Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

[kdam]

Dla mnie osobiście jest to wszystko jakieś porypane. Płytki do bani, coś działa, tego się nie da. Oczywiście możesz wymienić sobie płytkę ale pokaż rachunek, wyślij tam, a może tam, może ktoś pomoże. Światełka, hmm, kupujesz model ale światełka do wymiany, wyślij gdzieś to ktoś może Ci pomoże. Co to w ogóle jest?! Czy nie można wykonać wszystkiego tak, by można było normalnie używać zakupiony towar? Dla mnie żenada, ważne jednak jest to, że tabliczki i literki są bardzo przestrzenne, fototrawione, krzywo pomalowane idt itp.

Wydaje mi się, że producent zalicza problemy "wieku dziecięcego", PIKO, Roco i spółka też jakoś zaczynali Póki jest dobry kontakt i wymieniają to moim zdaniem spoko.

 

[krzy.lok]

Wydaje mi się, że producent zalicza problemy "wieku dziecięcego", PIKO, Roco i spółka też jakoś zaczynali Póki jest dobry kontakt i wymieniają to moim zdaniem spoko.

Spoko to będzie, jak kupię model taki jak ma być i nie trzeba będzie niczego w nim dłubać i nigdzie odsyłać do poprawek. Za takie pieniądze to ma być takie jak powinno...... A tak, to wielka kicha.

 

[MateuszS]

Wydaje mi się, że producent zalicza problemy "wieku dziecięcego", PIKO, Roco i spółka też jakoś zaczynali Póki jest dobry kontakt i wymieniają to moim zdaniem spoko.

Wymiana towaru na wolny od wad to żaden ukłon w kierunku klienta. Nie mam zamiaru tu wylewać żalu a tym bardziej atakować producenta, któremu życzę jak najlepiej bo mamy niewiele firm, które dają pracę nam, polakom i są kapitałem polskim. Niemniej jednak oświadczenie reprezentanta firmy o dostarczeniu poprawnej płytki po okazaniu FV jest niezgodne z prawem konsumenta bo potwierdzenie przelewu z banku jest tak samo równoznaczne, ba nawet oświadczenie świadka....pomińmy. Pamiętajcie też, że informacja na forum nie jest oficjalnym komunikatem producenta ( mogę się mylić ).
Pozostaje nam zachować spokój i czekać na dżentelmeńskie załatwienie sprawy...lub zwrot produktu. Poprawcie mnie jeśli błądzę

 

[melonowy]

producent zalicza problemy "wieku dziecięcego"

Od chyba 2012r. to już wszystkie choroby powinien dawno przebyć...

 

[Lucjan P]

Dla mnie osobiście jest to wszystko jakieś porypane. Płytki do bani, coś działa, tego się nie da. Oczywiście możesz wymienić sobie płytkę ale pokaż rachunek, wyślij tam, a może tam, może ktoś pomoże. Światełka, hmm, kupujesz model ale światełka do wymiany, wyślij gdzieś to ktoś może Ci pomoże. Co to w ogóle jest?! Czy nie można wykonać wszystkiego tak, by można było normalnie używać zakupiony towar? Dla mnie żenada, ważne jednak jest to, że tabliczki i literki są bardzo przestrzenne, fototrawione, krzywo pomalowane idt itp.

Wszystko można. Tylko weź to zrób w Polsce. I zrób tak żeby było na światowym poziomie. Łatwo się mówi. My się tu w tym małym kraiku staramy i nawet coś nam wychodzi. A inni patrzą na resztę świata z większą kasą i możliwościami i mówią: "W Polsce są niedoróbki".

 

[Budacz2137]

Choroby wieku dziecięcego. Gość produkuje te siódemki od ponad 10 lat, wiecznie coś się z nimi dzieje, rozpadają się w rękach, jakość wykonania leży, ale jak skrytykujesz cokolwiek, to jesteś wróg numer jeden i na 100% opłacany przez Piko. Dziewiątki miały być, dziewiątek nie ma. Zapowiedziane jest już przez tę firmę niewiadomo ile nowych modeli, a nie są w stanie od 10 lat wydać jednej partii chociaż przyzwoicie wykonanych modeli siódemki. Paranoji w wykonaniu firmy SM ciąg dalszy, ale przynajmniej jest po co wchodzić na forum, żeby się pośmiać na wątkach z modelami SM

 

[Kudlaty]

Mam wszystkie 7 SM które były wydane więc trudno zaliczyć mnie do grona opłacanych przez Piko ale ostatnio krew zaczyna mnie zalewać co się wyprawia. Poziom niedoróbek jest na tak wielkim poziomie jakiego jeszcze w tej firmie nie było a tutaj słyszę że tracę gwarancje na model gdyż Pan Karol z DCC mi poprawił spiermandoloną płytkę, która wedle zapowiedzi powinna być dawno dostępna o wymianę nie wspomnę. Tak się nie załatwia sprawy bierze się na klatę swoje porażki mówi przepraszam nawaliliśmy i tak się zyskuje szacunek klientów.

 

[Kamilb]

Tam (w ostatnich seriach) nawet płytki nie trzeba zmieniać, firmware jest zwalony ale też nie - bo będzie mityczna nowa płytka.
No i oczywiście do tej pory się zasłaniają covidem i problemami z chipami. Ja jakoś (wraz z innymi osobami z firmy) utrzymaliśmy produkcję w dużej firmie produkcyjnej (produkajca wlasna), więc dla takich detalicznych ilosci jak SM procesory to nie był problem

 

[Budacz2137]

Ego pana Roberta Reschki nie pozwala na przyjęcie krytyki, sam jestem rzekomo agentem Piko, bo otwarcie od kilku lat szydzę z firmy SM, ponieważ uważam, że jest to niepojęte co tam się dzieje. Robert z Robo jakoś potrafi robić swoje bez większych wpadek (nie mówię że żadnych, ale są one na poziomie zupełnie akceptowalnym jak na fakt, że jest to mała rodzinna firma). Ponadto nie wolno na tym forum krytykować firmy SM, bo dostaniecie permanentnego bana, tak jak ja na poprzednim koncie

 

[void-tech]

Brak EP09 sugeruje że tam się coś mocno spsuło.

 

[kdam]

Wymiana towaru na wolny od wad to żaden ukłon w kierunku klienta.

Ja nie napisałem, że to jakiś ukłon w kierunku klienta, i jak najbardziej się zgadzam - mamy prawo do nowej płytki oraz do jej bezpłatnej wymiany przez producenta

Jedyne, co jest w mojej wypowiedzi to o drobina więcej cierpliwości, której być może wielu z Was zabrakło (nie krytykuję Was przy tym, to Wasze doświadczenia i zapewne z czegoś to wynika) - no cóż, ja przygodę z SM zacząłem całkiem niedawno, nie znam Pana Reszki, ani żadnych wydarzeń, które wcześniej miały miejsce, więc nie mam na co się wkurzać poza tą nieszczęsną płytką, zgarniaczami w starszym wydaniu (poprawione) czy beznadziejnemu umiejscowieniu śrubek między wózkami. SM będzie mi się kojarzyć z pierwszym modelem, od którego zacząłem to całe hobby.

 

[Robert Reschka]

@MarcinqPL Daj spokój. Nie warto tutaj dyskutować. Nie wiedzą nic o produkcji naszych modeli, ale za to mają mnóstwo opinii. Nie bez powodu wycofałem się z tego cyrku. Niech ci „znafcy” zostaną sami ze sobą, a my róbmy swoje.

 

[melonowy]

Nie bez powodu wycofałem się z tego cyrku.

Jak widać, jednak nie...

Nie wiedzą nic o produkcji naszych modeli

Nic nie musimy wiedzieć, bo i po co?
Wiemy tyle, że jak zapłacimy Tobie nasze pieniądze za Twój wyrób, to nie dostajemy towaru wolnego od wad.

a my róbmy swoje.

Róbcie swoje, ale dobrze.

 

[hobbystah0]

Nie warto tutaj dyskutować.

Nie no, chyba warto, skoro po oficjalnym "odlocie" (którym z kolei?) nadal takie posty powstają.

@MarcinqPL ale za to mają mnóstwo opinii

A to źle? Opinii rozliczyć nie można, każdy może mieć jaką chce, ale deklaracje już tak.

@MarcinqPL Daj spokój. Nie bez powodu wycofałem się z tego cyrku.

Punkt: obrazić całą społeczność - znów zaliczony. Kolejny sukces firmy.

@MarcinqPL a my róbmy swoje.

To kiedy te dziewiątki, bo nie wiem czy nadal trzymać kasę, czy może kupić sobie nowszy odkurzacz?

 

[RMP]

Nie wiedzą nic o produkcji naszych modeli, ale za to mają mnóstwo opinii.

A co klienta obchodzi produkcja. Klienta obchodzi jakość produktu, wykonania itd.

a my róbmy swoje.

Róbcie, róbcie ... tylko porządnie.

 

[Lucjan P]

No to sobie ponarzekali. Jakoś z tematem to ma niewiele wspólnego. Ale jakoś widzę, że nie ma za dużo ciekawostek na forum w różnych innych tematach. Czego jeszcze nie wiemy o siódemkach? Bo mam wrażenie że już wszystko powiedziano a reszta to narzekanie.

Ja mam kilka modeli SM w tym przeróbkę z reflektorami od ZNTK Rybnik, tę pierwszą jeszcze w ramach niższej ceny. Właściwie chyba pierwszy w ogóle model, który został przerobiony. I Jestem zadowolony. Czy jest jakaś alternatywa na EU07 w H0 z takimi funkcjami i ilością szczegółów? Wydaje mi się że Piko nie robi takich modeli...

 

[rprail]

Czy jest jakaś alternatywa na EU07 w H0 z takimi funkcjami i ilością szczegółów? Wydaje mi się że Piko nie robi takich modeli...

W IV ep. PIKO ma alternatywy, a SM nic do zaoforowania

 

[Lucjan P]

A co klienta obchodzi produkcja. Klienta obchodzi jakość produktu, wykonania itd.

Róbcie, róbcie ... tylko porządnie.

Wypada przypomnieć, że na tym forum odbywały się już dyskusje na podstawie jednego zdjęcia, jeszcze przed premierą modeli (nie SM) i liczenie pikseli mające wykazać, że wymiary są niezgodne. Takie są te wymagania klienta.

W IV ep. PIKO ma alternatywy, a SM nic do zaoforowania

Nie chcę Piko, nie podoba mi się uproszczenie tej lokomotywy i czerwone kropki świateł. Dla mnie to jest właśnie "nic do zaoferowania".

 

[Arekmiz]

W Piko można te reflektory wymienić na (nomen omen) takie same jak są wymieniane w modelach SM.

 

[rprail]

Nie chcę Piko, nie podoba mi się uproszczenie tej lokomotywy i czerwone kropki świateł. Dla mnie to jest właśnie "nic do zaoferowania".

W IV epoce PIKO ma alternatywy dla EU07 w postaci ET21 lub ET22 Dla mnie ET21 jest lepszym modelem od EU07 SM, zwłaszcza pod względem wykonania.
Miłośnicy 4E/102E nie mają czego szukać w ofercie SM i też kupią PIKO.