Roznica pomiedzy HO a N

[uncel]

Witam

Posiadam ze swojego dziecinstwa kolejke Piko 1:160/9mm. Niedawno moj synek znalazl ta kolejke i calkiem fajnie sie nia bawi. Wspolnie budujemy stacje (narazie takie z klockow) mimo wszystko swietna zabawa. Chce dodatkowo dokupic jeszcze jeden zestaw. Jako ze 1:160 wyszlo z mody a raczej maly wybor. To czy przy zakupie zestawu kolejki w skali N bede moglo to laczyc ze stara kolejka? Tz czy roztaw torowisk wagonikow jest taki sam ??

 

[Andrzej Harassek]

Witamy na Forum! Tytuł wątku jest chyba nieco mylący: Różnica pomiędzy H0 (ha-zero, nie ha-o) a N", natomiast pytanie, o ile dobrze rozumiem, dotyczy starych i nowych modeli N. Jeżeli o to chodzi, to odpowiedź jest pozytywna. Modele wielkości N trochę wracają u nas do łask, pojawiają się nawet modele taboru w oznaczeniach PKP), ale faktycznie, wybór jest dużo mniejszy niż H0. Szerokość toru (9 mm) oczywiście się nie zmieniła, sprzęgi są te same, więc można stare i nowe wagony i lokomotywy łączyć. Tak przy okazji, określenie "rozstaw torowisk wagoników" jest całkowicie niepoprawne. Szerokość toru to, można powiedzieć, rozstaw szyn w torze, torowisko to co innego (jest o tym w innym wątku), a pojęcie "torowiska wagoników" to już zupełnie nie wiem, co ma znaczyć. Rzecz jasna, koła wagonów muszą być dostosowane do szerokości toru i tak jest, zarówno w starszych, jak i w nowszych modelach.

Zwracam uwagę na jedną sprawę: stare tory Piko są innego typu i nie da się ich bezpośrednio łączyć z obecnie produkowanymi i dostępnymi w sklepach torami - potrzebny jest odcinek toru przejściowy (raczej trzeba sobie to zrobić samemu, bo chyba nie ma tego w sklepach). Różnica w konstrukcji toru jest w zasadzie taka sama, jak między starymi torami H0 firmy Piko a współczesnymi torami w tej wielkości - ten temat też był już na Forum wałkowany.

Oczywiście różnica w jakości dawnych modeli Piko i wyrobów współczesnych jest duża, choć niektóre modele Piko były całkiem udane.

 

[CoCu]

Słuchaj, no jak kupisz kolejkę w tej samej skali, to czemu niby wagony miałyby nie pasować?
Problem łączenia może dotyczyć zaś szyn. Ty możesz mieć jakieś starszego typu, zaś w zestawie jaki kupisz mogą być nowego typu, niekompatybilne z posiadanymi.

Ogólnie, to musiałby się wypowiedzieć ktoś znający się na tej konkretnie skali, zaś ja ze swej strony radzę Ci weź do sklepu na wszelki wypadek wagon oraz z jeden tor, i wtedy będziesz mógł już w sklepie ze sprzedawcą zweryfikować jak sytuacja wygląda.

 

[ALA]

Zasadniczo tabor Piko daje się łączyć z obecnie dostępnym, gdyż standardowe sprzęgi w wielkości N pozostają niezmienione, jednak z torami jest już gorzej. Prócz problemów z ich łączeniem, może być jeszcze jeden: większość taboru Piko, ma koła o zbyt dużych obrzeżach, co na współcześnie dostępnych torach będzie powodowało nieprzyjemny rupot i może prowadzić do częstych wykolejeń lub rozprzęgania.
Generalnie zalecałbym podjęcie męskiej decyzji i radykalne przestawienie się na nowy tabor i tory (a może też inną wielkość?)!

 

[Misiek]

Stare tory można wyrzucić, prawdopodobnie są zaśniedziałe, zardzewiałe itp.

W kwestii wagoników - zasadniczo bez problemu można używać starych i nowych na tych samych torach, ale... kółeczka w starych mogą mieć znaczne opory. Silne lokomotywy pewnie to pociągną, tylko nie wiadomo, czy kółka będą się kręcić

Lokomotywy...
Jak zaczynałem z N kilka lat temu to kupiłem sobie lokomotywę Piko. Potem jakiś Arnold z allegro...
Niestety... na lokomotywach nie warto (zbytnio) oszczędzać. Na pewno odradzam używanie Piko i innych "staroci" z czasów PRL, RWPG i zachodniemieckiego imperializmu.

p.s. Link w podpisie

 

[UNIVERS]

Dodam od siebie, że obecnie skala N jest bardzo popularna za zachodnią granicą. Druga, co do popularności po H0, potem jest skala TT (rośnie w siłę). W sklepach modelarskich można dostać wiele wagonów i lokomotyw do skali N, torów modelowych, akcesoriów, modeli budynków, itd...:

:arrow: http://www.modelmania.com.pl/index.php? ... cb5ae1893a

Makieta w skali N zajmuje 4 x mniej miejsca niż taka sama w skali H0.

A co do łączenia starego z nowym. Sprawa wygląda tak, że od czasów PRL wiele się zmieniło. Pojawiły się o wiele lepsze modele i tory do skali N. Więcej znajdziesz tutaj:

:arrow: http://www.entraker.pl/
:arrow: http://www.entraker.pl/intro.htm

 

[Misiek]

Strona eNtrakera zasadniczo nie jest aktualizowana od dłuższego czasu.
Piotrek "zniknął w niebycie" -a szkoda, bo jego moduł "Mars" należy do najpiękniejszych.
W kilku przypadkach informacje zawarte na stronie należy traktować jako stan eNki przed popularyzacją sterowania cyfrowego

 

[uncel]

Dziekuje wszystkim bardzo za wyczerpujące informacje. Troche rozjaśniło to moje pojęcie na temat współczesnego modelarstwa kolejowego