Cześć.
Po dłuższym czasie składania, udało się złożyć cały model Stara 266 z kolekcji Hachette. Na co dzień składam modele z druku 3D w skali 1/87, można je zobaczyć w innym wątku na forum. Natomiast był to mój pierwszy gazetkowy model, dlatego nie mam też porównania z innymi podobnymi. Myślę, że mimo wszystko jakość wykonania mogłaby być lepsza, a całość solidniejsza. Poszło dużo więcej kleju niż sugeruje instrukcja, mimo dokładnego składania trochę części zostało. Było kilka błędów które poprawali w ciągu następnych numerów co wydłużało czas pracy i irytowało przy składaniu, ponieważ trzeba było się cofać do miejsc "niedociągnięć". U mnie w modelu nie działało jedno światło i sam przelutowałem diodę na nową i finalnie wszystko działa. Model po złożeniu prezentuje się bardzo dobrze, elektronika fajnie dodaje uroku całości. Natomiast model raczej do postawiania i patrzenia, bez dotykania ze względu na delikatność plastikowych elementów i wagę całości. Na pewno doczeka się podstawki z drewna i gablotki.
Po dłuższym czasie składania, udało się złożyć cały model Stara 266 z kolekcji Hachette. Na co dzień składam modele z druku 3D w skali 1/87, można je zobaczyć w innym wątku na forum. Natomiast był to mój pierwszy gazetkowy model, dlatego nie mam też porównania z innymi podobnymi. Myślę, że mimo wszystko jakość wykonania mogłaby być lepsza, a całość solidniejsza. Poszło dużo więcej kleju niż sugeruje instrukcja, mimo dokładnego składania trochę części zostało. Było kilka błędów które poprawali w ciągu następnych numerów co wydłużało czas pracy i irytowało przy składaniu, ponieważ trzeba było się cofać do miejsc "niedociągnięć". U mnie w modelu nie działało jedno światło i sam przelutowałem diodę na nową i finalnie wszystko działa. Model po złożeniu prezentuje się bardzo dobrze, elektronika fajnie dodaje uroku całości. Natomiast model raczej do postawiania i patrzenia, bez dotykania ze względu na delikatność plastikowych elementów i wagę całości. Na pewno doczeka się podstawki z drewna i gablotki.