trzeba dokupić przedlużkę.
Kolejny element, wjechał na dioramkę. Jedna z dwóch łopat jakie bede robił.
Z rozpędu powstały jeszcze narzędzia do obsługi popielnika, które już trafiły na swoje miejsce, czyli na lewą skrzynię wodną.

 

[pawcio37]

Żuraw znam bo to mój projekt, ale pytam tylko z ciekawości . Bardzo mnie cieszy że po odpowiednim przygotowaniu wyszedł Ci tak super na makiecie.

 

[Robert]

A to nie wiedziałem, w każdym razie świetny zrobiony i jestem z niego bardzo zadowolony.
Na pewno masz we mnie stałego klienta!
Jeszcze nie jest na stałe zamocowany do "fundamentów" i nawet nie jest złożony kompletnie, bo dzwignia do obracania leży spokojnie w pudełku i czeka na swoją kolej.
Pomyśl o łopacie i latarence do żurawia

 

[pawcio37]

A to nie wiedziałem, w każdym razie świetny zrobiony i jestem z niego bardzo zadowolony.
Na pewno masz we mnie stałego klienta!
Jeszcze nie jest na stałe zamocowany do "fundamentów" i nawet nie jest złożony kompletnie, bo dzwignia do obracania leży spokojnie w pudełku i czeka na swoją kolej.
Pomyśl o łopacie i latarence do żurawia

Laternia powstała zaraz po żurawiu - trzeba by spytać Przemka czy może być umieszczona jako normalnie dostępna czy druk na życzenie

 

[Robert]

Żurawie w większość przypadków były w nią wyposażone, ja swoją dorobiłem ręcznie, na podstawie dostępnych projektów.
A na stronie, to chyba nie było ich w ofercie.

 

[pawcio37]

Żurawie w większość przypadków były w nią wyposażone, ja swoją dorobiłem ręcznie, na podstawie dostępnych projektów.
A na stronie, to chyba nie było ich w ofercie.

Tak wiem, napiszę do Przemka w tej sprawie by pojawiła się opcja z laternią na stronie sklepu (ja tylko wykonuję projekty).