Cześć. Od dawna chodziła za mną ochota na SM42 w skali 1/35. To moja ulubiona skala.
Znalazłem w sieci jakiś bardzo prosty model, poświęciłem 20+ godzin w blenderze na ulepszenie go i zmodyfikowanie pod wydruk na drukarce UV. Musiałem wiele elementów przerobić, gdyż nie dało się ich w obecnej formie wydrukować, np. barierki które były za cienkie itp. Pozwoliłem sobie również na radosną twórczość w kwestii wentylatora na budzie, kratki w oryginale nie byłem w stanie odtworzyć w taki sposób jak ona wygląda, po wydrukowaniu jest za cienka i zbyt łamliwa a pamiętajcie że każdy element trzeba oczyścić z supportów i wyszlifować. Zrobiłem więc inny design pokrywy i dodałem gotową siatkę modelarską.
Potem model musiałem właściwie wyskalować, tak aby długość ze zderzakami zgadzała się z oryginałem przeskalowanym do 1/35. Model podzieliłem na sensowne części, takie żeby je wygodnie drukować i żeby zmieściły się na podstawie do drukowania. Poszło na to dużo żywicy i izopropanolu do czyszczenia. Docelowo będzie to bardzo stara i być może opuszczona lokomotywa stojąca gdzieś na torze razem z węglarką na dioramie w scenerii typowego polskiego monokulturowego lasu iglastego. Aktualnie jestem na etapie odrapywania, potem jeszcze bardzo dużo pracy z efektami rdzy i zabrudzeń.
Do zrobienia:
1. Druk i malowanie węglarki
2. Diorama!
3. Zrobienie projektu kalkomanii na tą skalę i jej wydrukowanie (na zamówienie)
Znalazłem w sieci jakiś bardzo prosty model, poświęciłem 20+ godzin w blenderze na ulepszenie go i zmodyfikowanie pod wydruk na drukarce UV. Musiałem wiele elementów przerobić, gdyż nie dało się ich w obecnej formie wydrukować, np. barierki które były za cienkie itp. Pozwoliłem sobie również na radosną twórczość w kwestii wentylatora na budzie, kratki w oryginale nie byłem w stanie odtworzyć w taki sposób jak ona wygląda, po wydrukowaniu jest za cienka i zbyt łamliwa a pamiętajcie że każdy element trzeba oczyścić z supportów i wyszlifować. Zrobiłem więc inny design pokrywy i dodałem gotową siatkę modelarską.
Potem model musiałem właściwie wyskalować, tak aby długość ze zderzakami zgadzała się z oryginałem przeskalowanym do 1/35. Model podzieliłem na sensowne części, takie żeby je wygodnie drukować i żeby zmieściły się na podstawie do drukowania. Poszło na to dużo żywicy i izopropanolu do czyszczenia. Docelowo będzie to bardzo stara i być może opuszczona lokomotywa stojąca gdzieś na torze razem z węglarką na dioramie w scenerii typowego polskiego monokulturowego lasu iglastego. Aktualnie jestem na etapie odrapywania, potem jeszcze bardzo dużo pracy z efektami rdzy i zabrudzeń.
Do zrobienia:
1. Druk i malowanie węglarki
2. Diorama!
3. Zrobienie projektu kalkomanii na tą skalę i jej wydrukowanie (na zamówienie)
Załączniki
-
617,1 KB Wyświetleń: 33
-
624,6 KB Wyświetleń: 34
-
404,8 KB Wyświetleń: 35
-
587,7 KB Wyświetleń: 40
-
445,3 KB Wyświetleń: 39
-
596,4 KB Wyświetleń: 33
-
436,5 KB Wyświetleń: 26
-
528,1 KB Wyświetleń: 23
Ostatnio edytowane:
- 9
- 2
- Pokaż wszystkie