Cześć. Ostatnio rozbieralem uszkodzoną węglarkę Eaos flesia. Oczywiscie podczas rozdzielania pudla z podwoziem wypadł ten kretyński drucik od kkk i trzeba bylo zrobic wycieczkę z mikroskopem po podlodze. Oczywiscie efekt zerowy (co bylo do przewidzenie) bo to drut 0,15 mm zdaje się. U flesia kosztuje to jedyne 9 eurasow!!!!!!! No więcej juz se policzyć chyba nie mogli za taki detal. Pytanie czy istnieją "krajowe zamienniki nie ustępujace jakoscią oryginalowi"? Kiedys chyba na Martelu bylo cos ze da się to zastapic wloskiem z pędzla lawkowca, ale taki wlos wydaje mi się za gruby.
Rozwiazanie probkemu pozwoliloby naprawic nie tylko ta węglarkę i zapewne pomogloby nie tylko mnie.
Macie jakies pomysly na taki cienki spręzysty drucik?
Pozdraw
Storch
Rozwiazanie probkemu pozwoliloby naprawic nie tylko ta węglarkę i zapewne pomogloby nie tylko mnie.
Macie jakies pomysly na taki cienki spręzysty drucik?
Pozdraw
Storch