Witam wszystkich.
Jestem nowy i chciałem na wstępie się z wszystkimi przywitać. Kilka słów o mnie. Modelarstwem zajmuję się od.... no właśnie od około tygodnia Co prawda w przeszłości już dawno chciałem się za to zabrać, nawet zdobyłem jakieś tam modele wagoników oraz troszkę torów (niestety stare piko U), ale jak to zawsze bywa finanse nie pozwalały się zbytnio rozwinąć. Ale nastał w końcu ten dzień kiedy przypadkowo przeglądając strony mim oczom ukazał się model sm42 od Piko. Zadziałało to na mnie jak czerwona płachta na byka i efektem tego jest to, że 2 modele już zakupiłem Teraz przyszła pora na zbudowanie jakiegoś wycinka konkretnej stacji lub szlaku. Zacząłem się rozglądać za torowiskiem i niestety sensowne rozjazdy na których model zachowywał by się realistycznie kosztują od 200zł w górę :-( co dla mnie niestety nie jest do przyjęcia a budowa na rozjazdach o dużym promieniu skrętu to dla mnie nierealistyczne i nie będzie pasować do moich sm/sp42 Pobuszowałem trochę w necie i znalazłem strony dotyczące budowy torowiska pod kolej amerykańska. Idąc za ciosem znalazłem plany naszego rodzimego rozjazdu zwykłego prawego R65-400/300/200 1:9 i postanowiłem, że sam sobie go zbuduję ;-) Poniżej 2 szybkie zdjęcia aby uwidocznić mój projekt:
Podkłady wykonane z listewek modelarskich, szyna to Tilig 2,5mm. Blaszki pod szynę wykonane z blachy miedzianej 0,1mm wytrawiane przeze mnie (z faktu, że jestem elektronikiem coś tam o trawieniu wiem). Na chwilę obecną za bardzo nie ma co podziwiać ale wraz z postępem będę dodawał relację z kolejnych etapów budowy Mam nadzieję, że kogoś zainteresowałem i mój post nie będzie tylko zaśmiecał forum ;-)
Pozdrawiam
Jestem nowy i chciałem na wstępie się z wszystkimi przywitać. Kilka słów o mnie. Modelarstwem zajmuję się od.... no właśnie od około tygodnia Co prawda w przeszłości już dawno chciałem się za to zabrać, nawet zdobyłem jakieś tam modele wagoników oraz troszkę torów (niestety stare piko U), ale jak to zawsze bywa finanse nie pozwalały się zbytnio rozwinąć. Ale nastał w końcu ten dzień kiedy przypadkowo przeglądając strony mim oczom ukazał się model sm42 od Piko. Zadziałało to na mnie jak czerwona płachta na byka i efektem tego jest to, że 2 modele już zakupiłem Teraz przyszła pora na zbudowanie jakiegoś wycinka konkretnej stacji lub szlaku. Zacząłem się rozglądać za torowiskiem i niestety sensowne rozjazdy na których model zachowywał by się realistycznie kosztują od 200zł w górę :-( co dla mnie niestety nie jest do przyjęcia a budowa na rozjazdach o dużym promieniu skrętu to dla mnie nierealistyczne i nie będzie pasować do moich sm/sp42 Pobuszowałem trochę w necie i znalazłem strony dotyczące budowy torowiska pod kolej amerykańska. Idąc za ciosem znalazłem plany naszego rodzimego rozjazdu zwykłego prawego R65-400/300/200 1:9 i postanowiłem, że sam sobie go zbuduję ;-) Poniżej 2 szybkie zdjęcia aby uwidocznić mój projekt:
Podkłady wykonane z listewek modelarskich, szyna to Tilig 2,5mm. Blaszki pod szynę wykonane z blachy miedzianej 0,1mm wytrawiane przeze mnie (z faktu, że jestem elektronikiem coś tam o trawieniu wiem). Na chwilę obecną za bardzo nie ma co podziwiać ale wraz z postępem będę dodawał relację z kolejnych etapów budowy Mam nadzieję, że kogoś zainteresowałem i mój post nie będzie tylko zaśmiecał forum ;-)
Pozdrawiam