• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Rozważania o modelach z katalogu Piko 2022

RMP

Aktywny użytkownik
Reakcje
587 19 0
Na stronie internetowej sklepu Przystanek z Warszawy w zakładce "Nadchodzące" podana jest informacja, że lok. ET21 z katalogu PIKO w wersji 3D będzie posiadała nr 386 i ukaże się z końcem czerwca w ep. Vc.
Czy mógłby ktoś z Kolegów potwierdzić tą informację? Skąd taka wiedza? Malowanie nie pasuje do lok., którą zapowiada PIKO.
Może wiedzą również jaki nr będzie miała lok. ET22, która będzie dostępna z końcem stycznia?
Zdjęcie poniżej znalazłem w google.
1641322185495.png
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Na pewno SP45-155 w stosunku do SP45-082 ma inne oznaczenia boczne: są w jednym wierszu i mają inną czcionkę.
Nadmieńmy też, że SP45-082 to w zasadzie epoka IVa (prod. 1973), a SP45-155 (fabryczna) to epoka IVb (prod. 1975). Być może w epoce IVa i jeszcze w roku 1974 nanoszono napis PKP nad serią lokomotywy i jej numerem bocznym (jak w tej fabrycznej SP45-106), a w IVb już w jednym wierszu były te napisy...
 
Ostatnio edytowane:

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Reakcje
4.023 28 1
Nadmieńmy też, że SP45-082 to w zasadzie epoka IVa (prod. 1973), a SP45-155 (fabryczna) to epoka IVb (prod. 1975). Być może w epoce IVa i jeszcze w roku 1974 nanoszono napis PKP nad serią lokomotywy i jej numerem bocznym(jak w tej fabrycznej SP45-106), a w IVb już w jednym wierszu były te napisy...
Tutaj lata produkcji nie mają nic do tego jak to było umieszczane na boku lokomotywy.
W HCP w trakcie produkcji tych lokomotyw był przyjęty schemat oznaczania.
Od 001 do 147 oznaczenie (seria i numer ) było wykonywane przy tych cieńszych literach i cyfrach
Od 148 - już pogrubione i zaokrąglone .
Lokomotywy od numeru 078 - 109 oraz 122 na bokach miały zapis w dwóch rzędach czyli do góry cecha PKP a pod nią seria i numer lokomotywy.
Pozdrawiam serdecznie
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
Tutaj lata produkcji nie mają nic do tego jak to było umieszczane na boku lokomotywy.
W HCP w trakcie produkcji tych lokomotyw był przyjęty schemat oznaczania.
Od 001 do 147 oznaczenie (seria i numer ) było wykonywane przy tych cieńszych literach i cyfrach
Od 148 - już pogrubione i zaokrąglone .
Lokomotywy od numeru 078 - 109 oraz 122 na bokach miały zapis w dwóch rzędach czyli do góry cecha PKP a pod nią seria i numer lokomotywy.
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawe z czego to wynikało.... że 001 - 077 cienkie litery i cyfry w jednym rzędzie, 078-109 dwa rzędy, 110-121 znowu jeden rząd, 122 - dwa rzędy, i od 123-147 znowu jeden rząd.... Co oni tak "kręcili" tymi oznaczeniami....? Myślałem, że to jest jakoś unormowane.
 

Gagar358

Znany użytkownik
Reakcje
1.223 3 0
…. następne "smoły" Spedkolu tym razem w zestawie podwójnym
Zaraz, zaraz, może o czymś nie wiem ale co ma wspólnego wydana wcześniej "smoła" czyli czarna cysterna Zakładów Koksowniczych w Wałbrzychu z firmą PCC Spedkol. Piko rzeczywiście przy tym obecnym podwójnym zestawie jak i pierwszej cysternie Z.K. Wałbrzych podaje jako właściciela/użytkownika właśnie PCC Spedkol.
O co więc chodzi? Czy to w takim razie jest jakiś ewidentny błąd czy rzeczywiście jest jakieś powiązanie między ww. przedsiębiorstwami i wszystko jest ok.
Poniżej przykładowe zdjęcie (źródło: internet) cysterny PCC Spedkol.

wagen-zaes-pcc-spedkol-chybie-70459.jpg
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
3.615 107 12
Zaraz, zaraz, może o czymś nie wiem ale co ma wspólnego wydana wcześniej "smoła" czyli czarna cysterna Zakładów Koksowniczych w Wałbrzychu z firmą PCC Spedkol. Piko rzeczywiście przy tym obecnym podwójnym zestawie jak i pierwszej cysternie Z.K. Wałbrzych podaje jako właściciela/użytkownika właśnie PCC Spedkol.
O co więc chodzi? Czy to w takim razie jest jakiś ewidentny błąd czy rzeczywiście jest jakieś powiązanie między ww. przedsiębiorstwami i wszystko jest ok.
Poniżej przykładowe zdjęcie (źródło: internet) cysterny PCC Spedkol.

Zobacz załącznik 865193
Dobre pytanie kolega zadał. Jednak wydaje mi się ze jest błąd PIKO..który był już przy pierwszym wypuście powielany (również przez mnie!)
http://forum.modelarstwo.info/threads/piko-modele-wagonów-cystern-typu-406r.43867/page-5#post-774261
 

Gagar358

Znany użytkownik
Reakcje
1.223 3 0
Rzeczywiście, tego wpisu kol. DRACULA nie pamiętałem. W takim razie nie ma już chyba wątpliwości, że to błąd. No cóż, widać Piko się ponownie "popisało".
 

RMP

Aktywny użytkownik
Reakcje
587 19 0

Niestety nie znam na tyle języka niemieckiego, żeby obejrzeć film ze zrozumieniem.
Czy na filmie padają jakieś ciekawe informacje dotyczące polskiego rynku lub modeli?
 

ralph80

Aktywny użytkownik
Reakcje
574 3 2
Bardziej martwi mnie, że dwa nowe modele, które są zapowiedziane na ten rok i nie są przesuniętymi premierami czyli E94/194 i BR93 już są praktycznie gotowe. Modęl V43 z zapowiedzi na 2021 rok - przesunięty na lipiec tego roku na filmie wjechał jako gotowy model (bez malowania). A naszego EN57 nie ma. Czy PIKO rzeczywiście tak jak krążą plotki celowo opoźnia premiery nowych konstrukcji na nasz rynek? Traci nim zainteresowanie?
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.143 442 105
Dekada ogromnej ilości modeli. Musi przyjść spowolnienie i chęć rozwoju innych rynków także. Myślę, że PIKo traktuje nasz rynek jako już w miarę rozwinięty i wydaje się, że troszkę to zacznie inaczej wyglądać ilościowo.
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
A naszego EN57 nie ma. Czy PIKO rzeczywiście tak jak krążą plotki celowo opoźnia premiery nowych konstrukcji na nasz rynek? Traci nim zainteresowanie?
Może trzeba spojrzeć na to nie jako na teorię spiskową, ale tak, że chcą dać biednym polskim modelarzom czas na zgromadzenie gotówki..... wtedy należało by powiedzieć "Niemcy w PIKO to mają łeb do interesów" :)
Jak by nie patrzeć, kibel będzie najdroższym polskim modelem jak dotychczas.... Gdy zaczną się zakupy, większość z biednych polskich modelarzy zakupi co najwyżej jedną sztukę na głowę by potem przesiąść się na kilka miesięcy na bułki ze smarowidłem masłopodobnym...
PIKO dobrze wie, że biedny Polski MK i tak kupi model taboru PKP oczekiwanego latami, nawet, gdyby miał zrezygnować na jakiś czas z tego czy tamtego. Czy w tym czy w przyszłym roku.... ale kupi. Nawet na kredyt. W tym kontekście klienta będą mieli latami bo czują to polskie zapotrzebowanie.... gdy dadzą czas na złapanie oddechu tym wydojonym polskim portfelom. Jest przecież jeszcze co wydawać, mimo, że to, co jest do wydania tanie raczej już nie będzie.... Okl27, Tkt48, Ol49, Ty2, Ty3, Ty42, Ty43, Ty45, Pt47, Ty51.... itd...
Dobrze wiemy ile któryś z takich parowozów w modelu kosztowałby gdyby zamówić go z manufaktury, a ile gdyby był to model wielkoseryjny (i tak nie tani, ale tańszy niż z manufaktury). Myślę, że dr Rene F. Wilfer też o tym wie i czuje potencjał na tym rynku, jednak nie odważy się wejść w niego pełną parą - ale jak już, to "z cicha pęk" na zasadzie co jakiś czas, za jakiś czas...
Ja bym więc patrzył na to tak, że jest szansa na wydawanie tego co napisałem, a przynajmniej części z tego, ale będzie to proces rozłożony na lata. Nie bez powodu zaczęli od potencjalnie najtańszych lokomotyw (spalinówek). Potem weszli w elektrowozy PKP i w końcu najbardziej popularny na PKP EZT (ale jednak najdroższy jak dotychczas model 'patyczaka'). Teraz przy okazji niemieckiej BR78 pojawił się /zmodyfikowany BR78/ jako OKo1 badający "rynek pary PKP".... jak tak to widzę. Ale to moja "teoria spisku" :) ... Pozdrawiam.
 
Ostatnio edytowane:

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
656 34 1
Ale to moja "teoria spisku" :) ... Pozdrawiam
To nie spisek tylko biznes - najpierw sondowanie rynku, a potem ekspansja jeżeli wstępne rozpoznanie dało pozytywne rezultaty. A potem obserwacja rynku, także wtórnego i penetracja forów tematycznych w celu "trzymania ręki na pulsie". A może przy okazji dyskretne podstawianie nogi ewentualnej konkurencji, która jako mniejsza może jest ciut zwinniejsza i szybciej reaguje na nasze potrzeby wyrażane choćby tutaj.
 
OP
OP
PP1970

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
2.867 86 0
Oprócz spisku :ROFL: i zimnej kalkulacji, mogą być najzwyklejsze problemy zasobowe. Czasy są trudne, a rozwiązania (choćby napędu) trochę nietypowe akurat w tym modelu.

Produkując tak wiele modeli, PIKO musi na codzień rozwiązywać niewąskie problemy logistyczne.

Ile kto kupi, to już tylko sam zainteresowany wie i ew. sklep, gdzie jest stałym klientem. No i bank :p Mnie np. żaden model z zapowiedzi PIKO 2022 nie skusił, a ktoś inny może powiedzieć, że czeka go bankructwo. Koncepcji kolekcji jest tyle, ilu ludzi ;)

Na EZT na 100% chętnych nie braknie, a możliwości malowania i wariantów jest co najmniej kilkanaście. Model będzie :)
 

DBAG

Użytkownik
Reakcje
27 1 0
Cześć. Nie wiem, czy temat już był poruszony… Jeśli tak, to nie chciałem spamować. Zastanawiam się i być może ktoś z Was coś wie, czy zapowiadana na ten rok SU-46 od Piko w niebieskim malowaniu PKP Cargo to będzie po prostu przemalowana wersja modelu 52866? A jeśli nie, to jakie ulepszenia będą w tym modelu? Jest to mój faworyt z nowości na ten rok. Pozdrawiam
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
774 78 3
Niestety SU46 od PIKO w malowaniu Cargo nie będzie miała numeru 035 (wciaż czynny egzemplarz w realu), a 043. Przyczyną jest forma modelu, która nie pasuje do tego konkretnego numeru.
To bardzo ciekawe, co piszesz ponieważ PIKO miało możliwość pomiarów lokomotyw "z gruntu".
Jakie numery są możliwe do wykonania, a jakie nie?
Pytam, bo jestem zaskoczony!
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 155
Tabor 8
Tabor 14
Tabor 0
Tabor 2

Podobne wątki