• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Tabor PKP, budowy i przebudowy

OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
Dzisiaj odpoczynek od parowozu i projekt-co można zrobić z chińszczyzny. Dobre kilka lat temu $5 zakupiło taki ogrodowy gracik:
20211107_081154(0).jpg
20211107_081121.jpg
20211107_081109.jpg

Na szerokość niemal idealny na polskie węglarki, postanowiłem zrobić z tego 4W. 4W jest bardzo podobny do 3W, tylko nie będę musiał robić hamulców, wagony posiadały fabrycznie tylko przewód powietrzny.
20211107_081222.jpg

Długość oczywiście nie ta i to sporo:
20211107_081252.jpg

W realu długość pudła jest 8000mm, co daje 250mm w skali 1:32. Wymiary bazuje na wymiarach z książki "Normalnotorowe wagony PKP" WKŁ 1974r.
20211107_081331.jpg

Nie wiem po co osie skrętne w tak krótkim wagonie, ale idziemy:
20211107_090754.jpg

Najpierw pod piłę poszło pudło, a zaraz po tym ostoja:
20211107_092338.jpg

Jako że widły maźnicy też są za szeroko rozstawione, będę musiał ciąć ostoję także wzdłuż. Miałem na stanie już kilka metalowych zestawów kołowych, nie idealne-28mm średnicy, ale nie jeat tak źle. W oryginale koła mają 1000mm średnicy.
20211107_092821.jpg
20211107_092848.jpg

Najpierw przymiarki po cięciu:
20211107_094603.jpg
20211107_094859.jpg
20211107_094851.jpg

I mamy dwa zestawy:
20211107_095203.jpg

Trzeba to było jakoś połączyć w całość i na szczęście oryginalna ostoja ma wgłębienie od góry w sam raz na kawałek polistyrenu:
20211107_102955.jpg
 

Załączniki

OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
Wagon 4W i dalsza robota:
20211107_104341.jpg

Następnie na "nogach:
20211107_104717.jpg
20211107_113911.jpg

Tu chciałem zachować możliwość przykręcania pudła do ostoi tak jak to było, za tym musiałem rzeźbić środkową część ostoi aby weszła w części zewnętrzne:
20211107_113911.jpg

Po tem nawiercanie otworów od góry aby wystające części pudła w nie weszły i kombinujemy:
20211107_115834.jpg

Na zdjęciu powyżej jedna strona nawiercona. Tu już obydwie strony nawiercone i wagon jako tako przybiera swój wygląd:
20211107_120640.jpg
20211107_120644.jpg
20211107_121322.jpg

Czas na wycieczkę do sklepu po kawałki na ramę.
20211107_125347.jpg
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
Po powrocie ze sklepu prace idą dalej
20211107_173739.jpg

Mała imitacja ramy oraz zaczęte belki zderzakowe
20211107_173743.jpg
20211107_174908.jpg

Przymiarki:
20211107_173758.jpg

Belki najprawdopodobnie będą czymś przykręcone, ale starałem się dopasować na wcisk.
20211107_175044.jpg
20211107_175104.jpg
20211107_180725.jpg

Następnie zdzieranie pionowych ceowników i skrobanie imitacji desek na całej powierzchni. Nie wiadomo dla czego tablice informacyjne są wgłębione. Musiałem to zaklejać kawałkiem polistyrenu.
20211107_185932.jpg
20211107_190202.jpg

Jeszcze całość i idę na podwieczorek. Koniec na dzisiaj, rano do pracy.
20211107_180825.jpg
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.350 18 9
O ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć chęć wykorzystania fragmentów zabawkowego podwozia (choć tu wszystko jest fikcją - od elementów układu biegowego aż po abstrakcyjny układ podłużnic i poprzecznic), to nie rozumiem powodu, dla którego "reanimujesz" to żółte, zabawkowe nadwozie.
Jakbyś zaczął robić nadwozie 4W od podstaw z płyt polistyrenu, to pewnie zajęłoby ci to mniej czasu, a efekt byłby doskonalszy. Jedynie, co ci zostanie z tej żółtej zabawki to wzór deskowania, który i tak jest za rzadki (o circa 2 deski).... Za to dojdzie ci robota ze szpachlowaniem mnóstwa łączeń i innych ubytków po przeróbkach. :confused: Czy ta gra jest warta świeczki?
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
O ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć chęć wykorzystania fragmentów zabawkowego podwozia (choć tu wszystko jest fikcją - od elementów układu biegowego aż po abstrakcyjny układ podłużnic i poprzecznic), to nie rozumiem powodu, dla którego "reanimujesz" to żółte, zabawkowe nadwozie.
Jakbyś zaczął robić nadwozie 4W od podstaw z płyt polistyrenu, to pewnie zajęłoby ci to mniej czasu, a efekt byłby doskonalszy. Jedynie, co ci zostanie z tej żółtej zabawki to wzór deskowania, który i tak jest za rzadki (o circa 2 deski).... Za to dojdzie ci robota ze szpachlowaniem mnóstwa łączeń i innych ubytków po przeróbkach. :confused: Czy ta gra jest warta świeczki?
Oczywiście Masz racje z pewnego punktu widzenia. Na przeróbkę czeka Märklin, a to już nie tania zabawka. Najpierw muszę pociąć mysz, za nim zabiorę się za człowieka;). Traktuję to jako przygotowanie, a i od razu poligon doświadczalny do większych umiejętności. Używając to co jest zaoszczędzę też na kilku blokach polistyrenu. Planuje też powycinać te imitacje łożysk i w celach eksperymentalnych zrobić pracujące zawieszenie w postaci sprężynek jak to robią Anglicy w swoich jedynkach. Cięcie tanich zabawek też sprawia przyjemność.
 

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
Wracając jeszcze do tematu tokarki, musisz uważać na ilość zbieranego materiału przez nóż. Koledzy o tym temacie nie wspomnieli, wytłumaczę to tak na tym przykładzie, jeżeli masz wałek o śr. 30mm, a chcesz aby jego śr. wynosiła 29mm, to nie ustawiasz noża na posów o 1mm, tylko musisz ustawić posów o połowę wartości materiału jaki chcesz zebrać czyli w tym przypadku 0,5mm z tego powodu że nóż zbiera materiał z 2 stron wałka. Przed wykonaniem jakiegoś elementu na gotowo to przećwicz to zadanie na jakimś materiale który jak go nawet zepsujesz to nie będzie Ci żal że musisz go wyrzucić.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
Janku podziałka na każdym suporcie tokarki jest tak skonstruowana iż uwzględnia "zjawisko" o którym wspominasz, jak dodaję na swojej "dychę" czyli 0,1 mm, to tyle zbiera ze średnicy, raz w życiu spotkałem się z samoróbką na której trzeba było tak kombinować, i pamiętać o tym, prawdę mówiąc myślałem ze poruszysz temat grubości warstwy skrawanej nie tak dużej na małych niezbyt sztywnych tokarkach.
 

Jan Bednarczyk

Znany użytkownik
Reakcje
1.469 12 6
Pawle, takie tematy o jakich Ty piszesz to ja zostawiam do omówienia osobom posiadającą na ten temat bardziej rozległą wiedzę od mojej. Ja w zasadzie to byłem takim samoukiem i na tokarce takiej małej to też się uczyłem. Dlatego Pawle na tematy o których mam bardzo małą wiedzę, jak np. grubość warstwy skrawanej, to się nie wypowiadam.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
Maćku wybacz ale muszę odpowiedzieć Jankowi, otóż jedynym celem moje wypowiedzi było zasygnalizowanie że tokarki mają tak że nie trzeba uważać i rachować ile się przybierze a ile "zejdzie" z materiału, żaden ze mnie znawca, oglądam filmy na YT to wiem;) i tylko to, co do warstwy skrawanej to pozwolę sobie na małą retrospektywną podróż, podczas pracy na PŁ przypominał mi się wynalazek radzieckiego robotnika tzw. nóż Kolesowa, będąc już wprawnym obsługantem maszyn skrawających w przerwach między "laborkami" zrobiłem sobie taki, zmodyfikowany na moją modłę i wykonałem próbę, otóż toczyłem wałek co nie jest wyczynem, wyczynem jest warstwa skrawania czyli w tym przypadku 10 mm na stronę, lekko nie było ale tokarka dała radę, ale to jest tylko próba na granicy zniszczenia czegoś, nie róbcie tego w domu.
A tu fajny film od 4.20 minuty na temat, ale wcześniej dla smarków też ciekawy.

 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
Ło matko ale pipa jestem, masz rację, zrobimy nową podziałkę, a w mojej politechnicznej TSB bo taką tez miałem było już normalnie.
A Kempol/Marek ostrzegał że za dużo wątków i postów produkuję, to co ban.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
3.897 111 7
Gdyby Janek coś nie wspomniał, to bym nawet o tym nie pomyślał. Automatycznie myślałem że jak się nastawi na skrawanie pewnej grubości, to maszyna zetnie tak ze średnicy.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.286 61 2
Super. Widzę że uchwyt wiertarski i stożek też kupione. Do tej maszyny do konika pasuje stożek bez "płetwy". Ja w swoim obciąłem płetwę kątówką na stojaku co udało mi się zrobić dość precyzyjnie. Płetwa ogranicza niestety ruch roboczy.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
K
Skala 1:32 (1) 0

Podobne wątki